Witam i bardzo proszę o radę,
w 2003 r. jesienią dom był ocieplony przez firmę, a w 2004 r. wiosną była położona struktura przez tego samego wykonawcę. Obecnie tynk odpada i gdzie postukać palcami słychać, że tynk nie trzyma się podłoża, gdzieniegdzie są też pajęczynowate rysy pod tynkiem. Dom był budowany w latach 80 tych i nie powinien już osiadać. Początkowo wykonawca zgodził się położyć strukturę, ale teraz się waha. Poza tym złożyłam reklamację do firmy "Bolix", została odrzucona ze wskazaniem winy na wykonawcę. Bardzo proszę o radę, jak w takiej sytuacji mam postąpić, zastanawiam się nad wniesieniem sprawy do sądu. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Elewacja-problem z odpadaniem tynku
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Elżbieta T
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 20:02
- Lokalizacja: Kielce
- Zibi1000
- rekomendowany doradca
- Posty: 461
- Rejestracja: 01 cze 2009, 8:55
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
Re: Elewacja-problem z odpadaniem tynku
Pewnie trudno będzie z odpowiedzią ale jaki był grun czy BOLIX- a i czy był dawany 2 raz na wiosnę ?Elżbieta T pisze:Witam i bardzo proszę o radę,
w 2003 r. jesienią dom był ocieplony przez firmę, a w 2004 r. wiosną była położona struktura przez tego samego wykonawcę. Obecnie tynk odpada i gdzie postukać palcami słychać, że tynk nie trzyma się podłoża, gdzieniegdzie są też pajęczynowate rysy pod tynkiem. Dom był budowany w latach 80 tych i nie powinien już osiadać. Początkowo wykonawca zgodził się położyć strukturę, ale teraz się waha. Poza tym złożyłam reklamację do firmy "Bolix", została odrzucona ze wskazaniem winy na wykonawcę. Bardzo proszę o radę, jak w takiej sytuacji mam postąpić, zastanawiam się nad wniesieniem sprawy do sądu. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Odchodzi tynk od kleju, czy tynk razem z klejem ?
Czy klej był zabezpieczony gruntem na zimę ?
-
Elżbieta T
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 20:02
- Lokalizacja: Kielce
odp. na pyt. jaki był tynk
Cały system był Bolix, odchodzi w zasadzie sam tynk, ocieplenie styropianem, klejem i zagruntowaniem było jesienią, natomiast myślę, że wykonawca nie dał unigruntu na wiosnę a powinien, tynku nie chciał kłaść jesienią, bo bał się, że pogoda może nie sprzyjać. Tynk kupowałam wiosną, tuż przed położeniem. Gdybym była bardziej spostrzegawcza, to zauważyłabym rysy na tynku i przygotowania do odpadnięcia pewnie już ze 2 lub 3 lata temu, ale niestety.
etic
- Zibi1000
- rekomendowany doradca
- Posty: 461
- Rejestracja: 01 cze 2009, 8:55
- Lokalizacja: Skawina / Kraków
Przypuszczam, że problem leży w gruncie.
Albo go nie było na wiosnę.
Albo był innej firmy alb po okresie użytkowania.
Albo za długi okres od nałożenia gruntu do nakładania tynku.
Czy jest to wstanie ocenić wiarygodny rzeczoznawca aby miećpodstawy w sądzie ?
Nie umiem odpowiedzieć .
Czy i ile było gwarancji na wykonanie docieplenia?
Kto dostarczał materiały ?
Albo go nie było na wiosnę.
Albo był innej firmy alb po okresie użytkowania.
Albo za długi okres od nałożenia gruntu do nakładania tynku.
Czy jest to wstanie ocenić wiarygodny rzeczoznawca aby miećpodstawy w sądzie ?
Nie umiem odpowiedzieć .
Czy i ile było gwarancji na wykonanie docieplenia?
Kto dostarczał materiały ?
-
Elżbieta T
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 20:02
- Lokalizacja: Kielce
Nic nie było przeterminowane, natomiast nie był kupiony grunt na wiosnę, bo wykonawca nic nie mówił o takiej potrzebie, materiały kupowałam sama u jednego dealera i napewno nic nie leżało u mnie. Wykonawca obecnie mówi, że moze mu coś zostało, nie mogło bo było na jeden raz porządnie. Przedstawiciel Bolixu mówi, że da się określić ile razy był położony grunt, mam wątpliwości tylko co do gwarancji i rękojmi. Zapytam w poniedziałek u rzecznika praw konsumenta, bądź prawnika. W necie jest informacja o 3 latach rękojmii, a gwarancja zależy od wykonawcy.
etic
Nie to nie grunt.Zreszta nie każdy producent wymaga gruntu pod wyprawę tynkarską.
Według mnie problem leży w wykonaniu oklejowania styropianu.
Prawdopodobnie nałożono zbyt grubą ilość kleju na siatkę, lub siatka "wpadła" za głeboko w klej. Jesienią i zimą wewnętrzne pęknięcia w kleju się nie ujawniły.Położyli wyprawę i jak przyszły temperatury to klej się rozsechł i spękał ciągnąc przy tym wyprawę.A wyprawa (tynk) po prostu poddała się naprężeniom i spękała tak jak klej.
Według mnie problem leży w wykonaniu oklejowania styropianu.
Prawdopodobnie nałożono zbyt grubą ilość kleju na siatkę, lub siatka "wpadła" za głeboko w klej. Jesienią i zimą wewnętrzne pęknięcia w kleju się nie ujawniły.Położyli wyprawę i jak przyszły temperatury to klej się rozsechł i spękał ciągnąc przy tym wyprawę.A wyprawa (tynk) po prostu poddała się naprężeniom i spękała tak jak klej.
