witam,
zamieszkuję w starym domu - 200 letnim. ostatnio pojawil sie problem ze scianami w piwnicach. około roku temu były zatynkowane, w tej chwili tynk zaczął się kruszyć i odpadać. poza tym zaczęła pojawiać się skrystalizowana sól(tak mi się wydaje że to sól dlatego ze smakowalem i jest słona). Dodam że 20-30 lat temu w piwnicach były silosy w których solone byly skóry, kapusta itp.. Silosy jednak znajdowały się przy posadce a sól w tej chwili wychodzi bliżej sufitu. Czy ktoś ma pomysł skądto się wzięło i jaki może być sposób na pozbycie sie soli ze ścian w celu wyeliminowania odpadających tynków?? oczywiscie domyslam się ze tyn bede musiał pierw skuć ;]

-------------------------
pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie uwagi
czaj

W ścianie zachodzi proces chemiczny,woda+składniki mineralne=sól .Jak ściany były nie otynkowane "oddychały" po otynkowaniu wszystko się zatkało.Prawdopodobnie po zbiciu tynku sól zniknie.Sprawdz wentylacje,to poprawi sytuacje

A to było tak.
Zanim zamieszkałeś to ściany były zawilgocone i wszystko było w jakiejś tam równowadze. Potem wprowadziłeś się i zacząłeś to wszystko grzać wietrzyć itd - efektem tego było stopniowe zmniejszanie zawilgocenia ścian a wraz z parującą wodą przy ścianie zaczęły krystalizację sole, które już tam dawno były.
Pierwsze pytanie to jaki jest stan izolacji pionowej i poziomej? Domyślam się, że nie (200 letni budynek).
Jeżeli potrzebujesz rozwiązania kompleksowego to zaproś mykologa i będziesz miał co i jak.
Jeżeli szukasz rozwiązań tymczasowych to wystarczy wykonanie tynków renowacyjnych ok. 50 zł za m2 (sam materiał) i problem zniknie na jakiś czas (jeżeli izolacje są dobre to do ok. 25 lat ale to zależy od zasolenia ścian). Budżetowa wersja to zwykłe tynki z dodatkiem środka napowietrzającego np. Ceresit CO 84, ale skuteczność ich jest znacznie niższa (dlatego są zalecane do wyrównywania dużych nierówności przed tynkami renowacyjnymi).
A tu trochę lektury do poczytania:
http://www.ceresit.pl/_itemserver/inne/ ... 007ost.pdf