magnesy

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

monika
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 02 lut 2006, 12:18

magnesy

Post autor: monika »

mam pytanie do osoby ktora sie zna na licznikach prądu. mam problem od 15 lat mam podłączony licznik, poniewaz przez ostatnie miesiace zuzycie pradu nagle sie zwiekszylo poprosilam o sprawdzenie licznika. odpowiedz elektrowni była krotka, była ingerencja magnesu i nałozono na mnie kare 2tys. zł. prosze mi pomóc, czy isnieje jakas inna przyczyna, która mogla spowodowac uszkodzenie licznika. jestem uczciwa i nie wiem jak sie teraz tlumaczyc, skoro nic nie robilam.

Gość

Post autor: Gość »

Niech ci udownodnią, że to był magnes. Odwołaj się i zarządaj ekspertyzy niezależnego eksperta, za którą zapłaci ta strona, która przegra sprawę.

T. Brzęczkowski

Post autor: T. Brzęczkowski »

Magnesy neodymowe faktycznie spowalniają stare liczniki (choć nie wszystkie). Wadą takich "oszczędności" jest zmiana namagnesowania samych elementów licznika, co skutkuje znacznie przyspieszoną pracą po odłączeniu magnesu. Ponieważ zmiana takiego namagnesowania może być spowodowana wyłącznie ingerencją z zewnątrz, a takowa jest karana. Nie naruszenie plomb nie ma nic do rzeczy. Stoen obecnie zakupił i wymienia 84000 liczników odpornych na tego typu działanie.

tukan559

Post autor: tukan559 »

nie ma mozliwości żeby licznki sam z siebie sie rozmagnesował po prostu chciało się zaoszczędzić troche energii i takie sa tego skutki trzeba płacić i tyle .
Przykre ale prawdziwe

esiek

klopoty z licznikiem

Post autor: esiek »

w/g mojego zdania jako fachowca w branzy to najpierw trzeba udowodnic wine ,ze taki magnes neodymowy byl stosowany,po pierwsze to bym nie zaplacil kary,w przypadku gdy uszkodzenie licznika powstalo nie z pani winy.bo obawiazkiem ZE jest sprawdzenie takiego licznika u producenta w labolatorium.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje elektryczne”