Heja.Jestem tu nowy i chciałbym samodzielnie wykonać po raz pierwszy gładź na niewidocznym fragmencie ściany pod parapetem na próbę żeby zobaczyć jakie będą efekty.Czytałem co nieco na temat gładzie jednak mam kilka istotnych pytań.Sytuacja w moim pokoju wyglądająca następująco:
mieszkanie z 90 roku na ścianach jest położony tynk a ściany pomalowane starą fabą-nie waim jak były wykonywane ściany ale ogólnie nie ma na nich gładzi bo są chropowate, w wielu miejscach mają małe dziurki i ogólnie wyglądają OCHYDNIE.Ściany w ciągu ostanich 24 lat były malowane chyba ze 5-7 razy farbą emulsyjną,farba na farbę na odpier.........się.Nie były nigdy gruntowane przed ponownym malowaniem.I teraz moje pytania:

1.przed wykonaniem gładzi mam zdrapać starą warstwę farby-w kilku miejscach już odpadła mi farba bo w czymś przywaliłem w ścianę i warstwa farby ma tak z 1-1,5 mm.Przed wykonaniem gładzi mam usunąć starą farbę tylko przy zdrapywaniu farby nie wiem co mnie czeka w jednym miejscu zejdzie sama farba,w innym odpadnie z pół centymetrową warstwą tynku-po usunięciu w ten sposób farbyb mam najpierw wyrównać WIĘKSZE UBYTKI w tynku jakąś zaprawą a potem NA CHROPOWATY STARY TYNK kłaść warstę gruntującą? Mam się nie przejmować i na nierówny chropowaty tynk kłaść warstwę gruntującą?

2.ile muszę poczekac żeby mi wyschła pierwsza warstwa gładzi? kiedy mogę kłaść kolejną warstwę? ile czasu muszę poczekać zanim to wszystko mi wyschnie i będę mógł malować pokój?

3.Jeżeli będę drapał ściany szpachelką na mokro to ile mi zajmie zdrapanie 25 metrów kwadratowych? mam tylko tydzień urlopu i nie wiem czy się ze wszystkim wyrobię

4.Jakie są szasne (procentowo) że totalnie spartolę robotę gdyż robię to po raz pierwszy w życiu mówię od razu że nie wymagam jakiś super efektów-chcę żeby ściana wyglądała w miarę gładko byleby nie było w nie j ochydnych małych dziurek jak teraz. PROSZĘ O KONKRETNE I WYCZERPUJĄCE ODPOWIEDZI NA MOJE WSZYSTKIE PYTANIA .z góry dzięki