Więc dla własnej oszczędności zaizoluj ten kanał czym prędzej Oczywiście lanie się z tego zimą, jak już napisał Jasiek, masz jak w banku.Przecież rura czerpni będzie mocno wychładzać kotłownię, a jednocześnie zwiększona temperatura z czerpni spowoduje wyższą temperaturę wyrzutu, co w sumie sprowadza się do wyniku, że całe ciepło pobrane przez kanał czerpni zostanie wywalone przez wyrzutnię - wyrzut będzie miał wyższą temperaturę. W skrócie oznacza to, że dom jako całość będzie mocno wychładzany, a Ty nie uzyskasz nic.
- podgrzanie powietrza na czerpni wystudzi chałupę!!!
- w kotłowni z wentylacją grawitacyjną zimą jest silna wentylacja i brak producentów wilgoci ( ludzi roślin, akwariów, pryszniców itp. Wilgotność względna zimą w takich miejscach to kilka, kilkanaście % - jak może się więc wykroplić woda na kanale pod sufitem?
- zimą wentylacja działa na 100m3/h - ogrzanie takiej ilości powietrza do zera st.C to w duże mrozy 0.6 - 0.7 kWh Przy chodzącym piecu na paliwo stałe pisanie, że 700W mocy chłodniczej wystudzi kotłownie to istna kpina!
Skomentować można tylko fachowiec inaczej
