Witam Serdecznie

To mój pierwszy temat na tym forum więc mam nadzieje że wszystko bedzie OK, ale do rzeczy.

Razem z żoną chcemy na działce postawić kilka domków holenderskich które będziemy wynajmować. W ubiegłym roku biegając od urzędu do urzędu dostałem info że w przypadku domków do 35m2 nie jest wymagane zezwolenie, jedynie zgłoszenie takiego faktu odpowiednio wcześnie w starostwie powiatowym Pamiętać należy że na każde 500 m2 działki jeden domek. Więc rozkręciłem całą procedurę, rozpoczynając od prądu i wody itd. Jakież było moje zdziwienie gdy chcąc złożyć papiery w starostwie usłyszałem że muszę mieć pozwolenie na budowę, bo mam je zamiar wynajmować :/.

I moje pytanie dotyczy właśnie tego wątku, to że pozwolenie musi być no to trudno zrobimy, ale pytanie czy pozwolenie przy takiego typu inwestycji musi być dokładnie takie samo jak w przypadku normalnego domu??

Dostałem wycenę od biura projektowego i mnie trochę zatkało :/

Domki nie będą na trwałe związane z gruntem, będą ustawione na utwardzonym tłuczniem terenie, a zakres podesłany przez projektanta wygląda tak:

1.Projekt koncepcyjny (lokalizacja budynków na działce, rozmieszczenie mediów oraz wewnętrznych utwardzeń)
2. Projekt budowlany
Mapa do celów projektowych
Badania geologiczne
Projekt zagospodarowania terenu
Konstrukcja (adaptacja fundamentów)
Adaptacja instalacji sanitarnych
Adaptacja instalacji elektrycznych

Proszę o jakąś opinie na ten temat....