Dzień dobry. Podczas wykańczania domu zmieniło się przeznaczenie jednego pomieszczenia na poddaszu. Z pokoju zrobiłem pralnię. Niestety teraz brakuje mi jednego kanału wentylacyjnego. W pralni planuję wentylator załączany przełącznikiem oraz z czujnikiem wilgoci by w razie potrzeby także sam się załączał.
Teraz moje pytanie. Czy będzie prawidłowo jeśli z pralni puszczę przewód wentylacyjny fi 150 na strych i jak najbliżej szczytu dachu przez ścianę szczytowa na zewnątrz. Nie chcę dziurawić pokrycia w celu montażu kominka wentylacyjnego. Pomyślałem więc nad takim rozwiązaniem.

Nie lepiej zrobić wentylację zamiast dziury?

hudy pisze:Dzień dobry. Podczas wykańczania domu zmieniło się przeznaczenie jednego pomieszczenia na poddaszu. Z pokoju zrobiłem pralnię. Niestety teraz brakuje mi jednego kanału wentylacyjnego. W pralni planuję wentylator załączany przełącznikiem oraz z czujnikiem wilgoci by w razie potrzeby także sam się załączał.
Teraz moje pytanie. Czy będzie prawidłowo jeśli z pralni puszczę przewód wentylacyjny fi 150 na strych i jak najbliżej szczytu dachu przez ścianę szczytowa na zewnątrz. Nie chcę dziurawić pokrycia w celu montażu kominka wentylacyjnego. Pomyślałem więc nad takim rozwiązaniem.

Będzie okiej ołrajt. Tylko pamiętaj o odpowiednim przewodzie a nie że puścisz zwykłą rurę kanalizacyjną bo będziesz miał dziwne dźwięki w chacie. Coś jakby ufo lądowało na dachu.

Myślałem dać rurę spiro ale wczoraj rozmawiałem z kominiarzem i powiedział mi że lepsza była by rura sztywna ocynkowana, ocieplona. Zaskoczył też mnie mówiąc że wystarczy fi 140. Myślałem że przy wentylacji fi 150 to minimum.

Od biedy jak pomieszczenie nie jest na stały pobyt ludzi to i 110 da radę. Słuchaj komuniarza. Wie co prawi. Jak chcesz zrobić najtaniej to kup stalowe rury i owiń je wełną mineralną i folią, wiążąc sznurkiem dookoła.

hudy pisze:Myślałem dać rurę spiro ale wczoraj rozmawiałem z kominiarzem i powiedział mi że lepsza była by rura sztywna ocynkowana, ocieplona. Zaskoczył też mnie mówiąc że wystarczy fi 140. Myślałem że przy wentylacji fi 150 to minimum.

KOMINIARZ JEST OD DYMU NIE WENTYLACJI. Współczesne instalacje nie wymagają kominów.
W WENTYLACJI NAJWAŻNIEJSZY JEST NAWIEW.
Jak się Pan zdecyduje zrobić w domu wentylację to pomogę.

hudy pisze:Myślałem dać rurę spiro ale wczoraj rozmawiałem z kominiarzem i powiedział mi że lepsza była by rura sztywna ocynkowana, ocieplona. Zaskoczył też mnie mówiąc że wystarczy fi 140. Myślałem że przy wentylacji fi 150 to minimum.

Możesz jechać 140mm. Niekoniecznie musi być sztywna ale ważne aby była ocieplona bo nie będzie się wilgoć na rurze wytrącać.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:KOMINIARZ JEST OD DYMU NIE WENTYLACJI

Jest od tego i tego, jeżeli mówimy o grawitacyjnej. Do wentylacji mechanicznej potrzebne są dodatkowe uprawnienia.
Chociaż, dlaczego kominiarz nie mógł by sobie zrobić papierów na mechaniczną? Kto mu zabroni?

denvi pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:KOMINIARZ JEST OD DYMU NIE WENTYLACJI

Jest od tego i tego, jeżeli mówimy o grawitacyjnej. Do wentylacji mechanicznej potrzebne są dodatkowe uprawnienia.
Chociaż, dlaczego kominiarz nie mógł by sobie zrobić papierów na mechaniczną? Kto mu zabroni?

Dr Jerzy Sowa PW "Nie ma problemu wentylacji grawitacyjnej , bo nie ma takiej wentylacji.
Nie może znać się na wentylacji, ktoś kto uważa, że jest coś takiego jak wentylacja grawitacyjna.