A wiec piec węglowy z pompa na powrocie. Do pieca podłączony jest obieg centralnego ogrzewania jak i bojler. ( bojler równolegle z centralnym). Problem mam taki ze ustawiając termostat pompki na piecu (start 35st , wyłączenie 28st) to z rana nie mam cieplej wody w bojlerze (tzn mam ta o temperaturze 28st co jest za mało) Na razie problem rozwiązywałem ze zawsze wieczorem (ok godz 22-23) szedłem do kotłowni i zakręcałem zawór na powrocie z bojlera. Piec sobie spokojnie chodził do tej temp 28stC. W lecie zakręcam zawory na centralne ogrzewanie i korzystam z pieca aby w sposób GRAWITACYJNY! grzać wodę w bojlerze. A teraz chce zrobić tak: na wyjściu z bojlera dać elektrozawór (NO) który w momencie wychładzani pieca się zamknie i utrzyma mi ciepłą wodę do rana. Natomiast moje pytanie czy jeśli zastosuje elektrozawór ¾ cala to nie zmniejszę za bardzo przekroju tak że w lecie grawitacyjnie mi nie będzie grac. Obecnie obwód bojlera wykonany mam w stali 1cal.

napewno bojler masz blisko pieca, będzie działać bez problemów w nowych instalacjach dje się drugą pompę i dobry sterownik który załatwia sprawę .

tak bojler jest zaraz przy piecu. W pierwszej kolejnoscie dam zawor 1/2" i zobacze jak to grawitacyjnie działa. Piszesz ze daja dwie pompy, a jakis zawor zwrotny do obiegu bojlera tez zczy tylko pompa stawi taki opor ze zjawisko wychladzania nie wystapi?

W sumie mam ten sam problem. W tym roku jeszcze nie wymieniłem starego pieca. Budżet remontu tego nie przewidywał. Więc może bym też zrobił taki elektrozawór. Tylko jaki? Macie konkretne namiary?

szukalem bezposrednigo działani lub pośredniego na ciśnienie jakie mam w układzie (0.6 bara)
Najtaniej i NO !! (przy braku pradu bedzie c.wu i w lato też )
znalazlem tu :
elektrozawory-sklep.pl/pl/

kupuje to:
elektrozawory-sklep.pl/pl/automatyka/elektrozawor_no_0,5cal_230vac_ceme_087002.html