Witam,

Znajomy poprosił mnie o opinię na temat kosztu wykończenia poddasza, gdyż ostatnio robiłem to u siebie (że niby mam większe pojęcie). I nie bardzo wiem co mam myśleć o cenie jaką dostał. Oto szczegóły:

Duży dom w Warszawie, powierzchnia poddasza to około 250m2. Trzeba tam:
1. Docieplić połacie dachowe o powierzchni około 250m2 (dodatkowa warstwa wełny na stelażu), na to folia, potem płyty GK, zaszpachlować i pomalować na gotowo, spad dachu zaczyna się 2m nad ziemią, a szczyt jest jakieś 6m, więc pomieszczenia są wysokie.
2. Zrobić około 100m2 sufitów podwieszanych poziomych (3m nad ziemią) - stelaż, płyty, zaszpachlować łączenia i pomalować (i jeszcze od góry przykryć to wszystko wełną, dla lepszej termoizolacji).

Polecona firma chce za tę usługę wziąć 15000 zł netto z fakturą. Roboty jest na około 1,5-2 miesiące... Dla mnie to cena podejrzanie niska. Jak to wygląda Waszym zdaniem?

Do pracy trzeba wziąć ze 3 pracowników, każdemu zapłacić, potem podatek, gdzie tu zysk?:) Znajomy nie narzeka, że tanio, ale boi się, że mogą się po prostu nie znać na temacie i wycenili z palca. Wiadomo, że skąpy płaci dwa razy.

Pozdrawiam

myśle że to normalna cena i zejdzie z tym miesiąc

Jeżeli jest to polecona firma to wystarczy sprawdzić gdzie wcześniej wykonali taką pracę i ocenić jakość wykonania przynajmniej ostatniej warstwy wykończenia. Podczas modernizacji poddasza ważny jest każdy etap , a to można zobaczyć tylko w trakcie pracy. Często firmy dokumentują swoje dokonania. Jeżeli chodzi o cenę to zależna jest ona od rodzaju poddasza . Dla mnie cena zbyt niska , no ale to już indywidualna sprawa

Mam wlasnie wymiane dachu na poddaszu. Wykonujacy stwierdzil, ze sufit (mniej niz 100 m2), ktory chce pokryc panelami i jakies swiatelka wstawic wykona za ok. 7000 , w tym 4000 robocizna. Czesc sufitu zaczyna sie juz ok. 50 cm nad podloga, czesc 2m, a czesc jest nad schodami ok. 4m. Czy jest to realna kwota za wykonanie?