Witam pierwszy post i pierwsze pytania .

Robię pokój na strychu ściana działowa będzie z płyt gipsowych stelaż już mam, problem w tym że stare ściany i 2 kominy które są na środku mają stary tynk na który kilka lat działała woda, która przeciekała koło komina. Tynk przy poddaszu odpada po dotknięciu więc go skułem. Przy ziemi i na środku się trzyma i teraz nie wiem czy go kuć i dać nowy czy zostawić i tylko gładzią wyrównać ?.

Jeśli gładzią to jaki dać zwykły gipsowy czy cementowo-gipsowy ? I jakiej grubości, ile warstw ?.


Będę bardzo wdzięczny za pomoc .

Pozdrawiam

Moja sugestia , stary tynk skuć w całości , szpryc i położyć tynk cementowo wapienny .

Witam
Może podpowiem. Język starych murarzy, dzisiaj już archaizm. Szpryc to podkład z rzadko rozrobionego cementu z wodą. Chlapie się z kielni tym po ścianach. Stąd nazwa - szprycuje (chlapie) się ścianę. Sugestia co do kucia i tynkowania jest prawidłowa.

pozdro

Szpryc - cement : piasek 1:1 konsystencja wodnista , do wykonania używam czerpaka tynkarskiego (jak chlapać to chlapać).

A później jakbym chciał malować to muszę jeszcze dawać na to zwykłą gładź gipsową ?

Ściana otynkowana nie jest gładka , ale doskonale nadaje się do malowania , gładż to już efekt estetyczny