Witam

Jako, ze jestem nowy na tym forum a zaczynamy "budowe zycia" bede Was meczyl "glupimi" pytaniami

Planujemy budowe lokalu uslugowo - mieszkalnego w centrum jednego z mniejszych miast w poblizu wybrzeza. Piwnica + parter i dwa pierta w gore. Jak sie okazalo na dzialce znajduja sie media ktore nalezalby przeniesc zeby moc wybudowac piwnice. Siec energetyczna, kanalizacja sasiedzniego budynku oraz kanal cieplowniczy bloku mieszkalnego oddalonego o jakies 30m. Oczywistym jest, ze trzeba to przeniesc, tylko kto musi za to zaplacic? Ja jako budujacy czy wlascieciel ktorego kable/rury znajduja sie na mojej dzialce?

Bede wdzieczny za wszystkie rady.

Pozdrawiam

Odpowiedź jest dość prosta:
komu to przeszkadza? właścicielowi kabla bądź rury czy budującemu?
starostwo nie wyda pozwolenia na budowę bez odpowiednich uzgodnień dotyczących tych sieci.
trzeba będzie wydeptać ściechę do energetyki, telekomunikacji i kogo tam jeszcze potrzeba.

Instytucje te muszą się wypowiedzieć co do możliwości budowy domu oraz przebudowy ich sieci. Wskażą też procedurę jaką trzeba odbyć aby te sieci przełożyć. Koszty oczywiście zrzucą na zainteresowanego. Moja firma musiała kiedyś skablować linię wysokiego napięcia przechodzącą nad planowaną budową osiedla. Koszt: 2 mln zł, a ile uzgodnień latania i nerwów... za drugie 2 mln chyba.

N coz dzieki za szybka odpowiedz. Nie jest naturalnie po mojej mysli ale chyba powinienem zaczac sie do tego przyzwyczajac Z jednej strony rozumiem, ze te kable przeszkadzaja mi, z drugiej jednak polozone sa na mojej prywatnej dzialce... Po krotkiej rozmowie z kancelaria prawna odnosnie tego czy jest jakies prawo ktore to reguluje... no coz nie ma. Mozna probowac sie sadzic ale to czasochlonny i kosztowny proces. Niemniej jednak nie jest to niemozliwe a sprawa wygranej jest uzalezniena od konkretnej sytuacji.

Jeszcze raz dzieki. "Wydeptam" zatem sciezke do poszczegolnych instytucji i zobacze co uda sie zdzialac

Pozdrawiam

Ale poczytaj i poszukaj jeszcze. Gdzieś tu na Forum są specjaliści od przenoszenia słupów, przesuwania rur i kabli, itp.
.
.
Jak już zaczniesz wydeptywać te ścieżki, do pierwszym pytaniem jakie zapewne w każdej instytucji usłyszysz będzie " czy pan tę działkę już kupił z tak położonymi kablami/rurami, nie wiedział pan o tym?". Przygotuj sobie mądrą odpowiedź.