A więc tak :
Mam w pionie 3 ubikacje każda na osobnym piętrze.
Problem dotyczy ostatniej z nich czyli tej na parterze. Wydobywa się z rur zapach który mocno drażni pogardle . dziwne jest to ze smierdzi to ze zlewu nie z ubikacji mimo ,że przecie się łączą. od domu do oczyszczalni jest jakiś 30 m .
piszcie co mam jeszcze napisac bo w sumie sam nie wiem . Zapach jest przez 24h nie czuje roznicy jesli jest cieplej zimniej itd kolo oczyszczalnie jak podniose wieka to zapach standardowy nawet ostatnio wywóz zrobiłem i nic nie pomogło
smierdzi z rur
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: smierdzi z rur
Witam,
Ja tam fachowcem nie jestem ale pierwsze co mi na myśl przyszło, to czy masz odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego ( chyba tak to się nazywa)?
Jak nie to nic dziwnego, że śmierdzi z umywalki
U teściowej waliło z wanny, bo hydraulik "zapomniał" zrobić odpowietrzenie.
Pzdr
Ja tam fachowcem nie jestem ale pierwsze co mi na myśl przyszło, to czy masz odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego ( chyba tak to się nazywa)?
Jak nie to nic dziwnego, że śmierdzi z umywalki
Pzdr
Re: smierdzi z rur
Ja najpierw sprawdził bym syfon pod tą umywalką czy jest ok.
Musi być napełniony wodą cały czas jak będzie pusty to zawsze będzie zalatywać z umywalki nawet mając odpowietrzenie na dachu.
Musi być napełniony wodą cały czas jak będzie pusty to zawsze będzie zalatywać z umywalki nawet mając odpowietrzenie na dachu.
Re: smierdzi z rur
Niech ktoś spuści wodę w najwyższej ubikacji, a ty obserwuj, co się dzieje z wodą w syfonie umywalki. Nie powinna bulgotać.
Jeśli nie będzie bulgotać, to i źródło smrodu nie pochodzi stąd.
dobrze jest sprawdzić wszystkie dostępne połączenia kielichowe rur, szczególnie te na pionowych odcinkach, tzn. czy wszędzie są uszczelki, czy rury siedzą ciasno, czy podczas spływania ścieków nie dmucha na połączeniach.
Dwa razy miałem taki przypadek, że rury, owszem, siedziały ciasno w kielichach, ale okazało się, że w jednym z nich była podwinięta uszczelka i zapaszek wręcz wyciskało, jak z góry leciała kaskada.
Jeśli nie będzie bulgotać, to i źródło smrodu nie pochodzi stąd.
dobrze jest sprawdzić wszystkie dostępne połączenia kielichowe rur, szczególnie te na pionowych odcinkach, tzn. czy wszędzie są uszczelki, czy rury siedzą ciasno, czy podczas spływania ścieków nie dmucha na połączeniach.
Dwa razy miałem taki przypadek, że rury, owszem, siedziały ciasno w kielichach, ale okazało się, że w jednym z nich była podwinięta uszczelka i zapaszek wręcz wyciskało, jak z góry leciała kaskada.
adam


