!!!!

[Tomasz_Brzeczkowski]

By nie "brudzić" tematu... Szanowny Panie Konkret2 - mogę wiedzieć co Pan wynalazł o moim aresztowaniu? Wiem, że jest bicie poniżej pasa - ale ja nigdy nie byłem aresztowany (nie licząc 48 godzinnych zatrzymań w stanie wojennym) ! Co za oszczerstwa wymyśla znowu bajbaga?

[bajbaga]

Nie bardzo rozumiem co się dzieje. Ale na mój profil na FM, odwiedził w dniu 21.03.2012r. Pan TB a przynajmniej ktoś kto dokładnie tak samo się nazywa i jest zarejestrowany na FM od 02.02.2010r.

I to nikt inny tylko ten Pan (zarejestrowany na FM jako TB), wyszukał żartobliwy wpis o spamerze z 2008r. co uwidocznione jest na Jego profilu.

[konkret2]

Nie ściemniaj tu i nie gmatwaj pan sprawy. Robisz pan se żarty z kogoś za pomocą własnej głupoty:

Sprawcą okazał się 55-letni Tomasz B vel wentylek,vel ....., w jego mieszkaniu zabezpieczono sprzęt komputerowy wart ponad 20 tysięcy złotych. Komputery działały non-stop wysyłając wiadomości do setek tysięcy osób na całym świecie. Zabezpieczona dokumentacja, którą prowadził Tomasz dostarczyła policji wielu cennych informacji. Sprawdzane są kolejne tropy, niewykluczone są kolejne zatrzymania.

To artykuł, który wysłał użytkownik sSiwy12 czyli pan Bajbaga bo jak brakowało argumentów to trzeba się uciekać do właśnie takich numerków. Panie bajbaga ostatnio tez pana ktoś ostro atakował, może czas przejść na emeryturkę i dać sobie spokój na forach bo totalnie się pan skompromitował.Sugeruję więcej postów na innych forach o łatwiejszej tematyce.
To chyba tez prawda od innego użytkownika:

Panie baranski przestrzegam przed uwagami i miłą atmosferą wytwarzaną przez bajbage. Z innego forum jasno wynika ze ten facet to zwykły pośrednik i sprzedawca robót budowlanych. On wykonuje pseudo docieplenia za 25 zł/metr kwadratowy co nie jest realne aby uzyskac jakikolwiek zysk fiannsowy. oczywiście pojawią się od razu obelgi w stosunku do mnie i ironiczne stwierdzenia. Ten facet to pseudo gwiazda forumowa która ma teoretyczną wiedzę budowlaną ale w życiu nie trzymał młotka w ręce. Twierdzi również że firma płacąca Zus jest tak samo konkurencyjna w stosunku do wykonawcy nie płacącego Zusu. Ten pan(nna?) jest 100% teoretykiem bez jakiejkolwiek praktyki. Oczywiście będzie sporo zaprzeczeń , ja się żegnam bo pisanie na forum z tym panem nie ma najmniejszego sensu, manipulacja i nadprodukcja postów to klasyczna metoda tego pana przykrywająca jego wpadki i głupstwa. Ja żegnam i nie do usłyszenia.

[bajbaga]

Po pierwsze, Pan TB zapytał co nowego wymyśliłem, wiec odpowiedziałem, że niczego nowego nie wymyśliłem, bo ten wpis był Panu TB znany i to (chyba) od dawna. I nie są to moje słowa, tylko z podanego w poście linku. I jakoś nie przypominam sobie, aby ten wpis (z 2008r) spowodowany był jakąś moją dyskusją z Panem TB. Czyli argument, argumentu nie ma zastosowania.

Po drugie, cytowanie samego siebie, co prawda w innej postaci, jest dziecinadą.

Po trzecie, moim zdaniem, Pan TB nie potrzebuje domorosłego adwokata, bo doskonale radzi sobie w naszych potyczkach.

Po czwarte i ostatnie, jak się nie ma rzeczowych argumentów, to się stosuje właśnie takie myki z innym forowiczem.

FINITO

[konkret2]

Jak finito to wracaj pan na poprzednie forum. I nie zarzucaj mi wklejania swoich postów. Już raz pana złapałem na kłamstwie, dobrze że pan przeprosił. Ja nie jestem jego adwokatem, wczesniej twierdziliście że jestem TB, teraz znowu kim jestem, masz pan manię prześladowczą i szuka pan spisków.

[Tomasz_Brzeczkowski]

Po pierwsze, Pan TB zapytał co nowego wymyśliłem, wiec odpowiedziałem, że niczego nowego nie wymyśliłem, bo ten wpis był Panu TB znany i to (chyba) od dawna. I nie są to moje słowa, tylko z podanego w poście linku. I jakoś nie przypominam sobie, aby ten wpis (z 2008r) spowodowany był jakąś moją dyskusją z Panem TB. Czyli argument, argumentu nie ma zastosowania.

Po drugie, cytowanie samego siebie, co prawda w innej postaci, jest dziecinadą.

Po trzecie, moim zdaniem, Pan TB nie potrzebuje domorosłego adwokata, bo doskonale radzi sobie w naszych potyczkach.

Po czwarte i ostatnie, jak się nie ma rzeczowych argumentów, to się stosuje właśnie takie myki z innym forowiczem.

FINITO

-Jest Pan kłamcą - w sprawie lun - pisze Pan, że rozmawiałem z Panem - ale ten kto odebrał przedstawił się jako Pana szef!!!
- Podanie na prv danych do FV i wysyłki - świadczy najlepiej, że nie było to zamówienie na niby!
-nie wiedziałem, że wsadził mnie Pan do aresztu, juz bym na forum BD interweniował - Nie jestem fanem FM - i zalogowałem tam sie tylko, bu udowodnić np. Pani Dagmarze, że kłamie pisząc o moim banie na FM - nigdy tam nie pisałem to i o banie trudno mówić.
- Skoro Pan nie pisał w tematach tych co ja, w 2008 to skąd ten wpis ? Ostrzeżenie przed złodziejem - nie jest niewinnym żartem - Potem ( teraz już wiem dlaczego ) niejaki PeZet nazwał mnie na forum hochsztaplerem i oszustem - gdy poprosiłem o jakiś dowód, przykład kogoś oszukanego - dostałem BANA!!
- Na zjeździe zdjął Pan identyfikator - brak cywilnej odwagi ? W oczy trudno pluć?

Może Pan sie prześcigać z "Noblistą" SGL czy Panem Andrzejem ( jak sam twierdzi inżynierem po AGH) w czepianiu się mnie - olewam to - wiem, że praca nad domem zeroenergetycznym przysporzy mi jeszcze więcej fanów .
Jeżeli Pan będzie pisał o fizyce, ekonomi, mojej psychice, czy wiedzy nie przeszkadza mi to, ale na robienie ze mnie złodzieja to proszę o dowody. Jak Pan widzi PeZet czytał Pana posty na FM! To poważne oskarżenie dobrze jest więc je uzasadnić!!!

[bajbaga]

Prawdę powiedziawszy ja też o tym nie wiedziałem, a raczej zapomniałem, wszak w 2008r. to było. Ktoś podesłał mi ten link. Cały artykuł to żart i tak też został potraktowany w tamtym temacie.
O tym, że coś takiego kiedyś było, wyszło mi z przeglądania Pana profilu, który wylinkowałem z Pańskiej obecności na moim profilu.
Dorabianie do tego jakiejś ideologii związanej z PeZeTem jest chyba chybione, bo sprawa odżyła dopiero teraz, przez opublikowanie przez pana k2. Nie sądzę aby ktoś ten żart, zresztą nie mój, potraktował poważnie.

Nazywa mnie Pan teraz kłamcą, kiedy w zasadzie nie mam się jak obronić. Ciekawe dlaczego dopiero teraz ? Po przeszło 2 latach ?
Potwierdzam, że rozmawiał Pan ze mną i to, że zamówienie nie było fikcją i z tego co wiem inwestor zrealizował je, zgodnie z podaną specyfikacją, poprzez przedstawiciela firmy, którego sam Pan skierował do mnie.
To on, przedstawiciel regionalny zadzwonił do mnie powołując się na Pana, o czym Pan doskonale wie, bo to od Pana otrzymał numer telefonu do mnie. Nasza rozmowa telefoniczna miała miejsce już po dograniu z tym przedstawicielem.

Potwierdzam również, że dostarczony przez Pana, sterownik był zamontowany tam gdzie miał być, czyli na okapie wyciągowym w laboratorium bo takiego rozwiązania szukałem przez dłuższy czas, co zapewne Pan pamięta z naszej rozmowy telefonicznej.
Nie pamiętam, czy była druga rozmowa telefoniczna, czy też pisał Pan do mnie w sprawie wady tego sterownika (z przeprosinami ?), nie miałem zastrzeżeń co do pracy tego sterownika o czym w tej rozmowie (korespondencji) Pana poinformowałem.

Banana dostał Pan za obrażanie, przy czym nie miałem z tym nic wspólnego, o czym Pan doskonale wie, bo nie raz, oponowałem przeciwko takim propozycjom, a jak sam miałem do Pana jakieś dąsy, to wyraźnie o tym pisałem na forum i nie wciągałem w to Redakcji.

I cytując klasyka, to byłoby na tyle.

[Tomasz_Brzeczkowski]

Wyszło teraz - bo nie ja wyciągnąłem. Dostałem kilka pytań na prv - nie tylko od konkreta2 skąd ten "desant" ?

Dorabianie do tego jakiejś ideologii związanej z PeZeTem jest

Bez wątpienia nie znam PeZeTa - jestem pewien, że On też nie zna nikogo kogo bym oszukał - Nie wątpliwie PeZeT - czytał Pana posty na FM - Nie wiedziałem - dlaczego mnie nazwał na forum oszustem?
Przecież Pan napisał Ostrzeżenie . Na zjeździe w Ruścu o tym wpisie na FM nie wiedziałem - ale Pan o tym, że ja nie wiem - też nie wiedział!!! A Pan zdjął identyfikator i się nie ujawnił???? Czuł Pan się trochę głupio czy winny ?
Bana dostałem za żądanie by PeZeT przeprosił lub przedstawił dowody. Może Pan to sprawdzić!
Skąd poza FM, PeZeT miał wiadomości, że jestem chochsztaplrem ? Na FBD nikt tak nie pisał!

[bajbaga]

Niech Pan nie miesza, tylko skończony [...], mógł odebrać ten zapomniany wpis dosłownie, czego dowodem są dalsze wpisy w tym temacie.
Akurat PeZet nie należy do takich debili, co mogę stwierdzić z całą stanowczością i odpowiedzialnością.
Tak więc nawet jeśli czytał ten wpis (w co wątpię) nie oskarżałby na jego podstawie. Powiem więcej, każdy kto posłuży się tym (takim) wpisem rozśmieszy każdego, nawet najmniej kumatego.

Ps. Musiałem sprawdzić. Na Zjeździe cały czas miałem plakietkę, od rana do wieczora - tak przynajmniej widać na zdjęciach.

[konkret2]

Panie Bajbaga pan użył tego ,,pan doskonale wie"stwierdzenia w tym dziecinnym wywodziku dwukrotnie.
,,... to tak skutecznie wywołane wrażenie jest dla samego rozmówcy iluzoryczne, ponieważ natrętne przekonywanie kogoś o rozległości jego wiedzy nie służy merytorycznym celom komunikacji językowej, to znaczy przekazywaniu czytelnikowi określonych informacji, ale wyłącznie uporządkowaniu rozmowy i organizacji dyskursu, czyli ma funkcję głównie strategicznego komponowania tekstu i jego wybiórczej kontekstualizacji. Zakotwiczenie dyskursu w kognicji przekonania, że oto istnieją obszary wiedzy, o których doskonałości trzeba rozmówcę stale zapewniać, rodzi słuszne podejrzenie o nieszczerości takich intencji. Dlatego stosowanie tego typu zwrotów charakterystyczne jest dla wszelkiego rodzaju dyskursów publicznych, w których adwersarzom brakuje istotnych argumentów i w których uciekają się do stosowania manipulacji polegającej na lekceważeniu przeciwka sporu za pomocą publicznego informowania go, że istnieją bez wątpienia sprawy, o których on doskonale wie, niezależnie od rodzaju spraw i ich doniosłości, bez względu na to, czy rzeczywiście wie on o nich czy też nie."

Widzi pan taka twarda forumowa bestia a identyfikator ściąga na widok Pana TB. No i sprawa wyjaśniona.
Krzykacz bajbaga uciekł bez identyfikatora ,może dostał pan rzutką w tyłek i ukłuło, czy będzie o tym kolejny artykuł o aresztowaniu pana B. za ,,zestrzelenie"?
Bull's eye!!!

[Tomasz_Brzeczkowski]

Akurat PeZet nie należy do takich debili, co mogę stwierdzić z całą stanowczością i odpowiedzialnością.

A jednak należy - bo stwierdził! To są fakty, Panie bajbaga jak sam Pan widzi, są na forach i ( jak Pan to nazwał: debile ) więc trzeba mieć podstawy by kogoś oskarżyć.
A o plakietce to sam Pan pisał, że założył po moim odjeździe ( nie wiedziałem, że Pan był i barbarosa ) byłem niecałe 3h.
Ja się nie muszę wstydzić i ukrywać! I mimo 22 lat robienia taaaaakich błędów - złego wpisu Pan nie znajdzie - ani, że ktoś jest niezadowolony.

[Tomasz_Brzeczkowski]

Fakt, że jest słowo przeciwko słowu - ale jestem pewien, że jak dzwoniłem w sprawie lun to rozmówca przedstawił się jako Pana szef i za Pana przeprosił!!!
Pewien też jestem, że dowiedziałem się że Pan i barbarosa byli na zjeździe dopiero z forum!
Pewien też jestem, że Pan umieścił artykuł o aresztowaniu Tomasza B ps. Wentylek z dużym OSTRZEŻENIEM mając pełną świadomość, że to nie o mnie chodzi ale mi może zaszkodzić!
Z tym, że Pan mija się z prawdą podając, że zamówienie było na niby ! Bo przecież wysłał Pan dane do wysyłki towaru i FV .
Czy Pan zadzwonił i odwołał dostawę???

[bajbaga]

Pewien też jestem, że Pan umieścił artykuł o aresztowaniu Tomasza B ps. Wentylek z dużym OSTRZEŻENIEM mając pełną świadomość, że to nie o mnie chodzi ale mi może zaszkodzić!

Zamieściłem link, który od kogoś otrzymałem, lub skopiowałem z innej strony - niestety nie pamiętam jak było. Jeszcze raz twierdze, że nikt nie może na podstawie tego nieszczęsnego linku ferować cokolwiek, tym bardziej powołując się na informacje tam zawarte.
Tam jak byk jest napisane, że :

Ta strona to tylko zabawa.
To czego doświadczasz na tej stronie to tylko mistyfikacja i żart. Serwis powstał po to, żeby bawić ludzi serwując im sfabrykowane wiadomości o fikcyjnych osobach, które na pierwszy rzut oka wydają się być o nich.

Być może to niesmaczny żart, ale tylko żart. Jeśli czuje się Pan tym żartem urażony, to przepraszam za umieszczenie tego linku.

Z tym, że Pan mija się z prawdą podając, że zamówienie było na niby ! Bo przecież wysłał Pan dane do wysyłki towaru i FV .
Czy Pan zadzwonił i odwołał dostawę???

Nic takiego nie napisałem - wręcz przeciwnie.

Potwierdzam, że rozmawiał Pan ze mną i to, że zamówienie nie było fikcją .......

W tej rozmowie telefonicznej, uzgodniliśmy, że nie będę brał tych LUN od Pana (one nie były jeszcze u Pana, tylko przygotowane do wysyłki u przedstawiciela) tylko dogadam się z przedstawicielem , tym bardziej, że otrzymałem od nich bardzo atrakcyjną ofertę. To Pan powiedział, że to bez sensu, aby te centrale jechały wpierw do Pana, a od Pana do mnie. Po tej rozmowie, podziękowałem Panu publicznie na forum.

Widzi Pan pamięć ludzka jest zawodna i nie wszystko pamiętam, choćby tego niby mojego myku z plakietką. Raczej nie jest w mojej naturze unikania kogokolwiek.
Faktem jednak jest, że na wszystkich zdjęciach mam plakietkę, oraz to, że nie szwendałem się po zlotowisku, tylko siedziałem w jednym miejscu i grałem na gitarze. Ze wszystkich imprez które tam były, zaliczyłem tylko wykład Pana Profesora i tam plakietka też jest widoczna.

Z drugiej strony Pan twierdzi, że nie zna Pan Barbossy, a ja raczej jestem pewien, że rozmawiał Pan z Nim. Chyba na jakimś zdjęciu widziałem Pana z Barbossa i Retro i na jednym chyba z Draagon.

Mogliśmy się spotkać jeszcze raz, ale to Pan nie przyjechał. Tak więc twierdzenie, że celowo Pana unikałem, raczej nie potwierdza się, bo ja byłem i nie doczekałem się Pana. A grono raczej dużo mniejsze i kameralne było, tak więc nijak nie można było się nie zauważać.

[Tomasz_Brzeczkowski]

Tomasz_Brzeczkowski napisał:
Z tym, że Pan mija się z prawdą podając, że zamówienie było na niby ! Bo przecież wysłał Pan dane do wysyłki towaru i FV .
Czy Pan zadzwonił i odwołał dostawę???

Nic takiego nie napisałem - wręcz przeciwnie.

To proszę przeczytać ostatnie zdanie

Dostawę w terminie do 30 dni:
- 5 szt pakietu LUNA 200 zgodnie z specyfikacją
5 906 713 412 503 + moduł sterowniczy AD320.
- Gwarancję producenta
- cena za 1zestaw = 1300zł (tysiąc trzysta złotych) netto.
Dane do wysyłki i F-ry poszły na prv.

W tej rozmowie telefonicznej, uzgodniliśmy, że nie będę brał tych LUN od Pana (one nie były jeszcze u Pana, tylko przygotowane do wysyłki u przedstawiciela) tylko dogadam się z przedstawicielem ,

To jakbym lunę testował?? - Nie mam wejścia na forum BD ale jestem pewien, że pisałem mam 40 szt duży samochód...
A sterowników jeszcze w dospelu nie mieli na stanie.

Można ten link do zdjęć w Ruścu bo ja pamiętam, że sam Pan pisał, że nie miał identyfikatora a ja witałem się ze wszystkimi.

[bajbaga]

Pnie TB niech Pan przeczyta dokładnie.
Napisałem wyżej bardzo wyraźnie potwierdzam, że zamówienie nie było fikcją bo nie było.