Witam.
Temat połączony z ogrzewaniem gazowym.
Zacznę od tego, że od 2 lat walczę z zimnem w mieszkaniu:(
Mieszkanie składa się z: sypialnia + łazienka + pokój z aneksem kuchennym
Posiadam piec gazowy z otwartą komorą spalania, dwufunkcyjny w łazience.
Mieszkam na parterze, pode mną piwnice(ocieplone stropy piwnic). Moja walka z ocieplaniem mieszkania zaczęła się od wymiany okien na cieplejsze (bez nawiewników). Zrobiło się cieplej przez jakość szyb w zamontowanych oknach, ale nadal to nie było to:) Skupiłem się na odpowiedniej wentylacji w domu - zamontowałem nawiewniki okienne w sypialni, pokoju i aneksie, dla lepszego przepływu powietrza. Kratki wentylacyjne grawitacyjne w aneksie(na kominie turbowent) i łazience drożne(wydmuchują powietrze z domu). Zmierzając do problemu: nadal odczuwam zimno w domu, pomimo bardzo gorących kaloryferów i już mi ręce opadają, bo kończą się pomysły na poprawę sytuacji.
Czy to możliwe, że piec gazowy wyciąga całe "nagrzane" powietrze z domu i nie ma ono czasu na rzeczywiste ogrzanie mieszkania?
Czy w łazience zainstalować kolejny nawiewnik w oknie?(okno znajduje się na wysokości pieca)
Czy może pod piecem doprowadzić w jakiś sposób nawietrznik świeżego powietrza z zewnątrz? Tylko obawiam się, że taki nawietrznik oziębi mi całkowicie łazienkę...jak nie całe mieszkanie. Widziałem, że są na rynku nawietrzniki z grzałką. Czy warto coś takiego instalować?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na rady.
Mateusz

Nie da się zrobić poprawnie ogrzewania kotłem, nie da się też, przy wentylacji tzw grawitacyjnej, która polega na wyrzucaniu ciepłego powietrza pionami. Wentylacja i kocioł wyrzucają ogromne ilości ciepła bezpośrednio na zewnątrz, a zimne powietrze wchodzi oknami, wychładzając pokoje.
- Chce Pan komfortowo i znacznie taniej, to trzeba wyrzucić gaz wentylację grawitacyjną , a nie wyrzucać ciepło!!

Ps. Dla tych najbardziej odpornych na wiedzę: zimne powietrze to nie "zimno" w sensie kierunku przepływu energii. Zimne powietrze może "wchodzić" do ciepłego pokoju, zaś "zimno" nie. Bo nie ma zimna w fizyce. Energia płynie z wartości niższych do wyższych. Tylko pompa ciepła potrafi pompować energię z wartości wyższych do niższych.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:1. Energia płynie z wartości niższych do wyższych.
2. Tylko pompa ciepła potrafi pompować energię z wartości wyższych do niższych.

Po parokrotnym przeczytaniu tego fragmentu zrobiłem takie o to zestawienie:
1, energia-niższych do wyższych.
2. pompa-wyższych do niższych.
Odporny na wiedzę Brzęczkowski, bo przecież nikt normalny nie zaserwuje takiej bzdury mógł by najpierw sam przeczytać i co najważniejsze zrozumieć co wypisuje.
Ale już chyba powoli rozkminiam w czom dieło.
Pompa to taki rodzaj anty energii. Takie zaprzeczenie energii. Pewnie znów Brzęczu prowadzi prace nad silnikiem grawitacyjnym i dorabia jedynie słuszną teoryję.
I znów mamy nową teoryję w fizyce.
Powodzenia miszczu,

Dziękuję za odpowiedzi...choć niestety nie do końca odpowiedziały na moje pytanie.
Co oprócz zmiany pieca/mieszkania w zaistniałej sytuacji polecacie zrobić?
Pozdrawiam

Jedyne rozwiązanie to wyrzucenie kotła i likwidacja nawiewów zimnego powietrza oknami.
Kocioł grzeje a Pan bezpośrednio wyrzuca to ciepłe powietrze spod sufitu pionowymi kanałami. Zimne powietrze wchodzi oknami i wychładza dom, bo jest cięższe.

Obrazowo wytłumaczę:
Ma Pan lodówkę, która z powodu braku uszczelki w drzwiach nie spełnia zadania. Przychodzi "fachowiec" od lodówek i wymienia Panu agregat na mocniejszy. Czy to jest rozwiązanie?

Napisz gościu do brzeczybuły na priva to ci sprzeda odpowiedni towar po którym będziesz miał odlot jak po dopalaczach. Tak ci się we łbie popiardoli że będziesz widział licznik startujący ze skrzynki elektrycznej niczym tomahawk z ręki indianina.
A tak poważnie to może opisz z czego są ściany, czym ocieplone i jaka jest grubość izolacji..Jakieś foto tego pieca.

Wieczorem podeślę szczegóły o które pytasz + fotę pieca

Najlepszym wyjściem było by zainstalowanie paneli LEDowych do ogrzewania dodatkowego pomieszczeń. Charakteryzują się one znikomym zużyciem prądu (na poziomi kilku wat na metr kwadratowy) a skutecznie ogrzeją pomieszczenie. Panele są tak skonstruowane że można montować je pod płytami KG a wtedy nie widać w nocy emisji ciepła. Jeśli komuś nie przeszkadza lekko widoczna emisja długofalowa emitera podobna do wyglądu diody pilota od telewizora to nie ma potrzeby montażu podtynkowego.

LED naprawdę powalają te reklamy wasze.
Kolego co znaczy gorące grzejniki i chłód w mieszkaniu? Jaka jest temperatura w mieszkaniu? Co nią steruje? Może masz źle dobrane grzejniki? Lutownica też będzie gorąca a pokoju ci nie nagrzeje.

Bolas pisze:
Kolego co znaczy gorące grzejniki i chłód w mieszkaniu? J

A ja myślę, że to znaczy, że po mimo gorących grzejników utrata ciepła jest większa niż to co mogą dostarczyć grzejniki. Choć to nie możliwe według teoryji Brzęcza.
Ale, Bolesławie uważał bym na to co i gdzie piszesz bo według ostatniej teoryji miszcza Brzęcza montując kotły gazowe i na węgiel jesteś niebezpiecznym trucicielem, Brzęczu nazywa ich teraz mordercami. Ja chociaż przy montażu kolektorów nikogo nie truję efektami tejże.

Ciepło mimo wszystko będzie się utrzymywało.

Mateusz.G pisze:Wieczorem podeślę szczegóły o które pytasz + fotę pieca

Witam ponownie.
Z czego ściana to nie wiem...podejrzewam cegły. Ocieplenie 10cm styropian. Dom jest na skarpie, z jednej strony piwnica jest całkowicie w ziemi, z drugiej ocieplenie styropian 5 cm.
Posiadam piec Saunier Duval Thema Classic C24 E1
Dodam, że wykonałem test:
Nabyłem drogą kupna czujnik czadu, żeby uniknąć podtrucia Zakleiłem wycięcie w drzwiach łazienkowych, aby powietrze z domu nie leciało całymi m3. Okna w łazience nie rozszczelniałem. Piec przy włączaniu pobierał powietrze z kratki wentylacyjnej. więc uciekanie nagrzanego powietrza do pieca nie jest tu dużym problemem
Nadal brak komfortu ciepła

Trzeba zrobić wentylację z odzyskiem ciepła. Wykluczone jest instalowanie grzejników pod oknami!!!

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Trzeba zrobić wentylację z odzyskiem ciepła. Wykluczone jest instalowanie grzejników pod oknami!!!

No widzisz jakie to proste, zrób tak jak głosi Brzęczkowski a komfort cieplny wróci jak za dotknięciem różdżki.