W systemach wentylacji mechanicznej ,a zwłaszcza w rekuperatorach , w przypadku dużej wilgotnosci wewnątrz pomieszczeń , duzej sprawności rekuperatora , lub też duzej róznicy temperatur pomiedzy wnętrzem a otoczeniem na zewnątrz moze dojść w wymienniku do skroplenia pary wodnej z powietrza . Czy isnieją jakies systemy do usuwania tych skroplin ? .
W filtrach powietrza , pełnych dużej ilości zanieczyszczeń , i innych niekorzystnych dla człowieka elementów biologicznych , w przypadku duzej wilgotności , od skroplin i pary wodnej w powietrzu , w temperaturze ok 20 stopni celsjusza , moze dojść do rozwoju Legionelli , poniewaz są to bardzo sprzyjające dla jej rozwoju warunki . Czy istnieją jakieś systemy , oprócz dezynfekcji , oraz okresowej wymiany filtrów , tak jak naprzykład nagłe zwiekszenie tamperatury w systemach wodociągowych , które w sposób ciągły i skuteczny hamowały rozwój , a nawet niszczyły te bakterie oraz innych , niebezpiecznych dla zdrowia bakterii , w sposób nie ingerujący w życie mieszkańców oraz nie szkodzący ich zdrowiu .
Wentylacja mechaniczna - ...
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Van den Frost
- Początkujący

- Posty: 2
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 21:20
- Lokalizacja: Bytom
Nie stosuje się dezynfekcji. Stosuje się okresową wymianę filtrów i okresowe czyszczenie.
Nie przesadzaj z tym zagrożeniem. Bakterie się rozwiną tylko wtedy, gdy nie będzie prawidłowej konserwacji.
Skropliny są usuwane standardowo przez odpływ w obudowie i zasyfonowanie do kanalizacji. Jest jednak niedogodność, która polega na tym, że okresowo trzeba również czyścić syfon (i zdezynfekować, na przykład domestosem). Lepiej wykonać odprowadzenie bez syfonu, ale wtedy nie wolno włączać go na sztywno do kanalizacji, tylko na przykład nad kratkę ściekową lub do rynny, albo w inne podobne miejsce.
Nie przesadzaj z tym zagrożeniem. Bakterie się rozwiną tylko wtedy, gdy nie będzie prawidłowej konserwacji.
Skropliny są usuwane standardowo przez odpływ w obudowie i zasyfonowanie do kanalizacji. Jest jednak niedogodność, która polega na tym, że okresowo trzeba również czyścić syfon (i zdezynfekować, na przykład domestosem). Lepiej wykonać odprowadzenie bez syfonu, ale wtedy nie wolno włączać go na sztywno do kanalizacji, tylko na przykład nad kratkę ściekową lub do rynny, albo w inne podobne miejsce.
