na początek pozdrawiam wszystkich użytkowników i przechodzę do konkretów. Kupiłem właśnie mieszkanie problem w tym że, kuchnia jest za mała a łazienka za duża więc postaniowiłem o zamianie stara kuchnia ma ok 4m2 i nadaje się doskonale do rozmieszczenia pryszniaca, umywalki i wc natomiast stara łazienka to doskonałe miejsce na urządzenie kuchni 3x2m. niestety brakuję tam okna i potrzeba jest zrobienia otworów w ścianie (tzw.aneks kuchenny).
mieszkanie to jest w bloku więc nie mam pojecia jak się do tego zabrac do kogo się zgłosić ? A moze wogle nie musze pytac!
PROSZE O POMOC!!!!!!!!

Moim skromnym zdaniem na początek udaj się do Administratora tego budynku/bloku, zapytaj co jest Ci potrzebne do zrealizowania swojej planowanej przebudowy.. Piszesz że trzeba będzie wybić otwory w ścianie...i tu jest chyba problem.. czy to jest ścianka nośna czy działowa, które piętro itp...Np. w bloku w którym mieszkam było możliwe wyburzenie cienkiej ścianki wnękowej ale tylko na ostatnim pietrze, pozostali lokatorzy/właściciele mieszkań muszą się z nimi męczyć...

Pozdr. Adam

Z nowym oknem może być problem ze względu na uwarunkowania konstrukcyjne i prawdopodobnie będzie potrzebna zgoda wielu "mądrych" osób. Oczywiście wiąże się to z kosztami no i łapówkami, bo w takim kraju żyjemy. Jeśli sąsiedzi z innych pięter mają okno w ten sam sposób umiejscowione to na pewno jest to rzecz do wykonania. Rozważ propozycję oświetlenia kuchni z innych pomieszczeń. Na przykład poszerzając drzwi między salonem itp. Tak mają znajomi oświetloną kuchnię i w połączeniu ze sztucznym oświetleniem zdaje egzamin.
Jeśli aktualnie między kuchnią, a łazienką jest ściana działowa można ją wyburzyć i postawić nową. Weź tutaj pod uwagę rozmieszczenie odpływu WC. Prawdopodobnie jest on gdzieś w rogu i nie będzie możliwości jego przeniesienia.
Rozwiązań jest dużo. Musisz to dokładnie przemyśleć tak aby koszty nie wyszły zbyt duże.

marines pisze:na początek pozdrawiam wszystkich użytkowników i przechodzę do konkretów. Kupiłem właśnie mieszkanie problem w tym że, kuchnia jest za mała a łazienka za duża więc postaniowiłem o zamianie stara kuchnia ma ok 4m2 i nadaje się doskonale do rozmieszczenia pryszniaca, umywalki i wc natomiast stara łazienka to doskonałe miejsce na urządzenie kuchni 3x2m. niestety brakuję tam okna i potrzeba jest zrobienia otworów w ścianie (tzw.aneks kuchenny).
mieszkanie to jest w bloku więc nie mam pojecia jak się do tego zabrac do kogo się zgłosić ? A moze wogle nie musze pytac!
PROSZE O POMOC!!!!!!!!

Witam. Najwiekszym problemem bedzie wstawienie okna. To jest blok i raczej Ci na to nie pozwolą. Raczej to bym sobie odpuścił. Ale zapytać delikatnie w administracji bloku możesz. Uważam jednak, że z tego nic Ci nie wyjdzie. Drugą sprawą jak ktoś już zauważył, bedzie ściana. Jeśli jest działowa - można coś z tym zrobić. Natomiast jeśli jest ścianą nośną - nic również nie zrobisz. Ja również mieszkam w bloku i nikogo nie pytałem, by zrobić jadalnię z pokoju rozwalając ściankę działową do kuchni. Wyszła super kuchnia z aneksem jadalnym. Okno w kuchni było od początku. Jeśli przejście aneksowe będzie szerokie, poda sporo światła, resztę można doświetlić halogenami z ledami w obniżonym suficie, dodatkowo doświetlisz sobie blat kuchenny oświetleniem podszafkowym, stosująć również lampki trójkątne z ledami. Są w sprzedaży takie żarówki na allegro. Pobierają bardzo malo energii elektrycznej. Jeśli zechcesz podam namiary na te żarówki. Sam je używam. Z reszto w moim mieszkaniu wszędzie dostosowałem oświetlenie ledowe. Mam duże oszczędności w płatnościach za prąd. Problem duży może wystapić z zamontowaniem sedesu i pociągnięcie rury fi 100 mm - odpływ. Z innym doprowadzeniami wody i odprowadzeniami większego kłopotu raczej nie powinno być. W obu pomieszczeniach te rodzaje instalacji znajdują się. Nie bedzie wiekszego problemu z sedesem i rurą jesli stare miejsce sedesu znajduje blisko za scianą nowego miejsca sedesu. W innym przypadku może wystapić problem. To zależy od układu kuchni z łazienką. Pozdrawiam.

na szczęście albo za kare jest to ostatnie pietro a wyburzanie zmniejsze do minimum i bedzie to ścianka działowa
DZIĘK I ZA POMOC!!

Przemyślałem to wszystko i chyba pozostane przy starym umiejscowieniu to pozwoli mi zaoszczędzić kosztów które przeznacze na meble do kuchni na wymiar!!

marines pisze:Przemyślałem to wszystko i chyba pozostane przy starym umiejscowieniu to pozwoli mi zaoszczędzić kosztów które przeznacze na meble do kuchni na wymiar!!

Witam. To nie tylko koszty na meble wymiarowe. Również sprawa podłóg - połaczenie ich lub wykonanie nowej na całości. Z miejscem po wybużonej ściance i pozostałościami ścianki też trzeba coś zrobić. Może wystąpić różnica poziomów podłóg w obu pomieszczeniach. Kiedyś każde pomieszczenie wylewki wykonywano oddzielnie. To często powodowało zróżnocowanie poziomów i trzeba wtedy równać nową wylewką w którymś z pomieszczeń.
Piszesz o małej kuchni pozostając na starych zasadach. Uważam, że wtak malej kuchni tym bardziej trzeba robić meble na miarę ze wzdgędu na jej wielkość i tu należy wykorzystać każdy skrawek wolnej przestrzeni. Szfkami - gotowcami - tego nie załatwisz - tak mi się wydaje. W kuchni spędza się bardzo dużo czasu. Nawet goście, lumple i sąsiedzi jak przyjdą na kawę to uciekają do kuchni, bo tam najlepiej się każdy czuje. Przemyśl to jeszcze raz. Jak jest parę złotych w zapasie - ten zamiar bym zrealizował. Jest zła proporcja - kuchnia malutka, a łazienka duża. Pozdrawiam.

Administracja to jedno.
A Prawo Budowlane to drugie.
Co do łapówek to chyba skoczek194 przesadzasz.