Witam

Mam następujący problem, do istniejącego budynku (podpiwniczonej kostki) chcemy dobudować segment o szerokości 4m (piwnica + parter + piętro). Jak połączyć ze sobą nowe ściany i fundamenty ze starymi. Postawienie dodatkowej ściany na całej szerokości budynku i oddylatowanie jej od istniejącej ściany nie wchodzi w gre bo inwestorowi szkoda kasy. Czy można zrobić np rdzenie żelbetowe na końcach każdej z dochodzących ścian i połączyć je kotwami z istniejącymi ścianami i np puścić belkę pomiędzy rdzeniami zamiast ściany czy niezespalać ich z istającym domem?

Pozdrawiam

Jak mu szkoda niech nie buduje.
Budujemy zgodnie z pozwoleniem na budowę i projektem.

czyli jak właściwie należało by to zrobić .... jest to rozwiązanie ze rdzeniami w jakimś sensie prawidłowe ?

Nie nalezy łączyć starego budynku z nowym. Nowy budynek osiadzie i sztywne połaczenie spowoduje, że pojawią się spękania. Mozna to zrobić albo dobrze, czyli swoja ścianę oddylatowaną od starego budynku, albo wcale...

nic dodać nic ująć ^^

Młotek pisze:Jak mu szkoda niech nie buduje.
Budujemy zgodnie z pozwoleniem na budowę i projektem.

POPIERAM W 100%!!! I podpisuję się pod tym obiema rękoma Aż miło popatrzeć na takie konkretne odpowiedzi. Pozdrawiam

Witam mam problem jak polaczyc stare sciany z nowymi. Dobudowuje do istniejacego juz budynku 3 sciany-tak mam w projekcie- budynek parterowy dach jednospadowy- po dobudowie ma byc wymieniany na calosci budynku. Zalalem juz fundamenty z 3 stron do starych przykleilem sie uzywajac dodatkowo pretow ktore powwwiercalem w stare fund. Budowal bede pustak i styropian 12 cm stary dom tez jest z pustakow w projekcie niestety nie mam nic jak to polaczyc dlatego prosze Was o rade strop mam zamiar robic tzw pustakowy- i teraz nie wiem czy nowe sciany jakos laczyc ze starymi-za pomoca np jakis pretow -czy tez jak tu czytam na forum pozostawic tzw dyletacje-dodaje iz w/g projektu dach nad całoscia ma byc jednolity. Powiem iz plan mam taki w tym roku postawic sciany (polaczyc za pomoca pretow ze starymi) i strop-poczekac czy w zime cos bedzie siadac i dopiero w przyszlym roku zrobic nad calym budynkiem dach- jak w projekcie. Czy takie cos przejdzie czy macie moze inny pomysl? Z gory dziekuje.

Tak jak wcześniej pisał @bartek1675 "Nowy budynek osiadzie i sztywne połaczenie spowoduje, że pojawią się spękania." dlatego ściany nie powinny zostać połączone na sztywno, a elastycznie. Każda część będzie pracowała inaczej, zależy to też od wielkości dobudowywanych ścian co innego gdy będzie to mały garaż a co innego szereg mieszkaniowy ;D Nie należy wybijać cegieł/pustaków w starej ścianie i łączyć się z nią nowymi cegłami/pustakami bo będzie pękało!! Jeżeli chodzi o łączenie ścian prętami, blaszkami łączącymi to raczej rzadko występują usterki z tym związane. Tylko tutaj też trzeba kierować się rozsądkiem i przypadkiem nie wbijać prętów fi20 co warstwę cegieł. Stosować raczej cieńsze pręty. Przy łączeniu ogromnych ścian jednak w starych częściach budynku mogą pojawiać się drobne pęknięcia (w skutek dużego osiadania pręty po prostu są wyrywane ze starej ściany) ale ten problem chyba Pana nie dotyczy. Więźbę można połączyć raczej bez większych komplikacji gdyż drewno jest dosyć elastyczne i samo się elegancko dopasuje i ułoży.

Moja opinia jest raczej zbieżna z użytkownikiem @bartek1675. Pozdrawiam

Dzieki juz jestem troche madrzejszy