Buduje dom z porotonu i niby wszystko jest ok,ściany równe,kierownik budowy nie ma zastrzeżeń ale znajomy zauważył że pustaki mają bardzo małe przewiązania.miejscami wynoszą 2cm.
Tzn. na jednej warstwie są 3 pustaki z wiązaniem na 2 cm,potem jest wstawka i już jest ok przez kilka pustaków.dzieje się tak co druga warstwa pustakówJedna jest związana prawidłowo druga nachodzą pustaki 2-3cm.Nie ma co prawda sytuacji zeby wcale nie zachodziły ale martwi mnie to.
Wiem że już nic z tym nie zrobię ale jeśli to błąd w sztuce to kogo pociągnąć do odpowiedzialności ,kierownika budowy czy ekipę budowlaną. Co mam robic w takim wypadku i co moze się stac przy tak związanym murze?

Czy nikt nie potrafi mi odpowiedzieć?

Witam, wg mnie oczywista jest wina kierownika iż nie dopilnowal wykonania sciany z technologia i sztuka budowlaną. Jesli masz normalnego kierownika delikatnie wytlumacz mu ze za niedopilnowanie prac obetniesz mu z wynagrodzenia.
Pozdrawiam.

a moze ktoś zobaczyć czy to az tak źle wygląda ?
marekgrzesz.mojabudowa.pl

Kazdy kogo się pytam to mówi ze owszem,bubla zrobił ale jeśli fundamenty są dobre i dobrze zazbrojone i wieniec będzie dobrze wykonany to nie ma prawa sie nic stać.
Czy to prawda?