Witam!
Mam na domku zastosowaną więźbę jętkową o nachyleniu 45 st.bez podparć dodatkowych - tylko na murłatach. Jętka dzieli krokwie w proporcjach: od jetki do kalenicy 3,14m, od murłaty do jętki 2,55m. Rozpiętość w osiach murłat 7,8m. Całość wydeskowana i pokryta papą oraz dachówką podwójne-S
Przekroje jętki i krokwi 8x16. Tak wykonany dach ma już rok, niedawno słyszałem opinię od pewnego cieśli, że to zbyt ciężkie pokrycie na taki dach. Dodam, że obliczenia statyczne wykazały, że jest ok. Czy jest ryzyko, że w przyszłości może się coś dziać z tym dachem niedobrego? Czy macie podobne doświadczenia?

pozdrawiam
Piotr

Zapomniałem dodać, że rozstaw wiązarów 105cm.
I zdjęcie poglądowe
fotosik.pl/pokaz_obrazek/73e0106be627a3c9.html

Nie chce się wymądrzać, ale zawsze lepiej dawać płatewkę nad jętkami bo po pierwsze wzmacnia konstrukcyjnie, po drugie wyrównuje połać dachową, co w przypadku krokwi pałąków i do tego dana jętka i góreczka jak znalazł, po trzecie nie ma póżniej żadnych wątpliwości. Z resztą Kotwica w swojej książce dopuszcza wiązary krokw.-jętkowy do 8 metrów. Pozdrawiam

Dach jest deskowany to poprawia zbyt duzy rozstaw wiazarow, nalezy tylko gesciej kontrlaty ponabijac i bedzie dobrze.