Ocieplona skrzynka z filtrem .RobertKGB pisze:Panie Tomaszu a co to za "skrzynka" siedzi na kanale czerpni ?Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Ocieplona skrzynka z filtrem .RobertKGB pisze:Panie Tomaszu a co to za "skrzynka" siedzi na kanale czerpni ?Tomasz_Brzeczkowski pisze:


W ogóle nie stosuje się skrzynek rozprężnych w instalacja domowych, To nie takie ciśnienia i strumienie. Rozprężanie powietrza w kanale powoduje zresztą szumy. Tak działają instrumenty dente.RobertKGB pisze:A powie mi Pan jeszcze czy jeśli do anemostatu dochodzi nam tylko jeden kanał to konieczne jest stosowanie skrzynki rozprężnej , czy można dać np. tylko kolano redukcyjne ?

RobertKGB pisze:To może źle się wyraziłem , chodziło mi o takie skrzynki które Pan niejednokrotnie pokazywał, które od dołu mają wyjście na anemostat (100?125mm?) a od boku wejście na kanał - rozumiem że to są właśnie redukcje kątowe. To czy w przypadku gdy mamy tylko jeden kanał można użyć zwykłego kolana redukcyjnego ?



Można i takim kolanem...RobertKGB pisze:O! o takim to nie myślałem , bo nie wiedziałem takich nigdzie. Chodziło mi o zwyczajne kolano ocynkowane 80/100 tego typu
a takie cuda jak Pan pokazał można gdzieś detalicznie kupić ?



Panie Tomaszu, gdyby temp. wrzenia R410 było jedynym czynnikiem, do działania PC to większość pomp P/P działał by od przynajmniej -40.Tomasz_Brzeczkowski pisze:To by sugerowało, że przestaje pracować?
To zakres gdzie utrzymuje deklarowane parametry , a potem efektywność spada około 10% na każde 5 st. Nie ma więc czym się przejmować. Budować instalację zakładając, że przez 5 miesięcy będzie -25 czy mniej nie ma sensu, a ta pompa ciepła i tak, przy tych temperaturach będzie najtańsza w eksploatacji.
Temperatura wrzenie czynnika R410a to -52 st.
Poza tym, to nie jest zestaw, to jedna całość, jak kadłub z rufą.

Na mojej toshibie sprzed 6 lat, też było napisane "do -15 st.C, a 3 lutego 2012 było -23 a ja miałem w sklepie +22 bez dogrzewania. Co jeszcze poza R410a Pan ma na myśli?pomp P/P działał by od przynajmniej -40.
Niestety za PC która działa przy -25 (chyba Mitsubshi) trzeba płacić duże pieniądze.
Dlatego też nikomu nie polecam tego typu pomp. Stosuje je wyłącznie do cwu z grzałką na wspomaganiu. Podgrzewanie powietrza do 23 st.C to nie to samo, co podgrzewanie wody do 55 s.CZ tego ci się dowiedziałem PC P/W Samsunga, działa do -25C, przy czym poniżej -20 działa tylko grzałka i wymagane jest dodatkowe źródło, a poniżej -25 PC wyłącza się calkowicie -
A ja to sprawdziłem i wiem. Poza tym, stosowane przeze mnie instalacje pomp ciepła powietrze powietrze TO KLIMATYZACJA. Grzanie jest elektryczne niecentralne, podłogowe, czy grzejniki. Pompa ciepła jest bonusem. Jeżeli grzeje mi powietrze nawet 5gr za kWh, to dlaczego wyłączać ją na zimę????i podobno to nie jest odosobnione działanie - jednakże jak pytałem o inne pompy, to najczęściej przedstawiciele albo nie wiedzą, albo nie mogą jednoznacznie powiedzieć, co będzie poniżej temp min.(czyli pewnie nie działa, albo się wyłącza ale głupio im to przyznać)
Dlaczego? Ogrzewanie elektryczne niecentralne bez pompy ciepła, jest tańsze w eksploatacji od gazowego czy węglowego centralnego, co by się stało?Oczywiście ustawiać wszystko pod -25 nie ma sensu, ale -15 w PL zimie, to raczej nic dziwnego i jakby PC miała się przy tej temp wyłączyć byłoby kiepskie.
Pompa ciepłą nie jest urządzeniem grzewczym, Może Pan ją wyłączyć, a ogrzewanie i tak będzie najtańsze.Czy ma Pan doświadczenie z konkretnym modelem, który pracował np przy -20, gdzie producent określił działanie przy temp min na -15C (lub wyższej)
Nie ma problemu.Odnośnie tej przepustnicy, czy istnieje możliwość montażu tego z jakąś automatyką, która na podstawie czujnika temp zewn by zmieniała swoje położenie?


OK Przy takim założeniu, to faktycznie jest OK, gorzej, w sytuacji, gdy PC jest głównym źródłem ogrzewania, a elektryczne uznawane jest za dodatkowe (droższe) źródło wykorzystywane gdy PC nie daje rady - w tym kontekście ma znaczenie czy PC pracuje do -10, -15 czy -20C.Tomasz_Brzeczkowski pisze:A ja to sprawdziłem i wiem. Poza tym, stosowane przeze mnie instalacje pomp ciepła powietrze powietrze TO KLIMATYZACJA. Grzanie jest elektryczne niecentralne, podłogowe, czy grzejniki. Pompa ciepła jest bonusem. Jeżeli grzeje mi powietrze nawet 5gr za kWh, to dlaczego wyłączać ją na zimę????
Gdyby przyszedł taki mróz (zimniej niż -23 st. bo przy tylu na 100% się wyrabiała ) to zacznie prąd brać ogrzewanie.
W jakim sensie tańsze (ogólnie w perspektywie 15 lat, czy w montażu, czy w użytkowaniu)? Centralne elektryczne (pomijając PC) jest droższe od gazowego (biorąc pod uwagę PC może okazać się że w skali 15 lat może wyjść na to samo), ale do niecentralnego nie jestem pewien - nie widziałem rzetelnych "badań" - oczywiście wiadomo, że tutaj duży wpływ ma sam budynek i sposób jego użytkowania.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ogrzewanie elektryczne niecentralne bez pompy ciepła, jest tańsze w eksploatacji od gazowego czy węglowego centralnego, co by się stało?
co Pan przez to rozumie?Tomasz_Brzeczkowski pisze:Pompa ciepłą nie jest urządzeniem grzewczym
Jakie są koszty takiej przepustnicy sterowanej elektrycznie, która przełącza się w zależności od temp zewn (zamontowana była by na czerpni i wyrzutni PC do CWU?Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie ma problemu.molikk pisze:Odnośnie tej przepustnicy, czy istnieje możliwość montażu tego z jakąś automatyką, która na podstawie czujnika temp zewn by zmieniała swoje położenie?

Ale nie może być takie założenie!!! Jedno źródło? Nie może Pa zakładać, że instalacja będzie źle zrobiona, że instalator jest tępy!. Takie coś (jedno źródło) robi wyłącznie bezmózg lub ciepłownik. Nie można robić jednego źródła, czy to pompa, czy kocioł!!! Przecież wtedy urządzenie musi być przewymiarowane.OK Przy takim założeniu, to faktycznie jest OK, gorzej, w sytuacji, gdy PC jest głównym źródłem ogrzewania, a elektryczne uznawane jest za dodatkowe (droższe) źródło wykorzystywane gdy PC nie daje rady - w tym kontekście ma znaczenie czy PC pracuje do -10, -15 czy -20C.

ania.W jakim sensie tańsze (ogólnie w perspektywie 15 lat, czy w montażu, czy w użytkowaniu)? Centralne elektryczne (pomijając PC) jest droższe od gazowego (biorąc pod uwagę PC może okazać się że w skali 15 lat może wyjść na to samo), ale do niecentralnego nie jestem pewien - nie widziałem rzetelnych "badań" - oczywiście wiadomo, że tutaj duży wpływ ma sam budynek i sposób jego użytkow

Pompa ciepła transportuje ciepło z wartości niższych do wyższych. To wszystko.co Pan przez to rozumie?
Pisząc "badania" nie maiłem na myśli ani opracowań czysto teoretycznych, czy też tego co producenci przedstawili, ale danych z rzeczywistych budynków, na podstawie których można by wyciągnąć wnioski co do kosztów eksploatacji. - a raczej je wyliczyć.Tomasz_Brzeczkowski pisze:ania.W jakim sensie tańsze (ogólnie w perspektywie 15 lat, czy w montażu, czy w użytkowaniu)? Centralne elektryczne (pomijając PC) jest droższe od gazowego (biorąc pod uwagę PC może okazać się że w skali 15 lat może wyjść na to samo), ale do niecentralnego nie jestem pewien - nie widziałem rzetelnych "badań" - oczywiście wiadomo, że tutaj duży wpływ ma sam budynek i sposób jego użytkow
Tańsze w eksploatacji i instalacji.
Duży wpływ na eksploatacje miał budynek (izolacja ) w latach 90-tych
w 1990 1kWh kosztowała tyle co 1m3 gazu
w 1995 1kWh tyle co 0.5m3 gazu
dziś to 0.2m3.
Przy zastosowaniu inwertera zejdzie Pan z opłatami poniżej abonamentu i prądu który kocioł zużywa, wiec nawet jak gaz będzie za darmo, to się nie będzie opłacał.
A badania... sami oszuści! Podają tylko koszt kWh (kaloryczność) uzyskaną w warunkach optymalnych przy pełnym odbiorze.
Jak Pan zobaczy rachunek za gaz, to nie ma już tam ceny m3 tylko kWh . Jak Pan to policzy, to wyjdzie Panu 11 kWh z m3, co nie jest możliwe. A kuchenka, czy terma gazowa ile z tych 9kWh odbiorą?
Jeżeli 150m2 dom przy 23 st.C i 200 l wody dziennie, wyjdzie więcej jak 2000zł, to już naprawdę instalator jest tępakiem.