U mnie w sypialni są książki i uważam to za bardzo dobre i relaksujące rozwiązanie po całym dniu pracy.

sonia17 pisze:Oczywiście. Można zrobić sobie taką małą biblioteczkę. Nie ma to jak dobra książka przed snem.

Ja uwielbiam czytać przed snem - jedyny moment kiedy sie relaksuje, zwłaszcza z dobrą książką. ostatnio podkradłam nastoletniemu siostrzeńcowi dwa tomy Moniki Marin Kroniki Saltamontes i pochłonełam w weekend - polecam ciekawym. Po krótce to historia sierot - Adama i Aleksa którzy wierzą, że odnajdą szczęście i spełnia marzenia. Ma im w tym pomóc Maszyna do produkowania Szczęścia - niekiedy ta wiara daje im motywacje i przekonanie, że dzięki maszynie osiągnęli cel. Książka pisana łatwym językiem, ale przesyła wiele cennych treści - autorka pięknie opisuje miłość młodzieńczą, perypetie "braci", dobro ludzi jakich spotykają na drodze i tajemnice bractwa, która tak mnie wciągnęła, bo byłam ciekawa jak rozwiążą tę zagadkę chłopcy i ich bliscy.

Nie wyobrażam sobie sypialni bez regału z książkami. W końcu po to jest sypialnia, by się w niej zrelaksować, a najlepszy na to sposób, to według mnie - książka.

janek437 pisze:

sonia17 pisze:Oczywiście. Można zrobić sobie taką małą biblioteczkę. Nie ma to jak dobra książka przed snem.

Ja uwielbiam czytać przed snem - jedyny moment kiedy sie relaksuje, zwłaszcza z dobrą książką. ostatnio podkradłam nastoletniemu siostrzeńcowi dwa tomy Moniki Marin Kroniki Saltamontes i pochłonełam w weekend - polecam ciekawym. Po krótce to historia sierot - Adama i Aleksa którzy wierzą, że odnajdą szczęście i spełnia marzenia. Ma im w tym pomóc Maszyna do produkowania Szczęścia - niekiedy ta wiara daje im motywacje i przekonanie, że dzięki maszynie osiągnęli cel. Książka pisana łatwym językiem, ale przesyła wiele cennych treści - autorka pięknie opisuje miłość młodzieńczą, perypetie "braci", dobro ludzi jakich spotykają na drodze i tajemnice bractwa, która tak mnie wciągnęła, bo byłam ciekawa jak rozwiążą tę zagadkę chłopcy i ich bliscy.

No ja właśnie szukam książki dla siostrzenicy, wiem, że uwielbia czytać. I tak w sumie ten opis mnie zaciekawił... Siostrzenica ma 15 lat, więc chyba powinna być okej, co nie?

Sama trafiłam na tę pozycję przez przypadek. Przeczytałam. Dałam w prezencie bratankowi (która za czytaniem nie przepada) i o dziwo - młody był zachwycony. Dostał drygi tom - też przeczytał. I teraz wspólnie czekamy na trzeci. Historia chłopców jest na tyle wciągająca, że spodoba się każdemu. Twojej siostrzenicy również.

KrukW pisze:U mnie w sypialni są książki i uważam to za bardzo dobre i relaksujące rozwiązanie po całym dniu pracy.

A co wtedy, gdy się przeczyta już wszystkie? Ja mam taki problem że nie lubię wracać do książek już przeczytanych

MichaelJackson pisze:moim zdaniem sypilanie to idealne miejsce na książki. My chcemy duzo pojednyczch długich półek na ksiązki tak żeby zagospodarowac sciany a nie wpychac mnóstwo mebli do sypialni

MichaelJackson, zdecydowanie się z Tobą zgadzam . Książki mogą dodać niepowtarzalnego charakteru sypialni i dodatkowo ożywić wnętrze. Jeżeli zastanawiasz się nad czynnikami zdrowotnymi, zawsze możesz zdecydować się na zakup przeszklonej biblioteczki, dzięki czemu nie stracisz ani ciekawego elementu dekoracji, ani też nie będziesz musiał zastanawiać się nad aspektami zdrowotnymi.
Pozdrawiam

Ja mam na przykład dużo książek w sypialni. Na pewno jest to super pomysł jeśli chodzi o czytanie przed spaniem w łóżku.

nie dość że czytanie rozwija nasz umysł to moim zdaniem świetnie nadają wnętrzu indywidualny charakter, od razu widać czym interesuje się ich właściciel , co ma w głowie

projektymodo

zawsze mam w sypialni kilka ksiązek, a ze lubie czytac kilka na raz to zbiera się czasem górka

la tego ja kupiłem łózko z takim miekkim zagłówkiem i w ten sposób fajniej się czyta książkę przed zaśnięcie.

my również dużo czytamy z mężem w sypialni, ostatnio wymieniliśmy stare klosze na nowoczesne klosze z https://www.sklep.kaja.com.pl/klosze-do ... 61_75.html dzięki nim mamy więcej światła i zyskaliśmy czarujący klimat :d

Ja też mam u siebie w sypialni taką małą biblioteczkę. Po prostu często wycieram kurze na regałach.

Ja musze troszeczkę odświeżyć moją biblioteczkę z książkami w sypialni, teraz zastanawiam się nad zakupem tej pozycji http://www.taniaksiazka.pl/badz-najleps ... 34948.html Wydaje mi się bardzo zwariowaną ksiażka a takie lubie najbardziej Jezeli nie podejdzie mi to na pewno mąż z chęcią przeczyta Cena jest niska więc bez stresu można zamawiać.

A może warto wymienić klosze do lamp wiszących, żeby mieć nową odsłonę pomieszczenia www.lampalampa.pl/blog/klosze-do-lamp-wiszacych