Witam w moim pierwszym poście tu:)
Mam pewien "problem"... Zastanawiam się nad adptacja poddasza na cele mieszkaniowe. Sprawa dotyczyc pewnej ściany na poddaszu. Na starych planach jej nie ma, a realnie istnieje - jest to ściana "A" na stronce -jajac-poddasze.raclawicka.waw.pl . Sensowność adaptacji tego poddasza zależy w dużym stopniu od tego, czy tę ścianę można byburzyć i zastąpić czymś innym (np. konstrukcją z drewnianych stempli, jka jest to polazane na zdjęiach na ten samej stronie.

Może ktoś miał do czynienia z takimi cieakwymi budynkami.

Pozdrawiam i dziękuję z góry,
Y.

Prawdopodobnie to tylko ściana działowa więc teoretycznie można ją wyburzyć tym bardziej że nie ma jej w planach. Tak więc ktoś poprostu miał taki "kaprys" i ją postawił.
Jedno mnie tylko zastanawia, czy czasem gdzieś w środku nie ma jakiegoś słupka co przytrzymuje tą belkę ( u góry na tej ścianie A).
Oczywiście pewności nie mam więc nie moge zagwarantować. Najlepszym rozwiązaniem jednak było by zawołać kogoś z uprawnieniami i niech on określi "na zywo" sytuację.

arek_d pisze: (...)
Najlepszym rozwiązaniem jednak było by zawołać kogoś z uprawnieniami i niech on określi "na zywo" sytuację.

Dzięki, właśnie mam zamiar tak zrobić. Jedyny problem jest taki, że ta ściana podtrzymuje konstrukcję dachu, ale zakładam, że można pozostawić i wzmocnić jej cześci, kótre znajdują się bezpośrednio pod stemplami, a resztę można by wyburzyć delikatną metodą.
Y.