witam,

mam prosbe o pomoc w rozwiazaniu patowej sytuacji:
podczas remontu podjazdu w zeszlym tygodniu poprosilem ekipe o sprawdzenie stanu izolacji pionowej, okazalo sie, ze ekipa ktora ja wykonywala przykleila styropian bezposrednio do cegly ale tylko 1m ponizej podloza, zostawiajac dalszy odcinek muru ceglanego "goly" az do lawy fundamentowej. O ZGROZO!! Odkopalismy fundament na dlugosci 5m i niestety ponizej 1m jest tylko cegla... Co mam teraz zrobic z tym fantem zwarzywszy na fakt aktualnej pogody??
Chcialbym usunac "niedorobke" ale zdaje sobie sprawe, ze obecne warunki zewnetrzne moga na to nie pozwolic?
Czy czekac do wiosny? Czy moze jest szansa na solidne dokonczenie tego stanu rzeczy?
Prosze o jakis racjonalna podpowiedz.

Czy jest szansa na podpowiedz??

Jeżeli budynek jest niepodpiwniczony to izolację styropianem wykonujemy do głębokości 1 m.

Jest podpiwniczony - jak w poscie powyzej...

zaczekać !!! rok w te czy wewte dla starego domu to nie różnica. A teraz to już za zimno na prace w gruncie, po co ma ci zamarznąć mokry mur piwniczny , czy nie daj boże zalać go może deszcz i podnoszące się wody gruntowe.

Zibi1000 pisze:Jeżeli budynek jest niepodpiwniczony to izolację styropianem wykonujemy do głębokości 1 m.

W JAKIM CELU?????

bo do metra przemarza grunt. a utrata ciepła przez fundament ma wpłye na koszty ogrzewania

A fizyka???? Co ma do tego przemarzanie??????????????????? Nie ma w fizyce "wchodzenia zimna"! A temperatura w domu to nie +1stC a +20stC, by straty ciepła były wyłącznie... przy przemarzaniu! Przecież przy takim ułożeniu styropianu, grzejemy ścianę , fundament i grunt pod domem .
Czy konieczne jest utrzymanie fundamentu w temperaturze wyższej od otaczającego gruntu i ile to kosztuje?

Brzęczkowski przestań bełkotać. Spamujesz już wszędzie.

Merytorycznie Szanowny Panie, merytorycznie!