miałam właśnie napisać, że czasem warto zainwestować w dodatkową gwarancję jaką firmy oferują przy kupnie sprzętu. Ponoć na niektóre lodówki obecnie można otrzymać aż 5 lat gwarancji.

Podstawa to solidne zamki w drzwiach i głowa na karku. Moja koleżanka wprowadziła się w zeszłym roku do nowiutkiego mieszkania. Tydzień po przeprowadzce złodzieje całkowicie zdemolowali jej mieszkanie. A weszli tylko dlatego, że wychodząc do pracy zapomniała zamknąć maleńkiego lufcika. I rzeczywiście, pozbyła się wówczas całego drobnego AGD i RTV oraz laptopa (o kosztownościach i pieniądzach już nie wspomnę). Wydaje mi się wiec, że nie trzeba ubezpieczać całego sprzętu, ale ten najbardziej narażony na kradzież.

oj... to musiało być straszne przeżycie. W sumie niektóre sprzęty można ubezpieczyć właśnie takie jak np. laptop, LCD etc. ale np. lodówka LG side by side? przecież nawet by jej nie wynieśli aby nie być zauważonym... więc lepiej wydać na dodatkowoą gwarancję chyba
wiem, że przy ubezpieczaniu mieszkania wycenia się przedmioty ruchome w mieszkaniu w tym taki sprzęt.

Myślę, że powinieneś przemyśleć sprawę. Jeżeli mieszkasz w domu jednorodzinnym na uboczu, lub w bloku, w niepewnej okolicy, gdzie współczynnik włamań jest wysoki, to oczywiście tak - powinieneś ubezpieczyć sprzęt rtv/agd. Jeżeli ubezpieczenie uwzględnia oprócz kradzieży, zniszczenie sprzętu (np. pożar), to jest to dodatkowy atut. Warto inwestować w spokojne sumienie i bezpieczeństwo