Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
W przepisach a dokładnie w prawie budowalnym jest zapisane, iż zgłoeszenia wymaga budowa ogrodzeń wyższych niż 2,20 m i od strony dróg, ulic, placów, torów i miejsc publicznych. Czyli budując niskie ogrodzenie (<2,20m) od strony sąsiada nic nie trzeba zgłaszać.
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
A gdybys tak zrobil nizszemu sasiadowi, to samo co Tobie wyzszy sasiad, czyli podsypal ziemie do wysokosci murka. Wtedy zatkane otwory w murku nie beda juz stanowic przeszkody. Jednak wtedy mozesz byc juz wojna z sasiadem na calego 
Najlepiej zrobic sobie drenaz wokol plotu (lub tylko wzdluz tego wyzszego sasiada) i jakas studzienke do zbierania wody, ale od tego potrzebny jest juz normalny i legalny odplyw.
Najlepiej zrobic sobie drenaz wokol plotu (lub tylko wzdluz tego wyzszego sasiada) i jakas studzienke do zbierania wody, ale od tego potrzebny jest juz normalny i legalny odplyw.
-
samouk
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
Przewertowałem AKTUALNY tekst Prawa Budowlanego (podaję link: http://apexnet.pl/upload/1311/00/00/02/68/upb.pdf)oleyu pisze:W przepisach a dokładnie w prawie budowalnym jest zapisane, iż zgłoeszenia wymaga budowa ogrodzeń wyższych niż 2,20 m i od strony dróg, ulic, placów, torów i miejsc publicznych. Czyli budując niskie ogrodzenie (<2,20m) od strony sąsiada nic nie trzeba zgłaszać.
Czyżbym przeoczył? Nigdzie nie mogę znaleźć cytowanych przez ciebie przepisów.
Pozdr.
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
Art. 29 ust. 1 pkt 11 oraz Art. 29 ust. 2 pkt 12.
Pozdr.
Pozdr.
-
samouk
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
O.K. dzięki
, więc jednak przeoczyłem
.
Pozdro...
Pozdro...
Re: Problem z minimalną wysokością murka ogrodzeniowego
Dziękuję bardzo za zainteresowanie tematem.
W praktyce w tym momencie jestem w trakcie budowania murka ok 15cm od strony sąsiada który jest wyżej w swojej części ogrodzenia (tzn opierał się będzie beton o siatkę a z drugiej strony lekko poszeżyłem murek i będzie miał ok 9cm). Troszkę mnie to drażni bo "cofam" się na swoją posesję a wzdłuż tej siatki biegnie droga którą autem jeżdżę i przez to minimalnie się ona zwęzi i większe auto może mieć kłopot zmieścić się pomiędzy domem a ogrodzeniem. W praktyce mógłbym obciąć drut naciągowy i siatkę, ale musiałbym wbijać kliny u sąsiada a nie chce żeby miał o co mruczeć dodatkowo, a siatka trzymała by się na wiarę (choć teraz też będzie kłopot bo wymiana będzie możliwa tylko od sąsiada strony).
Tak czy siak z synem wspomnianego sąsiada (syn mieszka na górze, a stary na dole domu) jestem dogadany że porządny murek zbuduje się dodatkowo od jego strony gdzie on jest znowusz niżej od kolejnego sąsiada.
Drugi sąsiad - nic nie będę zmieniał, bo jestem więcej niż pewien że jakbym zburzył te murki dałby deskę na siatkę i usypał wał na pół metra a tylko siatka by się niszczyła a ja wcale nie byłbym bezpieczniejszy.
Dodatkowo jeszcze muszę przebudować mostek od drogi żeby z tamtej strony też zniwelować prawdopodobieństwo wdarcia się wody, a koncepcja podsypywania podwórka wspomniana spowodowała by dalsze "zakopanie" piwnicy a w dodatku dalej sąsiad mógłbym na siatce zbudować wspomniany wał.
W praktyce w tym momencie jestem w trakcie budowania murka ok 15cm od strony sąsiada który jest wyżej w swojej części ogrodzenia (tzn opierał się będzie beton o siatkę a z drugiej strony lekko poszeżyłem murek i będzie miał ok 9cm). Troszkę mnie to drażni bo "cofam" się na swoją posesję a wzdłuż tej siatki biegnie droga którą autem jeżdżę i przez to minimalnie się ona zwęzi i większe auto może mieć kłopot zmieścić się pomiędzy domem a ogrodzeniem. W praktyce mógłbym obciąć drut naciągowy i siatkę, ale musiałbym wbijać kliny u sąsiada a nie chce żeby miał o co mruczeć dodatkowo, a siatka trzymała by się na wiarę (choć teraz też będzie kłopot bo wymiana będzie możliwa tylko od sąsiada strony).
Tak czy siak z synem wspomnianego sąsiada (syn mieszka na górze, a stary na dole domu) jestem dogadany że porządny murek zbuduje się dodatkowo od jego strony gdzie on jest znowusz niżej od kolejnego sąsiada.
Drugi sąsiad - nic nie będę zmieniał, bo jestem więcej niż pewien że jakbym zburzył te murki dałby deskę na siatkę i usypał wał na pół metra a tylko siatka by się niszczyła a ja wcale nie byłbym bezpieczniejszy.
Dodatkowo jeszcze muszę przebudować mostek od drogi żeby z tamtej strony też zniwelować prawdopodobieństwo wdarcia się wody, a koncepcja podsypywania podwórka wspomniana spowodowała by dalsze "zakopanie" piwnicy a w dodatku dalej sąsiad mógłbym na siatce zbudować wspomniany wał.
---------------------
Pozdrawiam
Owca
Pozdrawiam
Owca


