Dzień dobry.

Mam duży problem.

Mamy działkę z dala od sieci wodociągowej. Dociągnięcie wodociągu do naszej działki i działek sąsiadów to GIGANTYCZNE KWOTY, które musielibyśmy pokryć (miejscowe wodociągi nie chcą pokryć tej inwestycji).

Ostatnio nasz sąsiad dostał ODMOWĘ WARUNKÓW ZABUDOWY ze względu na to że nie posiada przyłącza wodociągowego!!!

Tutaj zapaliła się nam czerwona lampka, ponieważ za chwilę my będziemy występować o Warunki i prawdopodobnie będzie tak samo!!!

Czy urząd może odrzucić wniosek o Warunki Zabudowy jeśli działka nie ma przyłącza wodociągowego?

Czy może ktoś napisać o co chodzi i czy można tę sytuację jakoś obejść???

Za konkretne odpowiedzi bardzo dziękuję!

Cześć.

Już na wstępie piszę... TAK. Wykonanie opinii hydrogeologicznej JEST REMEDIUM na brak możliwości wydania WZ dla działki, do której nie jest doprowadzony wodociąg.

Oczywiście taka dokumentacja musi być opracowana przez specjalistę (hydrogeologa).

Sam mam duże doświadczenie w sporządzaniu takich opinii. Dokumenty muszą posiadać bardzo wiarygodną informację odnośnie dostępności zasobów wód podziemnych dla danej lokalizacji. Taka dokumentacja nie podlega podważeniu przez organ.

Odpowiadając na pytanie w kwestii odmowy wydania warunków zabudowy jest następująca.

Stosownie do art. 61 ust. 1 pkt 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (u.p.z.p.) jedną z przesłanek wydania pozytywnej decyzji o warunkach zabudowy jest wymóg, by istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu było wystarczające dla zamierzenia budowlanego. Zgodnie z art. 61 ust. 5 u.p.z.p. warunek ten uznaje się za spełniony, jeżeli wykonanie uzbrojenia terenu zostanie zagwarantowane w drodze umowy zawartej między właściwą jednostką organizacyjną a inwestorem. Kolegium po raz drugi zwróciło organowi pierwszej instancji uwagę na treść § 26 ust. 1 r.w.t.b.* Zgodnie z tym przepisem, działka budowlana, przewidziana pod zabudowę budynkami przeznaczonymi na pobyt ludzi, powinna mieć zapewnioną możliwość przyłączenia uzbrojenia działki lub bezpośrednio budynku do sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, elektroenergetycznej i ciepłowniczej. Jednakże stosownie do § 26 ust. 3 r.w.t.b., w razie braku warunków przyłączenia sieci wodociągowej i kanalizacyjnej działka, o której mowa w ust. 1, może być wykorzystana pod zabudowę budynkami przeznaczonymi na pobyt ludzi, pod warunkiem zapewnienia możliwości korzystania z indywidualnego ujęcia wody, a także zastosowania zbiornika bezodpływowego lub przydomowej oczyszczalni ścieków, jeżeli ich ilość nie przekracza 5 m³ na dobę.

Działka budowlana przewidziana pod zabudowę budynkami przeznaczonymi na pobyt ludzi powinna mieć zapewnioną możliwość przyłączenia uzbrojenia działki lub bezpośrednio budynku do sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, elektroenergetycznej i ciepłowniczej, a dla budynków wymienionych w § 56 – także telekomunikacyjnej. [art. 26, ust. 1 Dz.U. 2022 poz. 1225]

Zgodnie z § 26 ust. 3 oraz § 28 ust. 2 rozporządzenia, „w razie braku warunków przyłączenia działki przewidzianej pod zabudowę mieszkalną do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, dopuszcza się korzystanie z rozwiązań przewidujących indywidualne ujęcia wody, zastosowanie zbiorników bezodpływowych lub przydomowych oczyszczalni ścieków, a w razie braku możliwości przyłączenia do sieci kanalizacji deszczowej – odprowadzanie wód opadowych na własny teren nieutwardzony, do dołów chłonnych lub do zbiorników retencyjnych.

Mam nadzieję, że wyczerpałem temat.

Pozdrawiam serdecznie!

Jeśli nie ma możliwości przyłączenia do sieci, przepisy dopuszczają budowę domu z indywidualnym ujęciem wody, np. studnią głębinową. W takim przypadku trzeba będzie to uwzględnić we wniosku o warunki zabudowy i później w projekcie budowlanym. Trzeba sprawdzić, czy na Waszym terenie jest to w ogóle możliwe i jakie warunki trzeba spełnić (np. badania wody, pozwolenia).

Muszę doprecyzować.

Wiem, że dzieje się taka patologia, że urzędnik chce nie tylko informacji czy studnia w danym miejscu będzie mogła powstać ale również chciałby badania wody, co z oczywistego powodu nie jest możliwe do przedstawienia, ponieważ NIE MA JESZCZE STUDNI, z której można taką próbę pobrać.

Dlatego też należy opracować opinię hydrogeologiczną, która określa warunki dostępności wód podziemnych. SPECJALISTA hydrogeolog na podstawie dostępu do danych (tutaj pojawia się problem ponieważ tanie opracowania nie korzystają z wiarygodnych danych co stanowi podstawę do podważenia dokumentacji) będzie również w stanie określić z jakiego rodzaju zagrożeniami będzie trzeba się mierzyć, tj. wystąpieniem silnej barwy, dużą zawartością manganu, itp.
Pamiętajmy aby takie prace zlecać specjalistom, którzy będą działać najlepiej na podstawie materiałów archiwalnych (co oczywiście podbija koszty opracowania - wydobycie danych z archiwum) jednocześnie stanowi o niepodważalności opracowanych dokumentów.

Mam nadzieję, że jasno doprecyzowałem temat. Pozdrawiam.

Czy rozważaliście kontakt z prawnikiem specjalizującym się w prawie budowlanym, aby napisać uzasadnienie do wniosku o WZ z alternatywnym źródłem wody? Speed Stars

Dzień dobry.

Nie rozważaliśmy kontaktu z prawnikiem, gdyż sprawa jest zbyt prosta i oczywista. Historia nadużyć urzędniczych jest bardzo szeroka i wynika po pierwsze z uległości wnioskodawców (nie chcą się kopać z koniem, spełniają prośby urzędnicze nie podparte żadną wykładnią prawną po to aby szybciej załatwić sprawę) i po drugie z nieznajomości wykładni prawnej przez organ urzędniczy lub próby naciągania przepisów. Tak samo jest w kwestiach możliwości lokalizacji studni celem uzyskania WZ dla terenu, na którym brak jest wodociągu.

Spotkałem się nawet ze skrajnymi przypadkami kiedy urzędnik zażyczył sobie WYKONANIA STUDNI I POBORU PRÓBEK WODY, co jest skandalicznym nadużyciem. Urzędnik nie przyjął do wiadomości dokumentacji wykonanej przez specjalistę - hydrogeologa, która określała warunki występowania, dostępność wód podziemnych w identyczny sposób jak to się czyni na etapie dokumentacji technicznej dla potrzeb realizacji studni wierconej, dokumentacji hydrogeologicznej ustalającej zasoby ujęcia wód podziemnych, operatu wodnoprawnego etc. W takim przypadku działa się na dostępnych danych archiwalnych, które pozwalają z dużą dokładnością opracować aspekt hydrogeologiczny dostępności zasobów wód podziemnych w danej lokalizacji, parametry warstwy wodonośnej, wykonanie stosownych obliczeń etc. Przedmiotowe jest weryfikowane na etapie wykonania studni (cały czas mówię o szczególnym korzystaniu z wód, które wymaga opracowania dokumentacji ZATWIERDZANEJ PRZEZ ODPOWIEDNI ORGAN ADMINISTRACJI GEOLOGICZNEJ).
Czyli w kilku słowach... Urzędnik podważył słowo specjalisty, który w przypadku szczególnego korzystania z wód przechodzi z powodzeniem przez proces ZATWIERDZENIA DOKUMENTACJI przez odpowiedni organ geologiczny z zasobem merytorycznym pozyskanym w taki sam sposób, tj. na podstawie danej archiwalnej, a nie fizycznie wykonanego otworu hydrogeologicznego.
Przypomina mi to sytuację apostoła św. Tomasza, który nie wierzył w zmartwychwstanie Jezusa do czasu kiedy nie mógł osobiście zobaczyć i dotknąć ran.

Patologia polskich urzędów, a sytuacja pokazuje, że im bliżej centralnej części kraju (bez wymieniania dużego miasta), tym patologia się potęguje...