Jasne kolory - fajne bedą też lustra

Paki na ścianie mogą również optycznie powiększyć, wydłużyć pomieszczenie.

dokładnie, też bym polecił fototapetę w jasnych kolorach. Ożywi pokój lepiej niż jednobarwna farba.

Jestem zdania iż w małych pomieszczeniach zdecydowanie powinno się malować ściany na jasne kolory. Sam niedawno malowałem u znajomego na poddaszu pokoik i zdecydował się na farbę Barwy Natury, jasne odcienie zieleni oraz błękitu. Farba dobrze mu pokryła i wyszło bardzo przyjemnie. Co do fototapety to też ciekawy pomysł na jednej ścianie tylko trzeba pamiętać, że ściana musi być idealnie gładka.

Warto pomyśleć o fototapecie., mocno to ożywi wnętrze i da ciekawy efekt. Może też lepiej będzie się przy niej zasypiać. ;]

Warto pomyśleć o fototapecie., mocno to ożywi wnętrze i da ciekawy efekt. Może też lepiej będzie się przy niej zasypiać.

Fototapeta tak, ale nie do małego pomieszczenia, bo zmniejszy je optycznie jeszcze bardziej. Ja bym postawiła na jasny kolor ścian i ewentualnie jakąś grafikę, ale nie w rozmiarze ściany, tylko jako jej element kompozycyjny.

Może popiel i turkus? powinno być fajnie.

Myślę, ze skoro to mała sypialnia to najlepsze będa jasne kolory, żeby optycznie nieco ją powiększyć. Podobno właśnie jasne ściany to robią. Na pewno nie dawałbym ciemnych ścian, żeby nie przytłoczyć. A konkrety? Może jakiś zimny odcień niebieskiego albo beżowy?

Ja również zdecydowanie zalecałbym jasne kolory, tym bardziej do małego pomieszczenia - może po prostu biały (?).
Tutaj masz dosyć dużo aranżacji poddasza w tym całkiem sporo sypialni, większość w zdecydowanie jasnych kolorach.
http://www.remonterier.pl/inspiracje/1/poddasze.html

Na pewno was interesują ciekawe rozwiązania na poddasze im ciekawsze tym lepiej prawda? Sprawdźcie stronę www.rattanart.pl znajdziecie tam całą masę innowacji. Spróbujcie na pewno znajdziecie coś odpowiedniego do waszych wymagań

Też bym dał coś jasnego. Poprzednicy dobrze radzą, nie ma co iść w ciemne kolory, bo tylko przytłoczy to pokój.

Do małego pomieszczenia powinnaś użyć jakiegoś ciepłego,przyjemnego koloru i niekoniecznie musi to być jasny odcień, wybierając bardziej intensywny możesz nadać miejscu pikanterii, a rozświetlić je odpowiednio dobranym oświetleniem i dodatkami;) Z tym,że nie przesadź z bardzo ciemnym kolorem, bo to oczywiście optycznie bardzo zmniejszy Twój pokój, który z tego ,co piszesz i tak jest mało gabarytowy;) Turkusowego nie polecałabym do sypialni, bo to kolor należący do palety tzw. barw chłodnych, pomyśl może o odcieniach orange, czerwieni, żółci.... Mam nadzieję, że chociaż częściowo pomogłam;)

W małych pomieszczeniach najlepiej sprawdzają się kolory jasne, ponieważ optycznie powiększają wnętrze. Poza tym można zastosować trick z lustrem, co też pozwala stworzyć wrażenie większej powierzchni pokoju.

W małych pomieszczeniach najlepiej sprawdzają się kolory jasne, ponieważ optycznie powiększają wnętrze. Poza tym można zastosować trick z lustrem, co też pozwala stworzyć wrażenie większej powierzchni pokoju.