Problem pierwszy - są 2 dziury w ścianie, za blisko siebie, coś jak obrazuje "dwukropek" ":" Chcę obie załatać, czymś co jest bardzo wytrzymałe i się nie wykruszy. Nie może być to byle kosmetyka, ponieważ (na przykładzie dwukropka) : w górnej dziurze chcę ponownie zamontować kołek rozporowy i nie chcę by wypełnienie dolnej dziurki się wykruszyło. Zwykła szpachlówka odpada bo bardzo krucha. Jakiego wypełnienia użyć?

Problem drugi - stary dom bez zamontowanych puszek, zęby rozporowe gniazdka niszczą zahaczaną gołą ścianę i się gniazdko obluzowuje, czy da się to "zakorektorować" jakąś masą czy jedyne wyjście to wsadzenie plastikowej "puszki" i na niej rozewrzeć zaczepy by stworzyć trwałe mocowanie?

Witam.
Prawie nie da się zrozumieć tego słowotoku.
1 do dziur w ścianie, cement błyskawiczny, gips budowlany, klej gipsowy.
2 obsadzić nową dobrą puszkę z wkrętami, za pomocą których można przymocować gniazdko.
Pozdrawiam.

@greg przepraszam już poprawiłem:) Miałem ciężki dzień i pisałem na szybko.
1. U siebie znalazłem tylko cement biały - da radę coś z tego stworzyć w warunkach domowych czy też czekają mnie zakupy? A jak zakupy to co według Ciebie najlepiej się nada z materiałów co wymieniłeś?
2. Jak innej drogi nie ma to właśnie to mnie czeka, pucha już zakupiona.
Pozdrawiam.

Rozumiem, nic się nie stało.
Cementu białego w rękach nie miałem. Można by coś spróbować wyczarować.
Do takich rzeczy najbardziej pasuje mi Goldband Knauf bo wygodny dosyć długi czas obróbki i jak zacznie wiązać to szybko schnie.
Reszta też może być ale taki gips budowlany to tak szybko schnie że trzeba się nauczyć tym posługiwać. To samo cement błyskawiczny - mało czasu na zabawę w usadawianiu puszki. Klej gipsowy też szybko schnie ale nie aż tak jak poprzednicy natomiast jest twardy jak kamień po zastygnięciu więc zabawa z docieraniem mega utrudniona.
Myślę że kupić można cokolwiek ,nawet duży worek jeśli będzie tani.

O nie, nie, nie, odradzam kupowanie "czegokolwiek", bo sam to przerabiałem. A później musiałem przerabiać Cement trzeba kupić dobry i certyfikowany, już wsio rawno jakiej firmy, byleby nie był od podejrzanego pana Edzia, który sobie produkuje materiały z jakichś nieoczyszczonych popiołów.

Pytanie teoretyczne. Bo nikt nie wie co dokładnie będę wieszał i o jakiej wadze. I ja w przyszłości chciałbym dobrze interpretować te oznaczenia i odpowiednio dobierać materiał pod obciążenie.
Mamy oznaczenia na wszelkich cementach/gipsach w postaci MPa. Jak obliczyć na praktycznym przykładzie jaka mieszanka będzie mogła wytrzymać jakie obciążenie? Mniemam że w przypadku kołka rozporowego działają siły zginania - nie ściskania. (Ściskanie jest tylko w chwili jego montażu i rozwarcia samego kołka a przy zawieszeniu na nim ciężaru to inna bajka)
Ile przykładowe wypełnienie dużego ubytku w ścianie, materiałem dajmy na to 5MPa wytrzymałości na zginanie, a 35MPa na ściskanie, przy nowym wywierconym otworze o średnicy 1cm i głębokości 8cm może utrzymać?
Nie wiem jak to w praktyce rozumieć dobrze by te podstawy fizyki praktycznie zobrazować:)

Szanowny Panie,

do usunięcia dziur w ścianie pod montaż kołków rozporowych polecam zastosowanie kleju gipsowego, elastycznej masy naprawczej ACRYL-PUTZ® FX 23 FLEX i wykończeniowej gładzi szpachlowej ACRYL-PUTZ® FS 20 FINISZ.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka