Przewody w kominach
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
roman baran
- Początkujący

- Posty: 26
- Rejestracja: 15 mar 2009, 21:49
- Lokalizacja: rzeszów
Przewody w kominach
Witam !
Mam pytanie czy można puścić przewody od wentylacji mechanicznej w kanałach wentylacji grawitacyjnej.
Mam pytanie czy można puścić przewody od wentylacji mechanicznej w kanałach wentylacji grawitacyjnej.
-
klimatysatory
- Początkujący

- Posty: 19
- Rejestracja: 22 sie 2009, 22:57
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jak najbardziej możesz wykorzystać kanał wentylacyjny - szacht - do zamontowania w nim przewodów wentylacji mechanicznej. Jedynym minusem jest to, że kanały wentylacji grawitacyjnej mają bardzo małe przekroje i nie zmieszczą się w nich rury o dużych średnicach. Gdy rury wentylacji mechanicznej nie mieszczą się w szachcie, to możesz "przykleić" je do komina wentylacji grawitacyjnej i zabudować płytą g/k.
-
roman baran
- Początkujący

- Posty: 26
- Rejestracja: 15 mar 2009, 21:49
- Lokalizacja: rzeszów
Dzięki za odpowiedż
Jeśli chodzi o puszczenie kanałów obok komina i zabudowe to tak to właśnie planowałem tylko troche jest z tym roboty bo musiałbym się przekłuć w 6 miejscach przez strop betonowy i musiałbym się odsunąć trochę z anemostatami od ścian ze by ich nie brudziło.
Jeśli chodzi o całą instalacje i rekupurator to chcę to wszystko umiejscowić na poddaszu nieużytkowym skosy będę miał z płyt tak więc z piętrem nie będzie problemu na dodatek pomieszczenia na pietrze mam dosyć dobrze rozmieszczone 3 pokoje mam po jednej stronie tak jakby w rzędzie po drugiej dwie garderoby i łazienkę planuje dać dwa główne przewody np 160 i od nich puszcze na piętro 6 przewodów pionowo np 110 wychodzi mi ze wszystkie bedą miały identyczną długość około 30 cm, jeśli chodzi o parter to chciałbym się przebić do kominów wentylacyjnych o wymiarze14na14 na poddaszu i nimi zejść na parter też wychodzi mi tam 6 kanałów i wszystkie też podobnej długości około 4m gdybym tak zrobił do miałbym tylko jedno przebicie przez stop ponieważ w salonie muszę dolożyć jeden nawiew więcej tylko czy nie będzie zbyt głośno z powodu nieocieplonych przewodów i czy nie będą powstawać jakieś skropliny
Jeśli chodzi o puszczenie kanałów obok komina i zabudowe to tak to właśnie planowałem tylko troche jest z tym roboty bo musiałbym się przekłuć w 6 miejscach przez strop betonowy i musiałbym się odsunąć trochę z anemostatami od ścian ze by ich nie brudziło.
Jeśli chodzi o całą instalacje i rekupurator to chcę to wszystko umiejscowić na poddaszu nieużytkowym skosy będę miał z płyt tak więc z piętrem nie będzie problemu na dodatek pomieszczenia na pietrze mam dosyć dobrze rozmieszczone 3 pokoje mam po jednej stronie tak jakby w rzędzie po drugiej dwie garderoby i łazienkę planuje dać dwa główne przewody np 160 i od nich puszcze na piętro 6 przewodów pionowo np 110 wychodzi mi ze wszystkie bedą miały identyczną długość około 30 cm, jeśli chodzi o parter to chciałbym się przebić do kominów wentylacyjnych o wymiarze14na14 na poddaszu i nimi zejść na parter też wychodzi mi tam 6 kanałów i wszystkie też podobnej długości około 4m gdybym tak zrobił do miałbym tylko jedno przebicie przez stop ponieważ w salonie muszę dolożyć jeden nawiew więcej tylko czy nie będzie zbyt głośno z powodu nieocieplonych przewodów i czy nie będą powstawać jakieś skropliny
-
klimatysatory
- Początkujący

- Posty: 19
- Rejestracja: 22 sie 2009, 22:57
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Widzę, że wszystko masz dokładnie rozplanowane
Rzeczywiście może być czasami odrobinę głośno. Przekroje przewodów wentylacyjnych umieszczona w szachcie 14x14 cm będą bardzo małe (zmieścisz ok. 10x10 cm). W związku z tym jeśli będzie nimi przepływać dużo powietrza, to jego prędkość będzie duża. Wtedy przepływające powietrze spowoduje hałas. Przewody na nawiewie izoluje się po to, aby ograniczyć straty ciepła i zaoszczędzić na energii potrzebnej do ogrzania powietrza wentylacyjnego. Izolacja zapobiega również wykraplaniu się wilgoci. Niestety w tak małych szachtach nie ma miejsca na izolację.
-
roman baran
- Początkujący

- Posty: 26
- Rejestracja: 15 mar 2009, 21:49
- Lokalizacja: rzeszów
Tak rzeczywiście mam rozplanowane co zgrubsza gdzie co będzie muszę tylko znależć kogoś kto by policzył średnice opory itp. bo nie chce dawać anemostatów przynajmniej na parterze a jeśli chodzi o tą izolacje to na wywiewach nie musi być? dodam jeszcze ze jest to dom dosyć mały 140m2 powierzchni użytkowej pokoje mają około 15m2 każdy tylko salon połoczony z jadalnią ma 30m2 może kanały o średnicy 10mm w zupełności wystarczą a wtedy te 2cm ocieplenia można by dać i przeciągnąć ta kichę przez komin o ile murarz dobrze wymurawał i nie wystaje tam zaprawa 
-
klimatysatory
- Początkujący

- Posty: 19
- Rejestracja: 22 sie 2009, 22:57
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
roman baran
- Początkujący

- Posty: 26
- Rejestracja: 15 mar 2009, 21:49
- Lokalizacja: rzeszów
Jeśli chodzi o anemostaty to nie chce ich dawać ponieważ mam już wymurowane otwory prostokątne po drugie nie wiem czy będą ładnie wyglądały na ścianie i po trzecie z tego co wiem trzeba dać przepustnice przynajmniej w tych przewodach bliżej rekupuratora jesli będą przepustnice to można nimi wszystko wyregulować więc po co dawać jeszcze anemostaty wydaje mi się ze lepiej dać wszędzie przepustnice i będzie na pewno ciszejtylko ze wtedy chyba będzie problem z czyszczeniem kanałów 
-
klimatysatory
- Początkujący

- Posty: 19
- Rejestracja: 22 sie 2009, 22:57
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Na pewno przepustnice nie zastąpią Tobie nawiewników. Przepustnice i nawiewniki to elementy o różnych funkcjach. Ostatnio pisłam troszkę o nawiewnikach i ich zadaniach /http://www.klimatysatory.pl/wentylacja/czy-trzeba-stosowac-nawiewniki
Myślę też, że dziury w ścianach, przez które byłoby widać kanały wentylacyjne, nie będą zdobić Twojego mieszkania. Zamów sobie nawiewnik w kolorze ściany. Wtedy będzie on najmniej widoczny i wkomponuje się w całość.
Myślę też, że dziury w ścianach, przez które byłoby widać kanały wentylacyjne, nie będą zdobić Twojego mieszkania. Zamów sobie nawiewnik w kolorze ściany. Wtedy będzie on najmniej widoczny i wkomponuje się w całość.