Witam serdecznie,
Męczy mnie ostatnio następujące pytanie: " W jaki sposób , znając współczynniki przewodzenia i temperatury gruntu , obliczyć do jakiej temperatury zostanie ogrzane ( bądź ochłodzone ) powietrze przepływające przez gruntowy rurowy wymiennik ciepłą, i jak to się będzie zmieniać wraz ze zmianą długości wymiennika. Czy ktoś zna jakiś sposób ?

Pozdrawiam

A po co się męczyć, niezależnie od długości wymiennika powietrze latem chłodniejsze niż grunt nie będzie. Ogrzanie 1m3 suchego piachu ( to około 55cm walec wokół rury 200mm) o 1 st. i utrzymanie tego przez 180 dni to 400kWh - 100m3 ostudzone o 15 st C ( latem na 1.5 gł. jest 14-15 st.C) to trochę ponad 0.5kW. Powierzchnia 70-80 % wymiennika w centrali to około 6m2.

Bez bólu głowy - można powierzchnię GWC zrobić 2 x większą. A "ogrzaniem" ziemi" można się nie przejmować. 50W / mb GWC ... by podnieść temperaturę gruntu wokół rury o 1 st. C upał musiałby trwać 8000h!!!

Po co się męczyć ? =] dobre pytanie a oto i odpowiedź:
Piszę pracę dyplomową i mam za zadanie, poza projektem GWC, przeprowadzić analizę pracy wymiennika, w ciągu roku, zwłaszcza, że udostępniono mi rozkład temperatur w gruncie dla warszawy w ciągu całego roku. Parametry powietrza zewnętrznego są łatwo dostępne na stronie ministerstwa i do szczęścia potrzebuję 'tylko' uzyskanej temperatury za wymiennikiem.
Zdaję sobie sprawę, że mógłbym przyjąć, sobie w lecie, że powietrze schłodzi mi się maksymalnie ( a w zimie ogrzeje ) do temperatury gruntu - zwłaszcza, że projektowany był dla różnicy temperatur 20 K ( od -20 do 0 st C na wejściu do centrali ) i chyba tak po prostu przyjmę. Chyba potrzebowałem małego przyzwolenia od opinii publicznej

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
Łukasz

GWC straciło racje bytu, przez coraz nowocześniejsze centrale wentylacyjne oraz tanie i ciche invertery. W Skandynawii w ogóle jest ono wykluczone.
Robiliśmy to wiele lat i widzimy- po prostu ? dziś już nie warto.

łukasz a ty piszesz tą pracę z fizyki czy jakiegoś budownictwa?

studiuję inżynierię środowiska

takie liczenie to bardzo rozległe zagadnienie bo wynik jest funkcją, aby sklarować zagadnienie musisz przyjąć kilka założeń co z kolei ogranicza wynik do pojedynczego stanu, założę się że takie wyliczenia nie są ci potrzebne bo to fizyka, matematyka (brrrr) i geologia razem

Radził bym " pobawić" się testerem GWC i opisać co się dzieje przy jakim gruncie oraz mocy na mb GWC. Tego nikt nie opracował. To byłaby ciekawa praca - i prawdziwa!

Czyli dziś nie warto inwestować w GWC, może jakieś alternatywy??

a dlaczego nie warto?

Bo są znacznie sprawniejsze wymienniki w centralch niż kiedyś.

co nie zmienia faktu że nadal zamarzają, mało, nawet szybciej marzną niż kiedyś bo są sprawniejsze a gwc nie zastąpi nawet najlepszy układ odmrożeniowy

Nie zgodzę się z tym. Są centrale z wymiennikami ustawionymi jak w OPTIMLU... nie zamarza, jak w Sentinelu, nie zamarza, są układy rozmrożeniowe bypassem- Nie zamarza rotor... Budować GWC - by nie zamarzało? To nawet taniej wyjdzie jak we flexit- czujnik lodu i grzałka.

Bypass - czy nie bedzie to kosztem ogrzania powietrza i wpadnie nam do domu lodowate
Grzałka - dodatkowe koszt inwestycyjne i eksploatacyjne

Liczył Pan ile kosztuje eksploatacja grzałki czy "straty" przez rozmrażanie bypasem, a GWC. Czy wie Pan, że by uniknąć wciskania kitu, w Skandynawii GWC wykonywać nie wolno.