Zmiany w konstrukcji więźby??

Post autor: **bluegos2** » 02 wrz 2006, 22:58

Proszę o poradę. Wyknawca dachu bez mojej wiedzy zmienił wymiary (przekroje) więźby dachowej. Mianowicie: krowkwie zamiast 6x20 zamówił 8x16; płatwie zamiast 18 x 24 zamówił 16 x 18 i tak dalej- praktycznie wszystkie wymiary pozmieniał.
Proszę o poradę czy w ogóle taki dach można zamontować? Co z tym zrobić? Dach 4 spadowy z poddaszem użytkowym.
Ps. boję się że którejś zimy będę mieć drugie "targi katowickie".

Post autor: **amc1** » 03 wrz 2006, 12:22

A jest kierownik budowy? Zakładam, że jest. No i co on na to?

Post autor: **bluegos2** » 03 wrz 2006, 12:26

Oczywiście że jest kierownik- tyle że tak samo jak ja o zmianach nie wiedział. Teraz chce to wszystko przeliczac, ale ja będe musiała ponieść koszty obliczeń... a nie wiem czy to w ogóle cokolwiek da.. Dlatego pytam Was- fachowców czy takie dachy są dopuszczalne?

Post autor: **fruzin** » 03 wrz 2006, 12:56

Generalnie nie robi się takich rzeczy. Czasami są jednak takie sytucje, że trzeba zmienić ponieważ np. nie ma takich wymiarów w tartaku a czas nagli albo dużo korzystniejsza cena.

Krokwie wys. 20 cm mają swoje uzasadnienie. Więcej ocieplenia się w nich zmieści.
Z moich obliczeń wynika, że zmiana krokwi zmieniła ich nośność w stosunku 32768 do 48000 czyli o 32 % a sztywność jeszcze bardziej. Nie oznaczo to wcale że coś się zawali. Niewykluczone, że krokwie 6x20 były "przeprojektowane". Ugięcia belek też się zwiększą, ale to trzeba policzyć. Jeżeli projektant i/lub kierownik podpiszą się pod tym to spokojna głowa.

Post autor: **Pantcho** » 04 wrz 2006, 10:57

Witam
Moj poprzednik "Fruzin" ma rację, niemniej jednak przed ponownym przeliczeniem nie zezwoliłbym na montaż tej więźby. 30% to bardzo wiele i wątpię ze przy projektowaniu projektant założył taką rezerwę. Osobiście sam projektuję więźby dachowe i wymiar 6/16 to wymiar krokwi przy małych rozpiętościach dachu i niewielkich odstępach pomiędzy krokwiemi. Jednym słowem podejrzewam ze ta więżba nie przeniesie obciążeń. Gdybym miał więcej danych to mógłbym st sprawdzić.
Pozdrawiam

Post autor: **Pantcho** » 04 wrz 2006, 11:03

Jeszcze jedno - jak wykonawcy mogą robic coś takiego Czy ci ludzie nie zdają sobie sprawy czym to grozi? Włos sie na głowie jezy. Niestety obserwuje wiele takich przypadków. Osobiscie kazałbym tą więźbe zabrac z budowy i dostarczyc taką jaka jest w projekcie. Dlaczego ma Pani ulegac, niech wykonawca płaci za swoje błedy. Może wtedy po raz drugi tak nie postąpi. Ktoś musi takich ludzi nauczyc ze budowac należy prawidłowo i zgodnie z projektem. Zycze wiec powodzenia.

Post autor: **bluegos2** » 04 wrz 2006, 11:21

No to teraz już całkiem nie wiem co robić. Wykonawca był dzisiaj u kierownika budowy i tamten podpisał się pod tym. Czy rzeczywiście uda mi się wyegzekwować od wykonawcy nową - zgodną z projektem więźbę? i jak długo będę na to czekać? Czy może lepiej "dołożyć" coś do tej co już przywiózł i zostawić?

Post autor: **Pantcho** » 04 wrz 2006, 11:35

Witam
Wybór należy do Pani. Jesli się pod tym podpisali to biorą odpowiedzialność na siebie. Niiemniej jednak zastanawiam się jak rozwiążą sprawę przy zakończeniu budowy gdy będą musieli złożyć oświadczenie ze budowa została wykonana zgodnie z projektem budowlamym? A przecież tak nie jest

. Co zrobią gdy Pani dach będzie miał znacznie przekroczone ugięcia? Niech to projektant ponownie przeliczy oczywiscie na koszt tego kto popełnił błąd (wykonawca to będzie najsensowniejsze wyjście z tej sytuacji. Będzie wtedy Pani społa spokojnie.

Post autor: **IDM-SERVICE** » 10 wrz 2006, 13:10

Witam

Jest to przykra i nieprzyjemna sprawa. Tym bardziej, że kierownik budowy nie zachowuje się jak powinien.
1. należy uzyskac zgodę autora projektu na zmianę przekrojów elementów konstrukcji.
2. Na dzień dzisiejszy jest to samowola budowlana, gdyż zgodnie z prawem budowlanym nastąpiła znacząca zmniana w konstrukcji.

Prosze zatrzymanie realizacji więźby i zmusić kierownika budowy o uzyskanie zgody autora projektu, który realizuje. w innym przypadku zatrzymać roboty i zmienić kierownika budowuy,

Tym bardziej, że Pani będzie tam mieszkać a nie wykonawca i kierownik

Pozdrawiam
Dariusz Maj

Post autor: **Andrzej Wilhelmi** » 14 wrz 2006, 2:20

Zadaniem kierownika budowy jest dopilnowanie aby budowa została wykonana zgodnie z projektem. Może on wprowadzać drobne zmiany i zamiany materiałów na równorzędne i na tym koniec! Omawiane tu zmiany są niczym nieuzasadnione, no chyba tylko tym, że wykonawca miał materiał, który chciał upchnąć na Twojej budowie! Wywal kierownika i wykonawcę! Pozdrawiam.

Post autor: **IDM-SERVICE** » 17 wrz 2006, 15:03

Witam

Posłuchaj przedmówcy

Pozdrawiam
Dariusz Maj