strelba pisze:Między ścianą zewnętrzną a izolacją termiczną wścianie trójwarstwowej powinna być szczelina wentylacyjna odpowiedniej szerokości i otwory nawiewne na dole ściany iwywiewne na górze.Myślę że to jest szczególnie wskazane przy izolacji z wełny.
Może w tym tkwi problem?

proszę nauczyć się uważnie czytać(ja ztym mam problem )iproszę zauważyć układ warstw jest podobny na dachu ztym że paroizolację zastępuje sciana wewnętrzna wraz z tynkien.Niech Pan pomyśli ile litrów wody użyto do wymurowania klinkieru i gdzie większa część znalazła sobie ujście.
Jak na mój gust trzeba to sprawdzić własnoręcznie.
czy Pan wie jak pachnie gnijąca wełn?

Problem mokrej wełny zauważyłem jeszcze przed wprowadzeniem dwa lata temu, wtedy myślałem że wełna zamokła podczas budowy,wybiłem w ścianach otwory i wysuszyłem wełnę.Niestety problem pojawił się znowu,wełna zrobiła się mokra.Z rozważań na tym forum wynika że problemem jest para która z wewnątrz wchodzi w ściany gdzie się kondensuje. Czy wentylacja grawitacyjna wzmocniona mechanicznie,z kontrolą wilgotności w pomieszczeniach ma szanse poprawić tą sytuacje ???????????????

A badania termowizyjne?.Co ty na to?Wtedy będziesz wiedział w czym tak naprawdę jest problem.A jak u Ciebie z kosztami ogrzewania,czy się zwiększyły w stosunku do ubiegłego roku?.

Koszty ogrzewania są podobne co wzeszłym roku,jednak większe niż w budynkach o podobnych gabarytach.jeżeli problem jest z parą pochodzenia wewnętrznego to być może wentylacja mechaniczna z pomiarem wilgotności rozwiąże sprawę.Niestety pewnie wzrosną koszty ogrzewania ale lepsze to niż grzyb co o tym sądzicie czy to może pomóc ??????????

strelba pisze:

strelba pisze:Między ścianą zewnętrzną a izolacją termiczną wścianie trójwarstwowej powinna być szczelina wentylacyjna odpowiedniej szerokości i otwory nawiewne na dole ściany iwywiewne na górze.Myślę że to jest szczególnie wskazane przy izolacji z wełny.
Może w tym tkwi problem?

proszę nauczyć się uważnie czytać(ja ztym mam problem :wink: )iproszę zauważyć układ warstw jest podobny na dachu ztym że paroizolację zastępuje sciana wewnętrzna wraz z tynkien.Niech Pan pomyśli ile litrów wody użyto do wymurowania klinkieru i gdzie większa część znalazła sobie ujście.
Jak na mój gust trzeba to sprawdzić własnoręcznie.
czy Pan wie jak pachnie gnijąca wełn?

Gdyby ściana zastępowała paro izolację , nie było by problemu. Wilgoć by nie weszła. Ale poza wełną i ta ściana, szczególnie w okolicy kontaktu z zimnym fundamentem ma zwiększoną wilgotność.

nicram18 pisze:Koszty ogrzewania są podobne co wzeszłym roku,jednak większe niż w budynkach o podobnych gabarytach.jeżeli problem jest z parą pochodzenia wewnętrznego to być może wentylacja mechaniczna z pomiarem wilgotności rozwiąże sprawę.Niestety pewnie wzrosną koszty ogrzewania ale lepsze to niż grzyb co o tym sądzicie czy to może pomóc ??????????

Wentylacja z odzyskiem ciepła pomoże.

Wilgoć by nie weszłą Ona nigdy stamtąd nie wyszła ijeśli nie rozbierze się ściany zewnętrznej ,wysuszy wełny i zrobi szczeliny na pewno nie wyjdzie,no bo jak .Dziwię się że w Niemczech nie ma rygorystycznych przepisów dotyczących wentyłacji i tam nie ma problemu z mokrymi ścianami.Jak na tok mój tok rozumowania to chodzi o porządne ocieplenie domu a mokra wełna to każdy wie do czego może służyć.

a co z kratkami wentylacyjnymi na ścianach zewn. powinny być założone na wys.przed stropem i wyżej przed dachem

nicram18 pisze:Rzeczy wiście szczeliny między ścianą a izolacją termiczną u mnie niema otwory nawiewne i wywiewne zamontowałem w zeszłym roku ale bez szczeliny między ścianą a izolacją niewielki z nich pożytek.czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji ?

kratki są Panie Kolego .Co Ty byś zrobił gdybyś miał taki problem? Kolega nicram oczekuje opinii a według mnie jest jedno rozwiązanie.

No tak jest tylko jedno rozwiązanie gwarantujące sukces.Rozebranie elewacji poszerzenie fundamentów,pewnie wymiana ocieplenia,okna parapety też są montowane do klinkieru drzwi, bramy no i opierzenie dachu .Pewnie koszty będą niewiele niższe od budowy nowego domu czy naprawdę niema innego wyjścia????????????

No to ładne koszty.. A nie można wstrzymac sie do wiosny-lata i przewiercić parę otworów? Będzie ciepło, para wyjdzie. Tylko z drugiej strony, też to nie gwaratuje w 100% sukcesu...