Dwa słowa n/t prefabrykowanych więźb. Jednym z pierwszych etapów przy produkcji prefabrykowanych więźb dachowych jest wizyta konstruktora na budowie i dokonanie obmiaru stanu rzeczywistego. Firma robi projekt wykonuje konstrukcje, transportuje, montuje i dostarcza klientowi pełną dokumentację techniczną - klient o nic się nie martwi.
Takimi konstrukcjami zajmujemy się zawodowo - chętnie odpowiem na wszelkie pytania
Borkowo@complex.gda.pl

Ja miałem więźbę prefabrykowaną łączoną na płytki kolczaste. Kiedyś kiedyś pomagałem sąsiadowi i u niego zresztą pierwszy raz miałem do czynienia z tymi kolczastymi płytkami. Jechaliśmy po nie do eArmet na Reglową w Poznaniu. Szybie i praktyczne rozwiązane. Ale wracając do prefabrykacji więźby; przecież firma która robi taką więźbę przyjeżdza na obmiar. I potem sami to montują w jeden dzień Nie musisz sie martwić o to by była dobra pogoda przez ileś tam dni. Jak sie coś nie zgadza to ich problem. Ktoś też to już napisał że takie drewno jest inaczej suszone i strugane.

MACIO_F pisze:"

Krzysztof pisze:Raz widziałem dom, który był o 1,5 METRA krótszy od tego co w projekcie... i gdzie tu logika patrzenia na plany???????????

"
Ja zamówiłem więźbę prefabrykowną , i po podpisaniu umowy przyjechało do mnie na budowę dwuch panów z miarką, zrobili obmiar ścian (które były całkiem nieźle skaszanione przez domorosłego murarzyne). Więźba przyjechała zgodnie z terminem, montaż odbył sie bez "atrakcji", wszystko do siebie idealnie pasowało, mimo że dach do prostych wcale nie należał (dwa wykusze, cztery lukarny, nad garażem obniżony, i wszystko to w kopercie). Poprostu rewelacja.

No i tak to powinno wyglądać. Ale nawet bez tego względem samego projektu wszystko powinno być OK i nie być znaczącch odcyłów. Chyba, że firma d*pa, a nie specjaliści.

Wybór dobrej ekipy to 3/4 sukcesu Ważne jest też dobranie odpowiednich materiałów i technologii. Co sądzicie o nowoczesnej technologii wiązarów - http://www.complex.gda.pl/_dachy/index. ... ia_wiazary - ktoś z was widział jak to wygląda w realu?