Witam. Mam mały domek(bliźniak), stary - poniemiecki. Szykuję remont. z tego co wiem dach jest odeskowany, wiec chyba ocieplenie niepotrzebne - jak uważacie?
Krokwie wyglądają na proste. Planuje przedłużenie i podniesienie kawałka dachu z jednej strony w celu zrobienia jeszcze jednego pokoju na poddaszu. Tak więc kąt nachylenia sie znacznie zmniejszy.W zwiazku z tym remontem zastanawiam sie czy zostać przy tej dachówce, która od zawsze była, czy zmienić na blachodachówke czy cos innego np. dachówkę włóknisto-cementową", bitumiczną, czy jeszcze inny wynalazek??

Proszę o poradę, jestem laikiem w tej tematyce.[

Jak miałbym remontować sobie ''daszek'' to w przypadku zdrowej konstrukcji drewnianej dałbym braasa cementową. Dobra cena , lepsza od blachy i wszelkiego papowego gó.....a. Lub ceramikę von Muller. Dobra jest i kolorystycznie mi odpowiada( ma różne odcienie-należy mieszać paczki dachówek). Pisze jak wujek dobra rada...

Dziekuję za radę. A proszę mi powiedzieć co to jest ta dachówka włóknisto cementowa, bo opis jest w samych superlatywach (ma ponoć 80 lat trwałości, to 20 lat mniej od cementowej,czy ceramicznej).