Osobiscie mam swoje sposoby na docinanie elementów więżby, ale bardzo chciałbym poznać opinie na temat sposobów oraz maszyn jakimi operują nasi forumowicze. A więc czy piła spalinowa(tylko proszę mnie z nią nie kojarzyć)
to dobra maszyna do precyzyjnego wycinania krokwi? oraz jakie sa dobre iszybkie sposoby na wycinanie kulawek? Proszę odpowiedzcie...
Jak i czym docinać krokwie?
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Jak i czym docinać krokwie?
gunar-wycinam dachy z pasją
Ja swoje "zdobyczne" krokwie dociąłem zieloną wyrzynarką boscha i wyszło mi nawet ładnie ale ze mnie żaden cieśla. Nie wiem jak ktoś może siebie nazywać cieślą, a krokwie tnie narzędziem, które ma zupełnie inne przeznaczenie (do innej precyzji)docent56 pisze:Jak już kiedyś wspominałem krokwie wycinam za pomocą 5 pilarek tarczowych ,w tym dwie z głębokością cięcia 85 mm i pochyleniem piły 62 stopnie.Kulawki wycina się szybciej jeżeli z jednego bala można zrobić dwie(oczywiście jedna będzie prawa a druga lewa) jednym cięciem.
Dokładnie z tymi kulawkami robię podobnie ; z jednej krokwi dwie kulawki. Mój kolega nieraz mi oblicza krokwie na zestawieniu tak , aby były jednakowego wymiaru np. najdłuższa ma wymiar 8metrów razy 40 sztuk. Wtedy jest szybkosć pracy. Zadnej krokwi nie skopiuję, nie wezmę tej niewłaściwej, tylko biorę pierwdsza z góry i hlast...
gunar-wycinam dachy z pasją
Witam,
kulawki ze wzgledu na dlugosc ciecia, najlepiej przycinac porzadna pilarka tarczowa, polecam firmy „Mafell“ , sam uzywam - MKS 85 S.
Do „blatowania“ krokwi uzywam lancuchowki elektrycznej – STIHL E14, spalinowki sa mniej precyzyjne.
Wszystkie zaciosy w krokwiach jak i skosy na krokwiach laczacych sie z koszowa/narozna przycinam pilarka tarczowa Makita 5143R, (po dobrym ustawieniu katow, wychodza czyste ciecia).
Pelne krokwie skladam na kobylkach po 20szt. bo na tyle pozwalaja mi sciski, wtedy mam pewnosc ze sa wszystkie jednakowe.
Jest duzo dobrego sprzetu do ciecia krokwi, moim skromnym zdaniem „Mafell” jest najlepszy i najzywotniejszy.
kulawki ze wzgledu na dlugosc ciecia, najlepiej przycinac porzadna pilarka tarczowa, polecam firmy „Mafell“ , sam uzywam - MKS 85 S.
Do „blatowania“ krokwi uzywam lancuchowki elektrycznej – STIHL E14, spalinowki sa mniej precyzyjne.
Wszystkie zaciosy w krokwiach jak i skosy na krokwiach laczacych sie z koszowa/narozna przycinam pilarka tarczowa Makita 5143R, (po dobrym ustawieniu katow, wychodza czyste ciecia).
Pelne krokwie skladam na kobylkach po 20szt. bo na tyle pozwalaja mi sciski, wtedy mam pewnosc ze sa wszystkie jednakowe.
Jest duzo dobrego sprzetu do ciecia krokwi, moim skromnym zdaniem „Mafell” jest najlepszy i najzywotniejszy.
Cześć Janko !Mam pytanie : zna sie kolega na liczeniu funkcjami trygon.? Te grady takie ordynarne. Jeśli chodzi o mnie może szukam usprawiedliwienia dla mojego elektrycznego stihla e140, dopiero po interwencji docenta 56 zacząłem urzywać pilarki tarczowej. Mam pytanie :Mafell, jak coś to proszę mi przysłać jakieś zdjęcie tego modelu, bo pierwsze słyszę o takiej firmie narzędziowej. Mam dwie pilarki makiti 65 i 85(głeb. cięcia), dwie piły stihla 018 spal.,dwie elektryczne e140, mała stihl jednoręczna do łatowania(polecam). Brakuje mi tylko pomysłu na usprawnienie ciecia. A co koledzy powiecie o frezarkach protoola? Dla mnie trochę za drogie...
gunar-wycinam dachy z pasją
Czesc gunar – jesli pytasz czy potrafie obliczyc ruznice kata krokwi koszowej w stosunku do normalnej krokwi, czy tez ruznice ich dlugosci na podstawie rysunku, - to tak - znam.
Teraz o „Mafell“, mowisz ze nie znasz a to firma specjalizujaca sie w produkcji narzedzi glownie dla ciesli. Poczytaj i poogladaj na mafell.pl
Frezarka do wrebow
pila do obciec koncowek
to super narzedzia ale przy nieumiejetnej obsludze, narobia wiecej szkody jak kosztuja a kosztuja nie malo
Teraz o „Mafell“, mowisz ze nie znasz a to firma specjalizujaca sie w produkcji narzedzi glownie dla ciesli. Poczytaj i poogladaj na mafell.pl
Frezarka do wrebow
pila do obciec koncowek
to super narzedzia ale przy nieumiejetnej obsludze, narobia wiecej szkody jak kosztuja a kosztuja nie malo
Ostatnio zmieniony 31 maja 2009, 20:50 przez Janko60, łącznie zmieniany 1 raz.
Powiem tak – w latach 89-95 pracowalem na czarno u niemieckiego ciesli, tam poznalem wartosc maszyn. Odjezdzajac kupilem od niego pare maszyn (uzywanych) wszystkie pracuja do dzisiaj.
Przykladowo w jednej z pilarek mafela Mk85, podszlifowalem oslone i zalozylem tarcze umozliwiajaca ciecie do 105 mm – funkcjonuje do teraz.
tych maszyn nie kupisz w zadnym sklepie, tylko dla rzemieslnikow.
Przykladowo w jednej z pilarek mafela Mk85, podszlifowalem oslone i zalozylem tarcze umozliwiajaca ciecie do 105 mm – funkcjonuje do teraz.
tych maszyn nie kupisz w zadnym sklepie, tylko dla rzemieslnikow.
Mafell widzę to extra maszyna. Mam pytanie : czy posiada ona możliwość założenia tarczy jak np. przy protoolu w pilarce, która ma trzy funkcje? Zdjecia nie zrobię bo mnie jeszcze na nią nie stać, ale wszystko w swoim czasie. Protool to pochodna Holzhauzera-starej niemieckiej firmy tylko dla cieśli. Szczególnie polecam wkrętarkę aku-wiercenia w krokwiach na jednej baterii na pół dnia, Odwierty murłat i płatwi itp. polecam protool wiertarę kątową- wszędobylska przy małych rozstawach krokwi. także zamieniam się w słuch...
gunar-wycinam dachy z pasją
Nigdy nie probowalem ale do wszystkich wiekszych (poczynyjac od 105-tki) pilarek mafella mozma montowac walki frezujace.
Nie wiem co oferuje Protool z pilarek i nie bede tego sprawdzal, wiem natomiast ze juz 15 lat temu pracowalem pilarka mafella o glebokosci ciecia 18cm.
Teraz Mafell oferuje pilarki o glebokosci ciecia 24cm.
W ciesielstwie malo potrzebne ale zawsze to frajda takie monstrum prowadzic.
W koncu lat 90-tych chcialem taka kupic w kraju, niestety na pytanie o taka pile sprzedawcy pukali sie w czolo i o maly wlos dostalbym koszulke z rekawami wiazanymi za plecami
Nie wiem co oferuje Protool z pilarek i nie bede tego sprawdzal, wiem natomiast ze juz 15 lat temu pracowalem pilarka mafella o glebokosci ciecia 18cm.
Teraz Mafell oferuje pilarki o glebokosci ciecia 24cm.
W ciesielstwie malo potrzebne ale zawsze to frajda takie monstrum prowadzic.
W koncu lat 90-tych chcialem taka kupic w kraju, niestety na pytanie o taka pile sprzedawcy pukali sie w czolo i o maly wlos dostalbym koszulke z rekawami wiazanymi za plecami
