Przychodzę z pytaniem bo sam już nie wiem czy moje obawy są nad wyrost, niestety jestem zielony w temacie budownictwa.
Mieszkam w Danii i planuję zakupić tutaj dom (parterowy). Na ścianie od strony zachodniej i południowej znajdują się pęknięcia pionowe o szerokosci na oko 2 milimetrów, biegnące od góry do cokołu fundamentu. Jedno pękniecie na cokole zostało naprawione trzy miesiące temu przez autoryzowanego murarza. Wysyłam w załączniku zdjęcia, które mogą nieco naświetlić sytuację.
Niestety nie wiem czy pęknięcia powstały po budowie domu i już "osiadły" czy jest to sprawa stosunkowo świeża. Jedyne co wiem to to, że dom jest z 1976 roku.
Czy jest to coś, co można załatać/ziniektować i spać spokojnie? Jaki jest orientacyjny koszt takiej operacji w Polsce?
W przyszłym tygodniu będę widział się z tym samym murarzem który dokonał naprawy starszego pęknięcia i również zapytam go o poradę, ale chciałbym również poznać Waszą opinię.
Bardzo dziękuję za pomoc i życzę wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku
