Pozwolenie na budowę - pytanie
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Pozwolenie na budowę - pytanie
Witam,
Wiem, że temat był wielokrotnie wałkowany na forum, ale chciałbym uściślić jedną rzecz, a mianowicie:
Czy po otrzymaniu warunków zabudowy mogę już kupić projekt?
Jedne źródła mówią - tak, inne że potrzebuję jeszcze zaktualizowaną mapkę do celów projektowych w skali 1:500.
Mi osobiście się wydaje, że mapka będzie potrzebna później, gdy projektant adoptujący projekt sporządzi zagospodarowanie terenu, doprojektowanie istniejących przyłączy itd.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie!
N.
Wiem, że temat był wielokrotnie wałkowany na forum, ale chciałbym uściślić jedną rzecz, a mianowicie:
Czy po otrzymaniu warunków zabudowy mogę już kupić projekt?
Jedne źródła mówią - tak, inne że potrzebuję jeszcze zaktualizowaną mapkę do celów projektowych w skali 1:500.
Mi osobiście się wydaje, że mapka będzie potrzebna później, gdy projektant adoptujący projekt sporządzi zagospodarowanie terenu, doprojektowanie istniejących przyłączy itd.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie!
N.
-
bartek1675
- Aktywny

- Posty: 143
- Rejestracja: 13 maja 2009, 21:17
- Lokalizacja: Skaryszew
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
A co za różnica, kiedy kupisz sobie mapkę? Możesz ją miec i wyciągniesz ją z szuflady wtedy, kiedy będzie Ci potrzebna
W jakim celu robisz takie rozważania: mapka najpierw czy później. Musisz ja mieć, bo bez mapy (projektu zagospodarowania terenu) projekt budowlany jest niekompletny. A teraz odpowiem na Twoje pytanie: Przy sporzadzaniu projektu zagospodarowania terenu, architekt musi na ową mapę wrysować budynek projektowany (dom) jak ma to zrobic u Boga Ojca, skoro nie wie jaki ten dom jest (jaki ma kształt w rzucie i wymiary)??? Resztę dopowiedz sobie sam.
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
Witam!namore pisze:Witam,
Wiem, że temat był wielokrotnie wałkowany na forum, ale chciałbym uściślić jedną rzecz, a mianowicie:
Czy po otrzymaniu warunków zabudowy mogę już kupić projekt?
Jedne źródła mówią - tak, inne że potrzebuję jeszcze zaktualizowaną mapkę do celów projektowych w skali 1:500.
Mi osobiście się wydaje, że mapka będzie potrzebna później, gdy projektant adoptujący projekt sporządzi zagospodarowanie terenu, doprojektowanie istniejących przyłączy itd.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie!
N.
W praktyce wygląda to tak: u geodety mapa do celów projektowych 1.200zł.
projekt gotowy z katalogu 1.800zl. akceptacja projektu na działce 1.600zl.,
projekt wykonawczy przyłączenia wody 800zł. plus geodeta 500zł. projekt
zjazdu z posesji 650zl. plus przyłącza elektryczne 2000zl. plus gaz...? ,
Można znalezc biura projektowe które kompleksowo realizują przygotowanie
inwestycji i koszt całości jest dużo mniejszy, a pomogą w znalezieniu dobrego projektu.
pozdrawiam
vivalavi
- Patin
- rekomendowany doradca
- Posty: 60
- Rejestracja: 31 sie 2009, 17:52
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
Możesz kupić, najwyżej jak coś niespodziewanego wyskoczy będziesz TYLKO występował z nowym wnioskiem o zmianę warunków lub o nowe warunki lub adaptował projekt co kosztuje niemało pracy, czasu i pieniędzy a w ostateczności skazuje nas na kompromis mieszkania w nieprzemyślanym domu do końca życia.namore pisze:Czy po otrzymaniu warunków zabudowy mogę już kupić projekt?
Jedne źródła mówią - tak, inne że potrzebuję jeszcze zaktualizowaną mapkę do celów projektowych w skali 1:500.
Ludzie kiedy podejmujecie inwestycje za 250-300 tyś zł to zrozumcie w końcu że by nie ryzykować zwiększeniem tego budżetu oraz wyglądem i funkcja własnego domu podstawową sprawą jest zgromadzenie CAŁEJ niezbędnej dokumentacji formalnej przed podjęciem decyzji jaki obiekt będziemy realizować!!! (wyrys i wypis z ewidencji gruntów, warunki WZiZT, warunki dostawy mediów z czego wynikną ewentualne uzgodnienia itp.)
Uwierzcie, że nie są rzadkością inwestorzy którzy twierdzą o innym przebiegu granicy czy własności sąsiednich niż jest to zaznaczone na mapie. I głowę by sobie dali uciąć a opowiadają niesprawdzone i przekazana przez babkę lub dziadka bzdury.
Tym bardziej że tylko mapa 1:500 stanowi jakiś "znaczny" koszt bo wypisy i wyrysy to koszty kilkudziesięciu zł za egzemplarz.
A projekt kupujmy na końcu kiedy ostatecznie będziemy na 100% wiedzieć co możemy zrealizować zgodnie z przepisami i najlepiej za konsultacja architekta który będzie wykonywał projekt zagospodarowania terenu - niech przejrzy zgromadzone dokumenty ktoś doświadczony bo naprawdę pułapek w nich nie brakuje a my sami możemy z tego niewiele wiedzieć.
-
DawidMisiak
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
Mam pytanie z nieco innej beczki. Czy wiecie z jakiego przepisu wynika konieczność dostarczenia warunków technicznych przyłączy? W art. 33 ustawy prawo budowlane nic na ten temat nie udało mi się znaleźć.
Wiem, że wiele starostw nie chce wydawać pozwoleń na budowę, jeśli nie ma się dostępu do wody. W moim przypadku chcę przebudować budynek, ale w pobliżu nie ma wodociągu, więc na podstawie pozwolenia na prowadzenie prac geologicznych wywiercę studnię. Zakładając, że woda jest składam pozwolenie pozwolenie wodno-prawne (bo woda będzie też do celów działalności gosp. - przekracza to zwykłe korzystanie z wód) by móc zainstalować urządzenia wodne. Moje pytanie brzmi czy fakt posiadania studni (chociaż jeszcze bez osprzętu) jest dostateczną przesłanką do tego, aby starostwo uznało, że dostęp do wody jest i wydało pozwolenie na budowę?
Dodam tylko, że mam już ostateczne WZiZT dla budynku i studni.
Wiem, że wiele starostw nie chce wydawać pozwoleń na budowę, jeśli nie ma się dostępu do wody. W moim przypadku chcę przebudować budynek, ale w pobliżu nie ma wodociągu, więc na podstawie pozwolenia na prowadzenie prac geologicznych wywiercę studnię. Zakładając, że woda jest składam pozwolenie pozwolenie wodno-prawne (bo woda będzie też do celów działalności gosp. - przekracza to zwykłe korzystanie z wód) by móc zainstalować urządzenia wodne. Moje pytanie brzmi czy fakt posiadania studni (chociaż jeszcze bez osprzętu) jest dostateczną przesłanką do tego, aby starostwo uznało, że dostęp do wody jest i wydało pozwolenie na budowę?
Dodam tylko, że mam już ostateczne WZiZT dla budynku i studni.
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
Wg. mnie istnienie na działce studni jest wystarczającym faktem dostępu do wody. Jednak Pan lub Pani w urzędzie morze pomyśleć inaczej więc najlepsze rozwiązanie to udać się do Urzędu miasta lub starostwa, do którego będzie Pan składał projekt o pozwolenie na budowę i zapytać.DawidMisiak pisze:Mam pytanie z nieco innej beczki. Czy wiecie z jakiego przepisu wynika konieczność dostarczenia warunków technicznych przyłączy? W art. 33 ustawy prawo budowlane nic na ten temat nie udało mi się znaleźć.
Wiem, że wiele starostw nie chce wydawać pozwoleń na budowę, jeśli nie ma się dostępu do wody. W moim przypadku chcę przebudować budynek, ale w pobliżu nie ma wodociągu, więc na podstawie pozwolenia na prowadzenie prac geologicznych wywiercę studnię. Zakładając, że woda jest składam pozwolenie pozwolenie wodno-prawne (bo woda będzie też do celów działalności gosp. - przekracza to zwykłe korzystanie z wód) by móc zainstalować urządzenia wodne. Moje pytanie brzmi czy fakt posiadania studni (chociaż jeszcze bez osprzętu) jest dostateczną przesłanką do tego, aby starostwo uznało, że dostęp do wody jest i wydało pozwolenie na budowę?
Dodam tylko, że mam już ostateczne WZiZT dla budynku i studni.
- Patin
- rekomendowany doradca
- Posty: 60
- Rejestracja: 31 sie 2009, 17:52
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pozwolenie na budowę - pytanie
Gdyby rzecz dotyczyła funkcji jednorodzinnej i pod warunkiem że mamy też zapewnienie (warunki) o dostawie pozostałych niezbędnych mediów to odpowiedź brzmi - Oczywiście, że tak.
Ale jak to w życiu bywa nie mamy pojęcia o rodzaju działalności jaką będzie Pan prowadził. Być może będzie to pijalnia wody
, lub np. kąpielisko i kierownik wydz.arch. stwierdzi że studnia (wydajność) to mało.
Trochę oczywiście ironizuję ale spotkałem kiedyś jednego faceta, który otwierał kopalnie kamienia z pozwoleniem na budowę basenu i twierdził, że formalnie jest wszystko ok
Pozdrawiam.
Ale jak to w życiu bywa nie mamy pojęcia o rodzaju działalności jaką będzie Pan prowadził. Być może będzie to pijalnia wody
Trochę oczywiście ironizuję ale spotkałem kiedyś jednego faceta, który otwierał kopalnie kamienia z pozwoleniem na budowę basenu i twierdził, że formalnie jest wszystko ok
Pozdrawiam.
