Polecam szanownym forumowiczom program telewizyjny, który ukazuje jak niektórzy przedsiębiorczy Amerykanie robią biznes. Kupują dom w stanie do remontu, remontują go i sprzedają drożej.
Ale zwróćcie państwo uwagę - na żadnym etapie nie pojawia się nic co nas Polaków doprowadza do szału - panosząca się nadopiekuńczość systemu, przejawiająca się we władczym wydawaniu pozwoleń, zezwoleń, uzgodnień itp.
Ludzie ! W ciągu remontu jednego domu pojawia się tyle wątków które u nas by zwyczajnie nie przeszły
Cytaty :
1. "Ten mur (chodzi o pełne ogrodzenie) był słabo związany więc poprawiliśmy go"
Polskie prawo zabrania budować ogrodzenia pełne powyżej 0.4 m nad grunt i wyższe niż 2.2 m bez pozwolenia.
W USA nikt nawet nie pomyśli żeby się do tego wtrącać. Nie chcesz patrzeć na sąsiada - stawiasz mur. Chcesz mieć widok - nic nie stawiasz. I g... komu do tego.
2. "Ten pokój dzienny sprawiał wrażenie ciemnego więc powiększyliśmy okna"
Wiadomo - wybicie nowego okna w Polsce - pozwolenie
3. "W ogrodzie wycięliśmy większość drzew" - u nas wkracza konserwator przyrody czy inny inspektor i wlepia mandat za samowolne wycięcie drzewa co to miało więcej niż 5 lat.
4. "zamiast wiaty zrobiliśmy garaż" - u nas wiata wymaga zgłoszenia robót nie wymagających pozwolenia. Garaż - pozwolenie.
Itd itp.... No po prostu masakra jakaś!!!
Naprawdę, proszę państwa to jest straszne w czym my tkwimy...
I najgorsze że wszyscy u nas tak spolegliwie uznają wyższość biurokratów, bo jak nie to nie dadzą pozwolenia, a jak coś samowolnie to przyjdzie pan inspektor i każe rozebrać.
Wystarczy przejrzeć ten wątek o poradach prawnych
Np -
Pyt - Czy mogę postawić pom gospodarcze w granicy działek których jestem właścicielem?
Odp - Nie bo jak pan będzie chciał sprzedać działkę to przyszłemu właścicielowi to się może nie spodobać
Ciśnie mi się na usta jakieś straszne przekleństwo ...
Ludzie - JAK TO ZMIENIĆ ??? Czy my Polacy do końca świata będziemy skazani na taką głupotę???
Polskie realia
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
no cóż amerykanie budynków murowanych jakby " nie posiadają " ( są zbyt drogie )
wszystko szkieletówka to się troszkę inaczej przerabia
u nas masz nadproża belki wieńce i inne cuda które są sporym ograniczeniem i całe szczęście że w temacie ich przerabiania nie ma wolnej amerykanki więcej budynków stoi niezagrożonych bo właściciele boją się papierologii
wszystko szkieletówka to się troszkę inaczej przerabia
u nas masz nadproża belki wieńce i inne cuda które są sporym ograniczeniem i całe szczęście że w temacie ich przerabiania nie ma wolnej amerykanki więcej budynków stoi niezagrożonych bo właściciele boją się papierologii
mtw - pleciesz pier..., nie jest ważne czy konstrukcja jest masywna czy lekka , w obu przypadkach nawet niewielki spadajacy element konstrukcji moze zabic człowieka, tutaj chodzi o szybkosc działania, u nas nawet na gówniany remont trzeba mieć zgłoszenie, a jeszcze urzedas potrafi coś w papierach znaleźć i inwestycje przyblokować, zupełna paranoja, polskie piekiełko
Re: Polskie realia
Witam !
1. Minister wyznaczył jakie drzwi łazienkowe można instalować i drzwi "70" zniknęły z warunków technicznych ,to dlaczego producenci je produkują ?
2.Drzwi garażowe mają mieć w świetle 2.00 x 2.30 co najmniej ,po kiego ... producent robi drzwi w standardzie o mniejszym wymiarze ? Zapłaciłem za tą lekcje 6000 zł . czyli trzy nowe bramy które musiałem wymienić .
Teraz remontuje lokal do działalności usługowej ,nie ma przeznaczenia na użytkowy właściciel może zmienić w starostwie poprzez zgłoszenie ,ale razem z warunkami technicznymi .Na warunki w mojej miejscowości czeka się 8 miesięcy .
Biurokracje można porównać do tarcia ( w mechanice) ,jak posmarujesz to jedziesz .
Pozdrawiam !!!
1. Minister wyznaczył jakie drzwi łazienkowe można instalować i drzwi "70" zniknęły z warunków technicznych ,to dlaczego producenci je produkują ?
2.Drzwi garażowe mają mieć w świetle 2.00 x 2.30 co najmniej ,po kiego ... producent robi drzwi w standardzie o mniejszym wymiarze ? Zapłaciłem za tą lekcje 6000 zł . czyli trzy nowe bramy które musiałem wymienić .
Teraz remontuje lokal do działalności usługowej ,nie ma przeznaczenia na użytkowy właściciel może zmienić w starostwie poprzez zgłoszenie ,ale razem z warunkami technicznymi .Na warunki w mojej miejscowości czeka się 8 miesięcy .
Biurokracje można porównać do tarcia ( w mechanice) ,jak posmarujesz to jedziesz .
Pozdrawiam !!!
Re: Polskie realia
bo tam wystarczy, że inżynier podpisze zmiany i i potwiewrdzi, że wszystko jest zgodne z prawem. Później jeszcze wizyta z urzedu, która to ogląda i zatwierdza, a nie jak u nas papierkowa robota i problemy urzędników.
Ostatnio miałem bardzo ciekawy przypadek, Pani urzędniczka zażądała, aby projekt wykonać niezgodnie z normami i warunkami technicznymi, bo ona tak tego chce. My jako projektanci zrobiliśmy zgodnie z przepisami, ale teraz Pani nie chce wydać decyzji, bo jej sie tak nie podoba i jej nie posłuchaliśmy. Inwestorem jest miasto i tak sami sobie dołki kopią.
Polska to kraj absurdów i wszech wiedzących urzędników którzy po ogólniaku mają większą wiedze niż projektanci.
Ostatnio miałem bardzo ciekawy przypadek, Pani urzędniczka zażądała, aby projekt wykonać niezgodnie z normami i warunkami technicznymi, bo ona tak tego chce. My jako projektanci zrobiliśmy zgodnie z przepisami, ale teraz Pani nie chce wydać decyzji, bo jej sie tak nie podoba i jej nie posłuchaliśmy. Inwestorem jest miasto i tak sami sobie dołki kopią.
Polska to kraj absurdów i wszech wiedzących urzędników którzy po ogólniaku mają większą wiedze niż projektanci.



