Z czego budowac 19porother 10 styropian i 11,5 el
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Z czego budowac 19porother 10 styropian i 11,5 el
ma to byc dom trójwarstwowy czy to dobry pomysl 19 porotherm o dl 50 cm styropian 2x5 i sciana elewacyina 11,5 dl 50 porotherm .mam dylemat nie chce najtanszym kosztem wybudowac ani najdrozszym
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
By ściana była sucha, by dom był znacznie tańszy w eksploatacji i budowie musisz "zamknąć" izolacje termiczne, oraz zabezpieczyć je przed wilgocią. 50 cm porotermu doskonale przekaże ciepło przez fundament pod dom, do gruntu. Poza tym taka ściana, znakomicie utrudni dobowe sterowanie temperaturą poszczególnych stref w domu. Najlepiej zrób zewnętrzną ścianę konstrukcujną a izolację daj od środka, do tego wełnę i folię i np. fermacell . Aktualne i przyszłe wymogi i ceny za energię nie pozostawiają dużego pola manewru, jeżeli chcesz ogrzewać dom za parę lat. Nawet poroterm wycofał się z pustaków i ociepleń ( narazie raczkiem powoli) Nowe wyroby to już zamknięta (z podłogą) izolacja.
http://www.wienerberger.pl/servlet/Sate ... om_home_en
http://www.wienerberger.pl/servlet/Sate ... om_home_en
Żeby móc używć stwierdznenia "naj" może kolaga T.Brzęczkowski zapytałby o powierzchnie, wymagania, oczekiwania...
Potem wylicz zapotrzebowanie na energię i potrzebne urządzenia, potem wylicz koszt i czas zwrotu....
A potem możesz Pan mówić o cenach i opłacalności. Czy trzeba Panu takie elementarne rzeczy tłumaczyć? Jak żesz Pan doradzał przez te swoje 17 lat...???
"Panie, cieknie mi dom.... aaaa to weź Pan ten środek, pomaluj od środka i przestanie....
aaale, psze Pana, mi cieknie dach...."
Tak doradzamy? Panie Brzeczkowski.... ? Panu można zgłosić problem pękniętej opony, a Pan dalej będzie niczym zdarta płyta doradzał termosy....
Jak to się mówi?.... yyyy żenada? Tak, to chyba trafne słowo.
I podpowiem, bo wątpię by to do Pańskiej głowy dotarło, nie krytykuję pomysłu ocieplania, bo tu i tak nie mamy o czym rozmawiać, tylko Pańskie amatorskie podejście do tematu.
Potem wylicz zapotrzebowanie na energię i potrzebne urządzenia, potem wylicz koszt i czas zwrotu....
A potem możesz Pan mówić o cenach i opłacalności. Czy trzeba Panu takie elementarne rzeczy tłumaczyć? Jak żesz Pan doradzał przez te swoje 17 lat...???
"Panie, cieknie mi dom.... aaaa to weź Pan ten środek, pomaluj od środka i przestanie....
aaale, psze Pana, mi cieknie dach...."
Tak doradzamy? Panie Brzeczkowski.... ? Panu można zgłosić problem pękniętej opony, a Pan dalej będzie niczym zdarta płyta doradzał termosy....
Jak to się mówi?.... yyyy żenada? Tak, to chyba trafne słowo.
I podpowiem, bo wątpię by to do Pańskiej głowy dotarło, nie krytykuję pomysłu ocieplania, bo tu i tak nie mamy o czym rozmawiać, tylko Pańskie amatorskie podejście do tematu.
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Czas zwrotu, tj. ile oszczędzimy. Przecież nazwa energooszczędny znaczy że oszczędzamy energię, tak? Jeśli oszczędzamy tj. zużywamy mniej, to płacimy mniej tak?
Jeśli mniej, to o ile.
Przecież "mniej" to stopniowanie w języku poslkim, które z natury musi odnosić się do czegoś tj. mniej od czegoś, mniej niż. Żeby móc powiedzieć że coś jest mniejsze, trzeba proównć, mniejsze od czego... czyli np. od kosztów ogrzewania centralnego i z ociepleniem od zewnątrz.
Żeby móc to porównać trzeba mieć takie dane.... dlatego tak Pan wzbrania się przed porównywaniem, bo tych danych NIE MA PAN.!!!
A wobec tego, ofertuje Pan GWC, rekuperatory, klimatyzacje dla zasady i dla SWEGO zysku, choć pisał żeś Pan wcześniej, że Murator to komercja. A tu jak nie spojrzeć, Panu przyświeca ten sam cel. Czemu nie jestem zaskoczony?
Jeśli mniej, to o ile.
Przecież "mniej" to stopniowanie w języku poslkim, które z natury musi odnosić się do czegoś tj. mniej od czegoś, mniej niż. Żeby móc powiedzieć że coś jest mniejsze, trzeba proównć, mniejsze od czego... czyli np. od kosztów ogrzewania centralnego i z ociepleniem od zewnątrz.
Żeby móc to porównać trzeba mieć takie dane.... dlatego tak Pan wzbrania się przed porównywaniem, bo tych danych NIE MA PAN.!!!
A wobec tego, ofertuje Pan GWC, rekuperatory, klimatyzacje dla zasady i dla SWEGO zysku, choć pisał żeś Pan wcześniej, że Murator to komercja. A tu jak nie spojrzeć, Panu przyświeca ten sam cel. Czemu nie jestem zaskoczony?
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Komercja... przecież nie sprzedaję izolacji... Komercja ... przecież pisałbym te bzdety co Pan! Izolacja nie ma relkam, ale dobrze zrobiona wypiera z rynku HVAC.... Dokładamy starań by niedługo rządziła branża IV... zdrowiej ,taniej i komfortowo.
Może wyjasnię jeżeli modelowy dom np. Pana JBZ (choć nie chce ujawnić jaki to)
kosztuje 100 j a roczne koszty jego eksploatacji to 2 j
to dom energooszczędny kosztuje 95 j a koszty eksploatacji są 0.7 j to co ma się zwracać????
Może wyjasnię jeżeli modelowy dom np. Pana JBZ (choć nie chce ujawnić jaki to)
kosztuje 100 j a roczne koszty jego eksploatacji to 2 j
to dom energooszczędny kosztuje 95 j a koszty eksploatacji są 0.7 j to co ma się zwracać????
Jak to co? Niech Pan przeliczy koszt wytworzenia energii i porówna te różnice, i będzie Pan wiedział kiedy zyski osiągną poziom, kiedy zwróci się koszt zakupu "komfortowych" urządzeń. Takie trudne?
Tylko proszę nie zapomnieć o policzeniurównież energii elektrycznej, któej trzeba więcej w niecentralnym ogrzewaniu, w wentylacji mechanicznej oraz klimatyzatorach....
Jeśli nie ma sensu wg Pana liczyć oszczędności - to po kiego czorta nazywać energooszczędny? po co oszczędzać, skoro nie liczyć kosztó i oszczędnosci?
to wtedy piszmy tylko o komforcie... i tyle - heja ludziska, od dzisiaj wozimy sie limuzynami - bo chodzi o komfort.
Ehhh zeby tak Pan siebie posluchal.
Tylko proszę nie zapomnieć o policzeniurównież energii elektrycznej, któej trzeba więcej w niecentralnym ogrzewaniu, w wentylacji mechanicznej oraz klimatyzatorach....
Jeśli nie ma sensu wg Pana liczyć oszczędności - to po kiego czorta nazywać energooszczędny? po co oszczędzać, skoro nie liczyć kosztó i oszczędnosci?
to wtedy piszmy tylko o komforcie... i tyle - heja ludziska, od dzisiaj wozimy sie limuzynami - bo chodzi o komfort.
Ehhh zeby tak Pan siebie posluchal.
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
A można prosiś o detale tych wyliczeń?
zasugeruję taką tabelkę i proszę w miarę zdolności, umiejętności i chęci o wypełnienie:
1.zakup proponowanych przez Pana urządzeń + automatyka, sterowanie...
2. ew. montaż tychże
3. konserwacje (częstotliwość wymagana gwarancją producenta i koszt każdego przeglądu)
4. koszt ogrzewania powierzchni domu
5. koszt energii elektrycznej (całkwoitej)
Może być roczne podsumowanie.
Zobaczymy co nam wyjdzie, może ciekawe wnioski będą, może trzeba bedzie złożyć broń i przyznać Panu racje....
zasugeruję taką tabelkę i proszę w miarę zdolności, umiejętności i chęci o wypełnienie:
1.zakup proponowanych przez Pana urządzeń + automatyka, sterowanie...
2. ew. montaż tychże
3. konserwacje (częstotliwość wymagana gwarancją producenta i koszt każdego przeglądu)
4. koszt ogrzewania powierzchni domu
5. koszt energii elektrycznej (całkwoitej)
Może być roczne podsumowanie.
Zobaczymy co nam wyjdzie, może ciekawe wnioski będą, może trzeba bedzie złożyć broń i przyznać Panu racje....
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa

