Witam.
Kupiłem mieszkanie od developera. W mieszkaniu są zamontowane okna firmy Dako. Na razie jeszcze w mieszkaniu nie grzeję, bo temp w mieszkaniu jest OK. W zimniejsze dni (tak jak dziś 4 stopnie Celsjusza) szyby są zaparowane od środka, a na dole oczywiście zbiera się woda.

Na noc mikrowentylację mam wyłączoną, bo śpię blisko okna i czuję jak mi po uszach wieje

Czy takie zachowanie okien jest normalne, czy może świadczy o ich nieszczelności? Może mi ktoś naświetlić ten temat?

Zjawisko normalne aczkolwiek lepiej aby nie wystepowało, Wynika to z nadmiernej wilgoci w domu, wilgoć zbiera sie zawsze w miejscu gdzie jest najzimniej a najzimniej jest przewaznie na styku okna z szyba w dolnej czesci okna. Narazie, na twoim miejscu, bym sie zbytnio tym nie przejmował tym bardziej, ze jest to nowy bydynek w ktorym wilgoci, po pracach budowlanych, jest b duzo. Jak zaczniesz grzac i dobrze wentylowac pomieszczenie zjawisko powinno ustąpić.

Dzięki za info. Już myślałem, że w kolejnej sprawie będę musiał walczyć z developerem

Takie mieszkanie należy zagrzać, nie tylko celem wyeliminowania nieestetycznych zaparowań, ale ze względów technologicznych, higienicznych. W takim środowisku mogą pojawić się grzyby pleśniowe, a mieszkanie może nabrać, trudnych do usunięcia, nieprzyjemnych zapachów.

Zatem, jeśli już nie zostało to zrobione, należy niezwłocznie podnieść temperaturę wewnątrz mieszkania, a jeśli pogoda pozwoli, gruntownie przewietrzyć (nie jeden raz).

Wystąpienie takiego zjawiska, w krótkim okresie czasu nie jest szkodliwe, jest normalne, starać się jednak należy po jego wystąpieniu szybko go eliminować, by móc powiedzieć "ale pachnie nowością".

Zenon pisze:Takie mieszkanie należy zagrzać, nie tylko celem wyeliminowania nieestetycznych zaparowań, ale ze względów technologicznych, higienicznych. W takim środowisku mogą pojawić się grzyby pleśniowe, a mieszkanie może nabrać, trudnych do usunięcia, nieprzyjemnych zapachów.

Zatem, jeśli już nie zostało to zrobione, należy niezwłocznie podnieść temperaturę wewnątrz mieszkania, a jeśli pogoda pozwoli, gruntownie przewietrzyć (nie jeden raz).

Wystąpienie takiego zjawiska, w krótkim okresie czasu nie jest szkodliwe, jest normalne, starać się jednak należy po jego wystąpieniu szybko go eliminować, by móc powiedzieć "ale pachnie nowością".

Przedmówca ma rację.
Z podobnym zjawiskiem i ja się spotkałem.
W świeżo remontowanych obiektach należy dobrze wygrzać mieszkanie. W przeciwnym razie może pojawić się zapach stęchlizny i grzyb, a to już nie jest miłe:) Po za tym, grzyb jest ciężko usunąć...

jeszcze raz dziękuję za rady i pozdrawiam

Twoje mieszkanie ma skłonność do wilgoci, w taki wypadku to normalne, że okna paruję. Problem z oknami powinien zniknąć w momencie kiedy zaczniesz ogrzewać mieszkanie. Niestety wraz z obniżeniem temperatury wilgoć znowu da o sobie znać.

Masz zamontowane w oknach nawiewniki? Jeśli nie to poszukaj firmy która zrobi to profesjonalnie a problem zwiększonej wilgotności minie bezpowrotnie.

fajneokna pisze:Masz zamontowane w oknach nawiewniki? Jeśli nie to poszukaj firmy która zrobi to profesjonalnie a problem zwiększonej wilgotności minie bezpowrotnie.

A co to są nawiewniki?

adagts pisze:

fajneokna pisze:Masz zamontowane w oknach nawiewniki? Jeśli nie to poszukaj firmy która zrobi to profesjonalnie a problem zwiększonej wilgotności minie bezpowrotnie.

A co to są nawiewniki?

Zajmujemy się montażem nawiewników w oknach zamontowanych w budynkach. Posiadamy specjalistyczną frezarkę do tego typu prac.

Jaki jest koszt takiego nawiewnika na skrzydle powiedzmy 50cm?

Nawiewniki dobiera się do powierzchni pomieszczenia i ilości osób w nim przebywających.
Koszt nawiewników higrosterowanych to 175,00zł + frezowanie i montaż 70,00zł. Nawiewniki ciśnieniowe zaczynają się od 50,00zł + koszty montażu.

witam!
mam podobny problem z mokrymi oknami po nocy w okresie od jesieni do wiosny gdy temperatura na zew.jest niższa niz wew.mieszkania.Pod oknem jest zamontowany grzejnik który podgrzewa powietrze wew,natomiast nad ranem gdy grzejniki sa juz ostudzone okna sa zaparowane i zaczyna z nich spływac woda,pomieszczenie o ktorym pisze jest to miejsce w ktorym wiecej czasu sie spedza(sypiania,salon).W pomieszceniu jest widocznie za duzo dwutlenku wegla .Zastanawaim sie nad tym azeby zakupic pochłaniacz wilgoci który mógłby pomóc rozwiązać problem co wy o tym myślicie??mikro uchył w postaci niedomknietego okna nic też nie pomógł,tak samo mi sie wydaje ze tez by nie pomogł nawiewnik który polega na tym samym gdybym nie domknął okna, a może ogrezwac pokój cały dzien i noc pewnie problem by zniknął.
dziekuje za pomoc

widze ze nikt nie pomoze mi szkoda:(

Należało by sprawdzić poziom wilgotności w pomieszczeniu, jeśli dodatkowo są tam kwiaty, czy suszy się pranie to całą tą wilgoć trzeba odprowadzić do kominów wentylacyjnych. Najważniejsze jest regularne przewietrzanie !! i odpowiedni ciąg w kominie. Proszę sprawdzić jeszcze czy między oknem a parapetem nie ma przewiewu, który to mógłby schładzać okno, powodując skraplanie się wilgoci zawartej w powietrzu.

-----------------------------