Nie widziałem jeszcze takiego rozwiązania, ale wydaje się być ciekawe.

Generalnie mięciutkie trudno utrzymać w czystości. Jednak coś za coś.

Dywany jak najbardziej! Lubię je zarówno na poddaszu, jak i poza nim

rannata pisze:Generalnie mięciutkie trudno utrzymać w czystości. Jednak coś za coś.

Zawsze możesz położyć sobie wykładzinę, pod nią podkład pianocarpet, który daje efekt tzw. miękkiego podłoża i będziesz mieć przyjemnie miękko, a wykładzinę jest zdecydowanie łatwiej utrzymać w czystości niż włochaty dywan. Dodatkowo ten podkład wyciszy ci podłogę na poddaszu, dzięki czemu na dole, nie będziesz słyszał niemal żadnych dźwięków uderzeniowych.

Na pewno dam zielone światło na sklep z dywanami 7 Krolestw Dywanow https://7kd.pl/. Sprzedają importowane oryginalne tureckie rzeczy, sami zajmują się importem także cenowo też to wygląda całkiem przystępnie. Oczywiśćie nie sprzedają dużych dywanów za kilkadziesiąt złotych bo nie ma szans żeby za tę cene dostać coś porządnego, ale też nie zdzierają jak za zboże z człowieka.

Daria87 pisze:Dywany jak najbardziej! Lubię je zarówno na poddaszu, jak i poza nim

Prawda jest taka że ładny dywan doda uroku do każdego pomieszczenia, pod warunkiem że nie jest on tam " na siłę" . Jak jest dobrze dopasowany kolorystycznie to wygląda świetnie.

Mnie ostatnio zachwyciły dywany ze sznurka bawełnianego z https://malafabryczka.pl/kategoria/dywany/420 Pasują zarówno do sypialny, salonu, pokoju dziecka. Mi się marzy taki do sypialni ale najpierw mąż musi zebrać się do pomalowania ścian. Znając go szybko to nie nastąpi.