Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.
Komentarz: Złe wywianowanie krokwi przy kominie.
Czy oderwanie nieprawidłowo przybitych krokiew, przyciecie na odpowiedni wymiar, wstawienie między dwie nie przecięte krokwie, skręcenie lub zbiie za pomocą narożników ciesielskich tak aby tworzyły stabilną konstrukcje dachu bedzie poprawne???
Komentarz: Złe zamocowanie jaskółki.
Konstrukcja jaskółki powinna być zamocowana śrubami do górnej ramy tak aby tworzyła stabilną konstrukcję. Dokręcenie ramy jaskółki do krokwi znacznie ja osłabia co może spowodować wykrzywienie , wygięcie lub złamanie tych krokwi. Zdemontowanie krótkich kawałkow ramy jaskółki tak aby skręcić z ramem głównym dachu lub ze słupkami albo dołożyć jeszcze jedną krokiew aby okleszczała stabilnie ramo jaskółki.
Ja bym tą więźbę kazał im zdemontować i jeszcze zapłacić za to. Kto ci to robił bo na pewno nie dekarze. Komentarze są ok. Ale przy zakresie który pokazujesz nie wiadomo jak to wygląda na całości i może być tylko doraźne. Gdzie był kierownik budowy jak oni to robili.
jeżeli wszystkie przedstawione przez Ciebie problemy znajdują się w obrębie jednego obiektu, to jest ich zbyt wiele i zbyt poważnych (z punktu widzenia konstrukcyjnego) aby móc powiedzieć iż wyeliminowanie ich pozwoli na pewne użytkowanie dachu. Odbioru więźby dachowej powinien dokonać kierownik budowy, no chyba że go niebyło
Krótko mówiąc: tak wykonana więźba nie pozwala na pewne i bezpieczne użytkowanie dachu.
Kto dokonywał odbioru więźby?
Jeżeli chodzi o wymian pod kominem to można to zrobić bez ingerencji w folię dachową.
Jeżeli chodzi o jaskółkę - konstrukcja jaskółki do rozebrania.
Jeżeli chodzi o koszówkę - część dachu obejmująca "koszówkę'" do rozebrania.
Witam,parę tematów niżej na stronie jest dział błędy w sztuce,tam powinieneś te zdjęcia zamieścić,może też namiar i adres do firmy która Cię tak ciężko doświadczyła,namiary na kierownika co to zatwierdził też by się przydały.Myślę że powinieneś zacząć od rozmowy z kierownikiem budowy-zaproponować aby na swój koszt rozebrał dach i zrobił wszystko od nowa ,jak się należy.Na więźbie to Ja się nie znam ale na oko patrząc,jak to zacznie pracować to za 3-4 lata trochę dach posiada,to tu to tam,o gipsach zapomnij.Trzeba wziąć biegłego,najlepiej od razu sądowego,opłacić koszty i sprawę pewnie skierować na odpowiednią drogę.Jednak marnie to widzę ,majstry pewnie starym jeszcze polonezem jeżdżą ,tylko koszula na plecach,więc do naprawy będzie potrzebna nowa firma za co zapłacisz z własnej kieszeni.Tym razem nie szukaj ,aby tanio,wybierz aby było dobrze-a to teraz to Cię parę groszy będzie kosztowało.Od biedy-żeby taniej ,jeszcze parę podparć w kilku miejscach a i do lasu nie będziesz musiał chodzić,pozdrawiam.