witam. ekipa lejaca posadzki pomylila sie w miejscu w ktorym powinien byc parkiet (czyli posadzka nizsza) zrobili calosc pod plytki ( czyli wszedzie rowno ) czy znajde maszyne do szlifowania posadzek ? i czy poradzi ona sobie z 2 centymetrami do zeszlifowania ??? a moze macie inne pomysly ???

Myślę że lepszym rozwiązaniem( o ile to moliwe) jest położyć trochę wyżej płytki (na grubszym kleju).

mazurek871 pisze:witam. ekipa lejaca posadzki pomylila sie w miejscu w ktorym powinien byc parkiet (czyli posadzka nizsza) zrobili calosc pod plytki ( czyli wszedzie rowno ) czy znajde maszyne do szlifowania posadzek ? i czy poradzi ona sobie z 2 centymetrami do zeszlifowania ??? a moze macie inne pomysly ???

pomogę wyjśc z tej opresji.
po pierwsze jeżeli firma schrzaniła to powinna to naprawic. Są takie frezarki które portrafia ie tylko 2cm zebrac.
po drugie kafle są cieńsze od parkietu. Kafle na podłogę mają 8-12mm.
Położ obok siebie kafel i deszczułkę parkietu, zmierz różnice wysokości. Różnica ta może wynosic od 12-8mm.
Jezeli weźmiesz grubsze kafle 12mm i dodasz 10mm grubowarstwowy klej mapei to mozesz kłaśc parkiet 22mm. Mozesz również położyc parkiet 19mm lub 16mm. Są to pełnowartościowe parkiety mające nad piórem około 8-10mm drewna.
Możesz także pod kaflami zrobic dodatkową wylewkę z masy szpachlowej samorozlewnej. Jedynie koszty dodatkowe za wieej kleju lub nową dodatkową wylewkę ponoszą ci co schrzanili pracę.