Oczywiście będziemy docieplać, raczej styropianem niż wełną. Wełna podobno trochę lepsza ale jakoś nie mam do niej przekonania (widziałem, co działo się z wełną u poprzedniego sąsiada; ja miałem styropian i było o.k.). Nie ustaliłem jeszcze grubości ocieplenia ale chciałbym min. 15 cm.

dokladnie, przynajmniej taniej chyba ze zainwestujesz w grafitowy, 15 to min a skoro ocieplenie to jak juz pisalem klej niz zaprawa cieplochronna

to racja, bo zaprawa nawet ciepłochronna jest w dalszym ciagu zaprawą i są tam straty bo jest jej sporo, a kleju jest zupełnie cieniutka warstwa i nie mam miejsca na te straty, szczególnie w przypadku bk, który jest bardzo ciepłym materiałem.

czy ktoś Was dysponuje może szkicem, jak morować narożniki stosując na ścianę bloczek 25 x 24 x 22? Wiem, że na każdą warstwę i każdy narożnik potrzebna jest jedna połówka bloczka ale wolałbym mieć pewność, co do właściwego układu.
Jeszcze nie zacząłem dobrze murować ścian zewnętrznych ale musiałem już pogonić dotychczasowego wykonawcę. Od poniedziałku ma zacząć kolejny ale nie znam jego umiejętności i chciałbym sprawdzić go od samego początku.

Stock pisze:Oczywiście będziemy docieplać, raczej styropianem niż wełną. Wełna podobno trochę lepsza ale jakoś nie mam do niej przekonania (widziałem, co działo się z wełną u poprzedniego sąsiada; ja miałem styropian i było o.k.). Nie ustaliłem jeszcze grubości ocieplenia ale chciałbym min. 15 cm.

Skoro nie ma paroizolacji, to robiąc analizę cieplno wilgotnościową ( ukłon do JBZ ) 15 cm styropian lub wełna zawilgnie - 10-12 cm będą miały niższe zawilgocenie i zdecydowanie lepszy opór cieplny. Jeżeli nie ma paroizolacji to nie wolno przekraczać pewnych grubości izolacji. Ale oczywiście można sobie robić krzywdę. Można wydać więcej i zrobić gorzej.

Mattias pisze:to racja, bo zaprawa nawet ciepłochronna jest w dalszym ciagu zaprawą i są tam straty bo jest jej sporo, a kleju jest zupełnie cieniutka warstwa i nie mam miejsca na te straty, szczególnie w przypadku bk, który jest bardzo ciepłym materiałem.

co racja to racja, tylko po co taka zaprawa gdy sciane okryjemy styro.

Ja mimo wszystko zaryzykuję klej. Wiem, że sil-pro to nie to co silka, nie trzyma tak dobrze wymiarów ale wokół budują właśnie z tego i jakoś im wychodzi. Sądzę, że finansowo lepiej wyjdę na kleju niż na zaprawie ciepłochronnej, zobaczymy...

Stock pisze:Ja mimo wszystko zaryzykuję klej. Wiem, że sil-pro to nie to co silka, nie trzyma tak dobrze wymiarów ale wokół budują właśnie z tego i jakoś im wychodzi. Sądzę, że finansowo lepiej wyjdę na kleju niż na zaprawie ciepłochronnej, zobaczymy...

tu nie ma co ryzykowac, po prostu lepiej to wyjdzie!
co do sil pro uwazam ze material godny uwagi bo silka i ytong sa strasznie przereklamowane wiec co do tych rozmiarow to ne byl bym do konca taki pewny o ich trzymaniu...

prawda to, klejenie klejem nie jest ryzykowne.
a oni coś tam trzymać chyba muszą, ale i tak źle się o nich ostatnio mówi.