Miałem w domu trochę kucia, bo elektryk zapomniał pociągnąć niektóre kable przed tynkowaniem. Żeby je teraz poprowadzić musiał skuć tynk, a powstałe rowki przykrył gipsem.
Fatalnie to wygląda, bo tynk ma strukturę chropowatą, a gips gładką.
Nie chciałem kłaść gładzi, bo wolę takie właśnie chropowate ściany.
Próbowałem trochę zetrzeć gips i zarobić ręcznie tynkiem, ale nadal się odznacza na tle ściany.
Jak sobie poradzić z tym fantem?
Rangifer
Tynk cementowo-wapienny poszpachlowany gipsem - problem
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Bduda
Re: Tynk cementowo-wapienny poszpachlowany gipsem - problem
To samo już niestety nie wyjdzie, takie dokładanie zawsze będzie już mniej, lub bardziej widoczne. Będzie widać rowek lub wypukłość no i będzie różnica w zacieranej fakturze na ścianie.
Jeśli to bardzo przeszkadza, to można maskować odpowiednim malowaniem, lub też zasłonić jakimś meblem.
Jeśli to nie możliwe takich poprawek było dużo, to pozostaje farba strukturalna, lub tynk cieńkowarstwowy strukturalny, o chropowatej fakturze, jeśli tak lubisz. Powinno to nadać ścanie z takimi zaprawkami jednolitą fakturę i częściowo wyrównać nierówności.
Jeśli to bardzo przeszkadza, to można maskować odpowiednim malowaniem, lub też zasłonić jakimś meblem.
Jeśli to nie możliwe takich poprawek było dużo, to pozostaje farba strukturalna, lub tynk cieńkowarstwowy strukturalny, o chropowatej fakturze, jeśli tak lubisz. Powinno to nadać ścanie z takimi zaprawkami jednolitą fakturę i częściowo wyrównać nierówności.
Re: Tynk cementowo-wapienny poszpachlowany gipsem - problem
Można reż skuć ten gips i zarzucić tynkiem chyba że duzo kucia
Pozdrowienia

