Witam wszystkich,
To mój pierwszy post na tym forum więc proszę wszystkich o wyrozumiałość i odpowiedź. Do rzeczy. Kupiłem mieszkanie i chcę zrobić aneks kuchenny z kuchenką gazową. Mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze(nade mną tylko strych i dach) Problemem jest brak wentylacji. Połączenie aneksu poziomym kanałem z kanałem w obecnej kuchni czy łazience nie wchodzi w grę(zbyt długi odcinek w stosunku do pionowego prowadzącego na dach). Pytanie. Czy można wykonać własny przewód wentylacyjny i wyprowadzić go ponad dach, przechodząc przez strych? Z wykonaniem problemu większego by nie było. Chodzi mi głównie o to czy takie rozwiązanie zda egzamin, jeżeli nie to proszę o podsunięcie innego. Jeżeli tak to jakich średnic użyć. Chodzi o 2 osobne kanały - okap + wentylacja(kratka). Ewentualnie proszę o skorygowanie moich błędów w tym temacie. Wiem oczywiście, że potrzebna jest zgoda administracji itd., ale o to będę się martwić, jak będę wiedzieć, że w ogóle tak można.
Z góry dziekuję i pozdrawiam.
Aneks kuchenny - wentylacja
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
nie sądzę aby administrator zgodził sie na dziurę w dachu, a jeśli już, to zażąda projektu, pozwolenia na budowę itd.. nie opłaca się. ja bym się przebił na strych i na strychu podłączyłbym się do komina wentylacyjnego. Pewnie potrzebny będzie jakiś wentylatorek. A może wystarczy zastosować okap kuchenny z filtrem węglowym?
Boję się właśnie tego, że administrator się nie zgodzi. W nawiązaniu do tego co napisał Astim. Przebić się na strych i tam podłączyć + wentylator? Ale przecież wszędzie piszą, że nie można łączyć wentylacji mechanicznej z grawitacyjną. Więc teraz się już pogubiłem:) Proszę o wyjaśnienie. Sam okap z filtrem nie wystarczy. Musi być przecież jakaś wentylacja.
Z łączeniem wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną chodzi o to, żeby ktoś wentylatorkiem nie "przekazywał" swoich "smrodów" sąsiadowi, jeśli tamten ma grawitacyjną, podłączoną do tego samego kanału. Jeżeli są indywidualne kanały wentylacyjne, nic nie stoi na przeszkodzie zastosować wentylatorek, bo wtedy już nie ma połączenia grawitacyjnej z mechaniczną. Bezwzględnie nie wolno tez stosować wentylacji mechanicznej w pomieszczeniach w których jest kocioł z otwartą komorą spalania, ale przecież chodzi o kuchenkę, a nie kocioł.
Dobrze, lecz jak to wszystko ma się do przepisu:
"W mieszkaniu wielopokojowym kuchnia może stanowić część pokoju przeznaczonego na pobyt dzienny, pod warunkiem zastosowania w tym pomieszczeniu wentylacji grawitacyjnej lub mechanicznej z podłączeniem do niej okapu wywiewnego nad trzonem kuchennym, a także z zapewnieniem odprowadzenia powietrza z pomieszczenia dodatkowym otworem wywiewnym, usytuowanym nie więcej niż 0,15 m poniżej płaszczyzny sufitu."
Rozumiem, że nie można łączyć wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej w pomieszczeniu, czyli zarówno wymagana "kratka" i okap będą działać przy pomocy wentylatora, a całość można podłączyć do jednego, indywidualnego kanału wentylacyjnego?
"W mieszkaniu wielopokojowym kuchnia może stanowić część pokoju przeznaczonego na pobyt dzienny, pod warunkiem zastosowania w tym pomieszczeniu wentylacji grawitacyjnej lub mechanicznej z podłączeniem do niej okapu wywiewnego nad trzonem kuchennym, a także z zapewnieniem odprowadzenia powietrza z pomieszczenia dodatkowym otworem wywiewnym, usytuowanym nie więcej niż 0,15 m poniżej płaszczyzny sufitu."
Rozumiem, że nie można łączyć wentylacji mechanicznej i grawitacyjnej w pomieszczeniu, czyli zarówno wymagana "kratka" i okap będą działać przy pomocy wentylatora, a całość można podłączyć do jednego, indywidualnego kanału wentylacyjnego?
