tak czytająć ten temat dochodze do takich wniosków.....na podaszu każdy pokój powinien
mieć osbny komin wentylacyjne i mam pytanie....właściwie pytania........
mam zadaptowane podasze a w nim trzy pomieszczenie:
1.salon z kuchnia (2 osobne kominki wentylacyjne 140 2m ponad dach)
2.łazienka (tak samo)
3 2 pokoje a w nich ..... nic są tylko okna połaciowe po 3 na pokój z naturalną wentylacją
czy w tych pokojach powinno być po kominie wentylacyjnym ??? czy może po kratce wentylacyjnej i kazda kratka z każdego pokoju podpięta pod jeden komin ??? czy może do
każdego komina podpięta wentylacja mechaniczne ???

Wywiewniki, to nie wentylacja ! Nawet wywiewnik w każdym pomieszczeniu uzupełniony nawiwwnikiem nie zapewni stałej niezaleznej od pogody dostawy 15-20 m3/h na osobę powietrza. A już na poddaszu jest to wykluczone. Wentylację trzaba robić komlesowo ( nawiewy w pokojach i wyciągi w kuchni i łazience muszą się bilansować), by uniknąć szkodliwej dla zdrowia cofki. Poza zdrowiem ważny jest też wypoczynek i komfort. Zły wpływ na zdrowie to porażenie zarodnikami grzybów strzępkowych z kanałółw mokrych przy cofce. Wypoczynek to zbyt duże stężenie CO2 (w 50m3 pokoju po wywietrzeniu (100-150 ppm CO2 )dwie osoby śpiąc "dochodzą " do górnej granicy 1000 ppm op 25 min. Komfoert to "ścielenie "się zimnego powietrza przy podłodze.
Zdrowie komfort wypoczynek łączą w sobie rekuperatorki. Inaczej się tych trzech spraw nie połączy.