Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany przez którą będą przechodziły schody na niewielkie poddasze przeznaczone na sypialnię. Na zdjęciach zaznaczyłem mniej więcej w którym miejscu będzie miała być zburzona ścianka. Proszę o podpowiedzi jak i czym najlepiej zacząć aby ją zburzyć.
Na pierwszym zdjęciu jest pokazany bok ściany a na drugim góra. Grubość ścianki to 27cm.
Na pierwszym zdjęciu jest pokazany bok ściany a na drugim góra. Grubość ścianki to 27cm.
- Zibi1000
- rekomendowany doradca
- Posty: 461
- Rejestracja: 01 cze 2009, 8:55
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Jest kilka sposobów;
1. czujnik 3 kg i majzel
2. szlifierka kątowa i tarcza diamentowa, ale to siwy dym
3. szlifierka kątowa z odkurzaczem, ale to siwy dym
4. ciecie piłą diamentową na mokro z odsysaniem wody
5 . cięcie liną diamentową
Ze zdjecia wyniika, że ściane można rozebrać bez wiekszego problemu, uwaga na nadproże.
Powodzenia.
1. czujnik 3 kg i majzel
2. szlifierka kątowa i tarcza diamentowa, ale to siwy dym
3. szlifierka kątowa z odkurzaczem, ale to siwy dym
4. ciecie piłą diamentową na mokro z odsysaniem wody
5 . cięcie liną diamentową
Ze zdjecia wyniika, że ściane można rozebrać bez wiekszego problemu, uwaga na nadproże.
Powodzenia.
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Ad.pkt 4 Zibi już widzę jak Panowie z otwornica/piłą Hilti stoja w kaloszach w wodzie a jeden z nich zbiera tą wodę odkurzaczem przemysłowym z posadzki. A kolejny popala peta "nadzorując" pracę trzepiąc popiół na parkiet.Także to rowiązanie jest idealne...do stanu surowego.Zibi1000 pisze:Jest kilka sposobów;
1. czujnik 3 kg i majzel
2. szlifierka kątowa i tarcza diamentowa, ale to siwy dym
3. szlifierka kątowa z odkurzaczem, ale to siwy dym
4. ciecie piłą diamentową na mokro z odsysaniem wody
5 . cięcie liną diamentową
Ze zdjecia wyniika, że ściane można rozebrać bez wiekszego problemu, uwaga na nadproże.
Powodzenia.
Ad.pkt 1 "A gdybym był młotkowym i z młotkiem po hali ganiał..." jak w znanej melodii - to z tego filarka zostanie proch, cegły się poluzują/popękają i nadproże do remontu.Aaaa tu tez jest "siwy dym"
Ad. pkt 3 bardziej życiowe i najmniej szkód dla filarka między schodami a otworem.
A tak wogóle to najważniejsze zabezpieczyć posadzkę przed demolką.
Na parkiet dać folię a na nią położyć płytę paździerzową.Ściany itak będą do malowania po tej operacji bo przecież trzeba będzie obrobic wykonany otwór.
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
a czy coś mi da jak sobie nawiercę dziury na wylot (aby nie naruszyć zbytnio filarka) i potem potraktować ją młotkiem ?
- Zibi1000
- rekomendowany doradca
- Posty: 461
- Rejestracja: 01 cze 2009, 8:55
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Bardzo dobry pomysł.asior pisze:a czy coś mi da jak sobie nawiercę dziury na wylot (aby nie naruszyć zbytnio filarka) i potem potraktować ją młotkiem ?
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Dzięki za odp.
A mam jeszcze jedno pytanie czy tam nad wejściem do kuchni (wnęka)
jest jakiś np. betonowy wspornik? Jeżeli tak to jak daleko może być wpuszczony w ścianę ?
Bo jak zacznę to rozburzać to żeby mi coś się na głowę nie spadło
A mam jeszcze jedno pytanie czy tam nad wejściem do kuchni (wnęka)
jest jakiś np. betonowy wspornik? Jeżeli tak to jak daleko może być wpuszczony w ścianę ?
Bo jak zacznę to rozburzać to żeby mi coś się na głowę nie spadło
- Zibi1000
- rekomendowany doradca
- Posty: 461
- Rejestracja: 01 cze 2009, 8:55
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
Re: Proszę o poradę w zburzeniu kawałka ściany
Powinno być nadproże .
Może być około 20 cm w ścianie.
Powodzenia
Może być około 20 cm w ścianie.
Powodzenia

