Witam,
Przymierzam się do budowy kotłowni przydomowej (wyprowadzając kocioł na wegiel z kuchni). Chciałbym ją postawić około 10 metrów od domu. Instalację c.o. chcę pozostawić tak jak jest w tym piony. Piony chcę połaczyć z nową kotłownią za pomocą rur preizolowanych - np isoplus (giętkich).
Mam w związku z tym kilka pytań (moze ktoś podzieli się doswiadczeniem):
- jak głęboko dawać rury w ziemi ? (planowałem na 150 cm )
- jaka może być strata ciepła na metrze (czy pomijalna ?)
Planuję razem z rurą preizolowaną (2x 28) dać przewody sygnalizacyjne do wyprowadzenia czujników i alarmu (dla zagotowania pieca)
Proszę o poradę - pozdrawiam Re123
kotłownia przydomowa - rury pod ziemią
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: kotłownia przydomowa - rury pod ziemią
A jaką temperaturę wytrzymują te rury preizolowane. Może być tak, że nie może się woda zagotować.
Re: kotłownia przydomowa - rury pod ziemią
Rury są miedziane - Tmax- 110C (przy lutowaniu); max cisnienie 25 bar
Re: kotłownia przydomowa - rury pod ziemią
mam ten sam problem. instalator namawia mnie do kupna rur metalowych ,czarnych, nieocynkowanych. uwaza, ze takie rury nie dzierwieja, pod warunkiem, ze woda nie bedzie czesto spuszczana. w porownaniu do rur miedzianych sa tansze, i nie trzeba ich laczyc (chyba tak sie wyrazil). metalowe beda gotowe, nie beda spawane.
ktos ma inne doswiadczenia??
ktos ma inne doswiadczenia??

