Witam,
jako ze na garazach zerwalo mi pape a reszta papy popekala ze starosci postanowilem polozyc nowa. Chcialem zrobic to nieduzym kosztem wiec kupilem pape wierzchniego krycia i lepik na zimno.
Wszystko bylo by OK jak by nie to ze lepik jest potwornie gesty i niejestem w stanie go rozsmarowac. Czy ktos mozemi doradzic co moge zrobic?? W tym momecie jak probowalem rozsmarowac lepik to nowa szczotka stracila caly wlos.
Pozdrawiam
Zbyszek
p.s. nie sugerujcie ze moglem kupic pape termozgrzewalno itp itd
Lepik na zimno strasznie gesty.
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Re: Lepik na zimno strasznie gesty.
Witam,
czasmi bywa, że lepik do stosowania na zimno jest bardzo gęsty. Można go podgrzać jak wskazał mój poprzednik.
Ale tak ogólnie powiem, że to lepiej że jest gęsty, ma mniej rozpuszczalnika i po posmarowaniu nie trzeba długo czekać aby częściowo odparował,a by przykleić papę. Ale jak rozsmarować ten gęsty lepik skoro szczotka nie dalej rady? Mozna użyć pacy takiej jak do szpachlowania, częścią zębatą nałożyć warstwę odpowiedniej grubości, a gładką wyrównać.
NIE WOLNO DODAWAĆ ROPY, czyli OLEJU NAPĘDOWEGO. ON rozcieńczy lepik, ale nie odparowuje i lepik nie bedziej miał właściwości klejących. Jeżeli chcemy rozcieńczyć to tylko rozpuszczalnikami, które odparowują. Podobnie jak w przypadku rozcieńczania farb olejnych. Tylko, zeby ten lepik nie wyszedł za rzadki, bo nie będzie substrancji, która przyklei później papę.
czasmi bywa, że lepik do stosowania na zimno jest bardzo gęsty. Można go podgrzać jak wskazał mój poprzednik.
Ale tak ogólnie powiem, że to lepiej że jest gęsty, ma mniej rozpuszczalnika i po posmarowaniu nie trzeba długo czekać aby częściowo odparował,a by przykleić papę. Ale jak rozsmarować ten gęsty lepik skoro szczotka nie dalej rady? Mozna użyć pacy takiej jak do szpachlowania, częścią zębatą nałożyć warstwę odpowiedniej grubości, a gładką wyrównać.
NIE WOLNO DODAWAĆ ROPY, czyli OLEJU NAPĘDOWEGO. ON rozcieńczy lepik, ale nie odparowuje i lepik nie bedziej miał właściwości klejących. Jeżeli chcemy rozcieńczyć to tylko rozpuszczalnikami, które odparowują. Podobnie jak w przypadku rozcieńczania farb olejnych. Tylko, zeby ten lepik nie wyszedł za rzadki, bo nie będzie substrancji, która przyklei później papę.


